Fenomenalna reakcja Michała Buchalika! Bramkarz Wisły Kraków popisał się interwencją dnia i najpewniej uratował dwa punkty gospodarzom. Buchalik zatrzymał uderzenie Fabiana Piaseckiego z kilku metrów.

Sędzia doliczył trzy minuty do regulaminowego czasu.

Spokojna interwencja Michała Buchalika po strzale Marquitosa. Hiszpan próbował zdobyć swojego drugiego gola w tym spotkaniu, ale uderzył zdecydowanie za lekko, żeby ominąć bramkarza.

Nie ma rzutu karnego dla Wisły Kraków! Zagotowało się w szesnastce Miedzi Legnica po strzale Patryka Małeckiego i interwencji Łukasza Sapeli. Próbował jeszcze dobić piłkę do siatki Rafał Boguski, ale nieco spóźniony tylko zderzył się z bramkarzem przyjezdnych.

Dynamicznie poruszają się po murawie zawodnicy, choć ponad 80 minut walki jest za nimi. Jeżeli Miedzi Legnica zamierza wyrównać, musi rzucić wszystkie siły do ataku.

Wojciech Łobodziński chciał przypomnieć o sobie golem na stadionie Wisły Kraków. Niezły pomysł, gorsze wykonanie i po uderzeniu doświadczonego skrzydłowego futbolówka wylądowała poza boiskiem.

Po interwencji Tomislava Bozicia jeszcze rzut rożny dla zespołu z Krakowa. Piłka po dośrodkowaniu Dawida Korta wylądowała na głowie Jakuba Bartkowskiego, który strzelił ponad bramką Miedzi Legnica. Odetchnęli przyjezdni.

Szukał miejsca do oddania strzału Rafał Boguski. Weteran zbiegł z prawego skrzydła do środka pola, gdzie dobrze ustawiony Tomislav Bozić nie pozwolił na uderzenie w światło bramki.

Wisła Kraków pod nieco większą presją. W odpowiedzi na gola kontaktowego drużyna Macieja Stolarczyka pognała pod pole karne beniaminka, gdzie Zdenek Ondrasek nie doszedł do nieco zbyt głębokiego podania.

Jeszcze może być gorąco w Krakowie! Rzut karny dla Miedzi Legnica za przewinienie Macieja Sadloka na Fabianie Piaseckim.

Biała Gwiazda zdecydowała się na dośrodkowanie z rzutu wolnego. Wykonał je Rafał Pietrzak, po którego głębokim zagraniu interweniował Łukasz Sapela. Pewna interwencja bramkarza, który dotychczas przepuścił do siatki dwa uderzenia.

Tomislav Bozić nie widział innego sposobu na zatrzymanie Zdenka Ondraska niż faul. Sędzia był blisko i przyznał krakowianom stały fragment.

Henrik Ojamaa musi wracać na własnej połowie po sygnalizacji sędziego asystenta. Pomocnik Wojciecha Mycia zauważył spalonego.

Podwójna zmiana w Miedzi Legnica ma jej pomóc w stwarzaniu sytuacji podbramkowych. Na zapunktowanie w Krakowie pozostały mniej niż dwa kwadranse.

Marcin Wasilewski w polu karnym przyjezdnych. W ostatnim momencie obrońcy Miedzi Legnica utrudnili weteranowi oddanie strzału po wrzutce Dawida Korta.

Michał Buchalik popisał się ekspresowym wyjściem na przedpole. Bramkarz gospodarzy wyprzedził tam Mateusza Piątkowskiego i ten mógł jedynie pomarzyć o oddaniu strzału.

Nakręceni gospodarze i kompletnie zdezorientowani zawodnicy Miedzi Legnica. Zdenek Ondrasek mógł śmiało zdobyć trzeciego gola dla Wisły Kraków, jednak trafił w słupek po podaniu Rafała Pietrzaka!

Miedź Legnica jest zobligowana wynikiem do atakowania w drugiej połowie. Pierwsza akcja beniaminka przyniosła mu rzut rożny. Po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu skutecznie wybronili się gospodarze.

Gra wznowiona po przerwie.

Wisła Kraków ma czego bronić.

Zdenek Ondrasek rozpoczął strzelanie w Krakowie!

Wisła Kraków pogubiła się w ataku pozycyjnym, co wyraźnie uradowało legniczan.

Czeka na swoją szansę Jesus Imaz.

Henrik Ojamaa grał aktywnie w meczu z Pogonią Szczecin i pokazuje się również w Krakowie. Gorzej z wykończeniem tych ataków. Przed momentem piłkarski obieżyświat uderzył za wysoko.

Coraz mniej czasu pozostało zawodnikom obu drużyn na zmianę wyniku w pierwszej połowie. Jedni i drudzy starają się zorganizować do ataku.

W odpowiedzi wyraźne pudło Dawida Korta zza pola karnego. Były pomocnik Pogoni Szczecin potrafi strzelić zdecydowanie lepiej niż przed momentem.

