Kolejne protesty lechitów. Tym razem sugerowali, że w polu karnym faulowany był Makuszewski.

Gytkjaer padł w polu karnym, ale sędzia nie dopatrzył się przewinienia.

Mecz potrwa jeszcze cztery minuty.

Nie ma gola! Wciąż Wisła prowadzi.

Piłka w bramce Wisły! Spora radość na stadionie, ale sędzia odgwizdał spalonego. Będzie jeszcze wideoweryfikacja.

Wisła zamknięta we własnym polu karnym. Lechici atakują niesieni głośnym dopingiem.

Znów Buchalik! Bramkarz Wisły obronił strzał sprzed pola karnego Jevticia.

Co za napór Lecha! Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska głową tuż nad bramką uderzał Rakels.

Barkroth mógł zaliczyć znakomite wejście, ale za długo czekał z oddaniem strzału i piłkę przejęli obrońcy.

Makuszewski dośrodkował do Gytkjaera, ale ten uderzył głową obok bramki.

Sadlok wybijając piłkę mógł pokonać własnego bramkarza. Ostatecznie będzie rzut rożny dla Lecha.

Majewski zgarnął wybijaną przez obrońcę piłkę, wbiegł z nią w pole karne, ale uderzył bardzo niecelnie.

Cywka zablokował mocny strzał Majewskiego. Lech ma olbrzymią przewagę, ale nie może pokonać Buchalika.

26 361 kibiców pojawiło się na Inea Stadionie.

Rakels świetnie zagrał do Gytkjaera, który znalazł się w znakomitej okazji, ale jego mocny strzał odbił Buchalik. Do piłki dopadł jeszcze Rakels, ale nie trafił w bramkę.

Gajos szukał w polu karnym Gytkjaera, ale piłkę wybili obrońcy.

Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego głową nad bramką uderzał Łukasz Trałka.

Pierwsza akcja Wisły od dawna. Strzał Boguskiego sprzed pola karnego pewnie obronił bramkarz.

Wisła przez blisko minutę nie mogła wyjść z własnego pola karnego. Lech nie zdołał jednak strzału.

Makuszewski przejął piłkę przed polem karnym, ale nie trafił w bramkę.

Makuszewski padł w polu karnym Wisły, ale sędzia nie zdecydował się podyktować rzutu karnego.

Majewski miał sporo miejsca przed polem karnym, zdecydował się na strzał lewą nogą, ale ta próba była bardzo nieudana.

Piłka po strzale z dystansu Makuszewskiego minęła bramkę Wisły.

Jevtić świetnie wypatrzył w polu karnym Majewskiego, ten minął rywala, ale znów skutecznie interweniował Buchalik.

Od początku drugiej połowy znaczną przewagę ma Lech.

Trałka wstrzelił piłkę w pole karne, ale obrońcy wybili ją na rzut rożny.

Jevtić za mocno dośrodkował do Gytkjaera.

Początek drugiej połowy.

Sędzia doliczył minutę.

Ależ świetnie broni Buchalik! Tym razem wybił piłkę na rzut rożny po strzale Majewskiego z pola karnego!

Zagapił się Cywka, piłkę przejął Jevtić, ale za mocno dośrodkował w kierunku Gytkjaera.

Ładny strzał sprzed pola karnego oddał Jesus Imaz. Piłka wyszła na rzut rożny.

Znów groźnie! Tym razem obrońca wybił piłkę sprzed linii bramkowej po zagraniu Makuszewskiego. Bardzo dobry okres gry Lecha.

Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego niecelnie głową uderzał Dilaver.

Kolejna groźna okazja! Maciej Gajos ładnie zwiódł obrońcę, uderzył technicznie z pola karnego, ale znów skutecznie interweniował Buchalik. Piłka trafiła jeszcze do Makuszewskiego, który próbował dryblować, lecz został powstrzymany.

Nieprawdopodobne! Powinien być remis! Maciej Makuszewski huknął z około 30 metrów, Buchalik odbił piłkę przed siebie, a dobijający z bliskiej odległośći Darko Jevtić trafił prosto w bramkarza.

Majewski dośrodkował z rzutu rożnego, ale nikt nie doszedł do piłki.

Makuszewski dobrze dośrodkował do Gytkjaera, ale ten nie zdołał oddać celnego strzału. Duży udział w tym miał jeden z obrońców, który przeszkadzał Duńczykowi.

Na strzał z dużej odległości zdecydował się Christian Gytkjaer, ale piłka minęła bramkę.

Wisła gra dobrze i przede wszystkim mądrze. Lech nie ma pomysłu jak ją zaskoczyć.

Dobrze w obronie Wisły gra Głowacki, który po raz kolejny przerwał akcję Lecha.

Spokojniejszy fragment meczu. Brakuje sytuacji strzeleckich.

Lech dłużej utrzymuje się przy piłce. ale nic groźnego z tego nie wynika.

Dośrodkowanie Majewskiego trafiło w ręce Buchalika.

Makuszewski dośrodkowywał z lewej strony boiska, ale dobrze interweniował Głowacki, który wybił piłkę.

Niezbyt pewna interwencja po dośrodkowaniu z lewej strony boiska, ale ostatecznie nie było zagrożenia.

Jevtić zwiódł przed polem karnym Boguskiego, zdecydował się na strzał sprzed pola karnego, ale piłka odbiła się od Głowackiego i wyszła na rzut rożny.

Na boisku dość spokojnie, lekka przewaga Białej Gwiazdy.

W sektorze najzagorzalszych kibiców Kolejorza odpalono race.

W Poznaniu niezła pogoda do grania w piłkę. Nie pada, jest chłodno, ale nie zimno.

Piłkarze są już na murawie. Za moment początek meczu.

Mecz poprowadzi Daniel Stefański z Bydgoszczy.