Doliczone 4 minuty.

Starają się to jednym, to drugim skrzydłem przedrzeć się przyjezdni. Andreas Ulmer nie oszczędza się na lewej flance. Po ostatnim rajdzie zabrakło mu dokładności przy dośrodkowaniu.

To będzie ostatnia bramka w spotkaniu w Marsylii?

Pech Austriaków! Fredrik Gulbrandsen urwał się gospodarzom i po świetnym dośrodkowaniu Andreasa Ulmera z lewego skrzydła oddał uderzenie z powietrza. Yohann Pele został w blokach i obserwował jak piłka ląduje na słupku.

Cofnęli się gospodarze i stawiają na kontrataki. Priorytetem jest dla nich zachowanie czystego konta w meczu na własnym stadionie.

Po podaniu z bocznego sektora boiska Munas Dabbur oderwał się od obrońców i oddał strzał z kilkunastu metrów nad poprzeczką.

Niewiele czasu zostało przyjezdnym na zmniejszenie przewagi Olympique. Owszem, mają dobre fragmenty w tym spotkaniu, ale po pierwsze są one zbyt krótkie, a po drugie są w nich nieskuteczni.

Olympique coraz bliżej finału w Lyonie.

Analogicznie jak przed golem Dimitri Payet dośrodkował ze stałego fragmentu do Floriana Thauvina. Tym razem 25-latek był nieco bardziej oddalony od bramki i główkował łatwo dla Alexandra Walke.

Musi się budzić Olympique, jeżeli za moment nie chce stracić prowadzenia. Red Bull wrócił na boisko z szatni naładowany energią.

Dimitri Payet - król asyst z Marsylii.

Wymuszona zmiana wprowadziła bałagan w obozie gospodarzy. Gdyby nie Yohann Pele byłoby wyrównanie. Bramkarz Olympique przeniósł piłkę ponad poprzeczkę po uderzeniu Hannesa Wolfa.

Przerwa w grze jest spowodowana urazem Lucasa Ocamposa. Zanosi się na wymuszoną zmianę w zespole z Marsylii.

Stefan Lainer wywalczył korner dla Red Bulla Salzburg na prawym skrzydle. Krótkie rozegranie stałego fragmentu niewiele dało mistrzowi Austrii.

Gra wznowiona po przerwie.

Red Bull Salzburg ma co odrabiać.

Doliczona minuta.

Andreas Ulmer huknał z okolic narożnika pola karnego nieznacznie obok spojenia słupka z poprzeczką. Prawdopodobnie był to ostatni straszak dla gospodarzy w pierwszej połowie.

Buona Sarr nie ominął Valona Berishy na skrzydle, ale przynajmniej wywalczył wrzut z autu dla przedstawiciela Ligue 1. W miarę spokojnie radzi sobie w ostatnich minutach Olympique.

Pięć minut do końca regulaminowego czasu w pierwszej połowie. Dotychczas jedyna bramka padła po uderzeniu Floriana Thauvina.

Lucas Ocampos spóźnił się o sekundę do dośrodkowania z prawego skrzydła. Odetchnęli kibice w alpejskim kraju.

Jordan Amavi i Luiz Gustavo nie poradzili sobie w duecie z jednym przeciwnikiem. Hannes Wolf został zatrzymany dopiero faulem. Piłkę po dośrodkowaniu z rzutu wolnego chwycił Yohann Pele.

Zapolował na drugiego gola Florian Thauvin, jednak obok 25-latka pojawiło się natychmiast dwóch przeciwników i nie pozwolili na oddanie uderzenia.

Liczba może nie na miarę Mohameda Salaha, ale również imponująca.

Trochę uspokoili sytuację na własnej połowie Francuzi, ponieważ od kilku minut zaczęło zdecydowanie za mocno pachnieć wyrównaniem. Olympique wymienia podania blisko koła środkowego.

Stefan Lainer huknął w bramkarza z dystansu i rośnie przewaga przyjezdnych pod kątem celnych strzałów.

Tak wygląda wypełniony kibicami Stade Velodrome w Marsylii.

Red Bull Salzburg jest coraz groźniejszy. Munas Dabbour oszukał przeciwnika w polu karnym i wywalczył dla swojego zespołu korner. Po dośrodkowaniu z narożnika boiska Duje Caleta-Car główkował nieznacznie obok bramki.

Hee-Chan Hwang autorem pierwszego celnego strzału w kierunku bramki Olympique. Dobra interwencja Yohanna Pele.

Nie zmienia się zasadniczo pomysł na mecz obu drużyn. Olympique wcale nie atakował huraganowo na początku spotkania. Pomogli mu wyjść na prowadzenie przyjezdni, którzy popełniali zdecydowanie za dużo fauli na obrzeżach własnego pola karnego.

Morgan Sanson huknął z dystansu nieznacznie obok słupka. Zadrżała siatka, ale to dlatego, że po odbiciu się od bandy reklamowej trafiła ona w tył bramki.

Florian Thauvin chciał zabawić się z przeciwnikiem blisko chorągiewki. Połapał się tym razem doświadczony Andreas Ulmer i i zabrał piłkę autorowi gola.

Na koniec pierwszego kwadransa Francuzi wyszli na prowadzenie.

Głębokie dośrodkowanie Dimitri Payeta z rzutu wolnego zostało wypiąstkowane przez Alexandra Walke. Nie minęła minuta i przyjezdni ponownie popełnili faul na obrzeżach własnego pola karnego.

Debiut Austriaków przed tak ogromną publicznością.

Stefan Lainer ruszył dynamicznie do przodu na prawym skrzydle. Po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów zabrakło mu jednego, żeby przyjąć futbolówkę po crossowym podaniu.

Alexander Walke miał ułatwione zadanie po złym przyjęciu przeciwnika. Dobra reakcja doświadczonego bramkarza Red Bulla Salzburg na przedpolu.

Lucas Ocampos zatrzymany wślizgiem na lewym skrzydle. Dobra interwencja Austriaka i Olympique Marsylia musi budować atak od początku.

Także Red Bull Salzburg miał szansę na zaskoczenie przeciwnika po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, tyle że jego egzekutor zamiast przetransportować futbolówkę w pole karne, to skierował ją w mur.

Konstantinos Mitroglou strzelił celnie po sprytnym rozegraniu rzutu wolnego. Dwie osoby uratowały Red Bulla Salzburg. Alexander Walke zatrzymał piłkę, a na dodatek sędzia asystent zasygnalizował spalonego Greka.

Blisko 70 tysięcy kibiców na trybunach. Gospodarze i przyjezdni starali się zaatakować skrzydłem, jednak zabrakło im zdecydowania i dokładności. W tej sytuacji piłka wróciła w centrum boiska.

Niebawem pierwszy gwizdek.

Piłkarze zameldowali się na stadionie.

Tylko Red Bull Salzburg nie przegrał w trwającej edycji Ligi Europy w Marsylii.

Niebawem może minąć 20 lat od ostatniego zwycięstwa Olympique z austriackim klubem na własnym stadionie. Jesienią miał szansę, żeby zakończyć długie oczekiwanie, ale tylko zremisował w fazie grupowej z Red Bullem Salzburg. Zamierza osiągnąć lepszy wynik w czwartek.

Olympique w tradycyjnych białych strojach z błękitnymi akcentami.

Sędzia: William Collum (Szkocja)

Trofeum czeka, kibice czekają.

W Marsylii rozpocznie się walka o awans do finału Ligi Europy. Olympique podejmie Red Bulla Salzburg. To przedostatni mecz w rozgrywkach we Francji. Do finału dojdzie w maju w Lyonie. Olympique chce tam wystąpić.