Petteri Forsell mógł zdobyć drugiego gola w sezonie. To mogło być bardzo mocne wejście Fina do Lotto Ekstraklasy. Piłkarz Miedzi Legnica wybiegł sam na sam z Michałem Buchalikiem i nie potrafił rozstrzygnąć tego pojedynku na swoją korzyść.

Już ponad dwa kwadranse za kibicami i nadal bezbramkowo w Krakowie. Optycznie lepsi gospodarze, ale sforsowanie doświadczonej defensywy beniaminka nie jest takie proste.

Zamiast do siatki Vullnet Basha trafił zza pola karnego w Tomislava Bozicia. Stoper Miedzi Legnica nie wygląda na człowieka, na którym strzał Wiślaka zrobił wrażenie.

Michał Buchalik pieczołowicie rozstawił swoich obrońców przed rzutem rożnym i ci nie dopuścili do strzału po dośrodkowaniu. Piłkarze Miedzi Legnica muszą gnać za gospodarzami, którzy organizują się do kontrataku.

Szturm Wisły Kraków nie przyniósł jej gola. Trochę otrząsnęli się legniczanie i wymieniają podania na połowie przeciwnika. Wcześniej byli oni głęboko cofnięci.

Ponowienie ataku. Henrik Ojamaa próbował uruchomić dośrodkowaniem Mateusza Piątkowskiego, który toczy pojedynki z defensorami z Krakowa.

Sami sobie przeszkodzili zawodnicy z Legnicy. Omar Santana miał apetyt na efektownego gola z dystansu, tyle że trafił w Wojciecha Łobodzińskiego. Były Wiślak pomógł tym obecnym.

W ostatnim momencie Zdenek Ondrasek został zatrzymany w polu karnym beniaminka. Efektem brawurowego ataku jest wyłącznie rzut rożny, a zanosiło się na groźne dla Łukasza Sapeli uderzenie.

Nieco więcej do powiedzenia ma Wisła Kraków. To podopieczni Macieja Stolarczyka utrzymują się dłużej w posiadaniu piłki. Miedź Legnica odpowiedziała dotychczas jednym groźnym atakiem.

Nie ma rzutu karnego dla gospodarzy po upadku Patryka Małeckiego. Publiczność starała się werbalnie nakłonić Wojciecha Mycia do użycia gwizdka, ale ten pobiegł w zupełnie innym kierunku.

Bezpośrednie dośrodkowanie z rzutu rożnego nie sprawiło problemu Wiślakom.

Zakotłowało się w polu karnym gospodarzy. To pierwszy tak niebezpieczny wypad podopiecznych Dominika Nowaka. Po strzale Henrika Ojamaa niepewnie interweniował Michał Buchalik, ale nikt nie potrafił go ukarać dobitką do siatki. Był tylko korner.

Jeszcze raz aktywny Patryk Małecki, którego akcja z Jakubem Bartkowskim nie zagroziła Łukaszowi Sapeli. Doświadczony golkiper wznowił grę od bramki.

Kolejna szansa dla Białej Gwiazdy na zdobycie pierwszego gola z rzutu wolnego. Tym razem po faulu na Jesusie Imazie była świetna pozycja do oddania strzału. Do piłki podszedł Rafał Pietrzak i huknął w legnicki mur.

Gwizdek Wojciecha Mycia po ostrym przewinieniu Jonathana de Amo na Zdenku Ondrasku. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Dawid Kort, ale żadnemu z wysokich zawodników Wisły Kraków nie udało się przechytrzyć obrońców i oddać strzału.

Dwie szarże przeprowadził już Patryk Małecki, ale stać go na bardziej efektywne akcje na połowie Miedzi Legnica. Przed momentem z doświadczonym skrzydłowym poradził sobie Grzegorz Bartczak.

Miedź Legnica podjęła pierwszą próbę przedostania się w pole karne gospodarzy. Interweniowali w tym rejonie skutecznie Rafał Pietrzak z Maciejem Sadlokiem.

Sędzia: Wojciech Myć (Lublin)

Wisła Kraków zagrała tydzień temu na wyjeździe. Jej bezbramkowy pojedynek z Arką Gdynia nie należał do atrakcyjnych. W piątek zespół Macieja Stolarczyka zamierza pokazać kawałek ciekawszego futbolu.

Debiut Miedzi Legnica w Lotto Ekstraklasy wypadł okazale. Drużyna Dominika Nowaka zdobyła od razu na inaugurację komplet punktów. Zwycięstwo 1:0 z Pogonią Szczecin zapewnił strzałem w doliczonym czasie Petteri Forsell.

Przed Miedzią Legnica pierwszy w krótkiej historii występów w Lotto Ekstraklasie mecz na wyjeździe. Beniaminka podejmie na początek 2. kolejki Wisła Kraków.