Sędzia doliczył 3 minuty do regulaminowego czasu gry.

Goran Cvijanović minimalnie przestrzelił z mniej więcej 7 metrów.

W końcu odważniej próbuje zaatakować KGHM Zagłębie Lubin, które już nie ma nic do stracenia.

Dominik Hładun odbił piłkę po celnym uderzeniu Michała Janoty. Dużo pracy w tym fragmencie spotkania ma bramkarz gości.

Arka Gdynia cały czas w ataku pozycyjnym, ale na razie nic z tego nie wynika. Tym razem źle zagrywał Luka Zarandia.

Michał Nalepa złapał dużo pewności siebie po strzelonym golu i cały czas jest "pod grą".

Luka Zarandia trafił tylko w boczną siatkę i od własnej bramki grę rozpocznie Dominik Hładun.

7776 widzów ogląda na żywo mecz Arka Gdynia - KGHM Zagłębie Lubin.

Bardzo niecelnie z dystansu huknął Dawid Sołdecki.

Arka Gdynia co chwila nęka defensywę Zagłębia Lubin. Niecelnie uderzył Luka Zarandia.

VAR wskazał, że Sasa Balić nie faulował Zarandii we własnym polu karnym.

Dominik Hładun show w lubińskiej bramce! Dwa świetnie obronione strzały rywali.

Adam Danch udanie zatrzymał szarżę Tuszyńskiego i Zagłębie będzie miało tylko rzut z autu.

Mateusz Matras znalazł się na pozycji spalonej.

Miedziowi atakują coraz groźniej i będa mieli kolejny rzut rożny.

Pavels Steinbors znakomicie obronił strzał w wykonaniu Damjana Bohara. Zagłębie mogło szybko odpowiedzieć po straconym golu.

Więcej z gry po zmianie stron ma Arka Gdynia, ale na razie nie ma to wpływu na zmianę wyniku meczu.

Luka Marić doznał urazu i potrzebował pomocy medycznej.

Michał Janota uderzył celnie z rzutu wolnego, a Dominik Hładun sparował piłkę do boku.

Spokojny początek 2. odsłony rywalizacji. Kolejne podania na własnej połowie wymieniają gdynianie.

Niezłą okazję do strzelenia gola miał Pawłowski, jednak został zablokowany.

Sędzia doliczył 1 minutę do regulaminowego czasu gry w I połowie meczu.

W jednym z boiskowych starć ucierpiał Luka Marić, który potrzebował pomocy medycznej.

Damjan Bohar złapany w pułapkę ofsajdową.

Groźnie z dystansu uderzył Michał Janota. Piłka o centymetry minęła bramkę przyjezdnych.

Jakub Tosik został mocno trafiony piłką przez Janotę i zwijał się z bólu. Po chwili wrócił do gry.

Na spalonym zameldował się jeden z zawodników drużyny z Lubina.

Dobry fragment gry Miedziowych, którzy zamykają gospodarzy w ich polu karnym.

Dryblował pod polem karnym Arki Gdynia Bartłomiej Pawłowski i wywalczył rzut wolny.

Bartłomiej Pawłowski nieźle dośrodkował z rzutu rożnego, zaś niecelnie główkował Sasa Balić.

Dominik Hładun świetnie piąstkował piłkę po dośrodkowaniu z lewej strony i jeszcze był faulowany.

Arka coraz mocniej naciska na Zagłębie, ale Miedziowi na razie grają bez zarzutu w defensywie.

Zwolniła swoją akcję gdyńska ekipa i buduje atak pozycyjny, poczynając od obrońców.

Arka Gdynia zaczyna łapać wiatr w żagle, a jej ataki stara się napędzać Michał Janota.

Nieprzepisowo zatrzymywany przez przeciwnika był Rafał Siemaszko i sędzia odgwizdał rzut wolny dla gdynian.

Maciej Jankowski posłał groźne dośrodkowanie w pole karne gości, ale do piłki nie doszedł Rafał Siemaszko.

Posiadanie piłki:

Arka Gdynia - 50 proc.

KGHM Zagłębie Lubin - 50 proc.

Frederik Helstrup faulował rywala i przyjezdni rozpoczną grę od rzutu wolnego na własnej połowie.

KGHM Zagłębie Lubin chce pójść za ciosem i znów próbuje zaatakować skrzydłem, tym razem lewym.

Pavels Steinbors świetnie obronił strzał głową w wykonaniu Tuszyńskiego.

Miejscowi piłkarze starają się uspokoić grę i wymieniają podania w środkowej strefie boiska.

Miedziowi przejęli piłkę i rozgrywają swój atak pozycyjny na połowie Arki.

Nalepa pod podaniu od Janowskiego strzelił tuż obok słupka lubińskiej bramki.

Michał Janota uderzył z rzutu wolnego nad bramką strzeżoną przez Hładuna.

Spotkanie od środka boiska rozpoczęli goście.

Mecz poprowadzi sędzia Szymon Marciniak.