Doliczone 3 minuty do regulaminowego czasu.

Carlitos sfaulowany w polu karnym przez Dario Rugasevicia i sędzia wskazał na 11. metr! Wielka szansa dla zespołu z Krakowa na zdobycie prowadzenia!

Kiko Ramirez nie jest spokojny o wynik. Popędza swoich podopiecznych, a ci odpowiadają strzałem Carlitosa zza pola karnego. Jakub Szmatuła bronił już dziś trudniejsze i nie mógł się pomylić.

Victor Perez Alonso otrzymał piłkę od Carlitosa i próbował natychmiast uruchomić Pawła Brożka. W ostatnim momencie nitka została przerwana i Piast Gliwice nie dopuścił do oddania strzału.

Joel Valencia nieznacznie obok słupka. Stosunkowo wiele uderzeń, jednak głównie zza pola karnego, a bramkarze wydają się być dziś odpowiednio skoncentrowani.

Poprawka Macieja Sadloka i interweniował na linii bramkarz Piasta Gliwice.

Pokazał się zmiennik Kamil Wojtkowski! Przedarł się między dwoma gliwiczanami przed pole karne Piasta i natychmiast oddał strzał. Nieznaczne pudło młodego piłkarza. Jakub Szmatuła nawet nie drgnął.

Konstantin Vassiljev oddał dwa kolejne uderzenia zza pola karnego. Wydaje się, że Piast Gliwice rusza odważnie po pełną pulę, skoro gospodarze nie są przesadnie groźni.

Kontratak Piasta Gliwice zakończony strzałem z dystansu Stojana Vranjesa. Dlaczego? Po raz drugi inni gliwiczanie wykorzystali dużo energii na rajd w pole karne Wisły Kraków, a pomocnik ich nie widzi.

Aleksandar Sedlar wygrał pojedynek z Carlitosem. Nie ma faulu i Tomaszowi Cywce pozostało wznowić grę wrzutem z autu.

Jeszcze raz ma pretensje Sasa Zivec. Tym razem do partnerów z Piasta Gliwice, którzy skierowali futbolówkę za linię boczną zamiast pod jego nogi.

Sasa Zivec został złapany na spalonym. Przynajmniej zdaniem sędziego asystenta, ponieważ powtórka pokazała, że pomocnik Piasta Gliwice wystartował do podania we właściwym momencie.

Gra wznowiona po przerwie.

Carlitos zatańczył blisko pola bramkowego Piasta Gliwice, utrzymał się na nogach i w posiadaniu piłki. Niebezpieczne uderzenie Hiszpana sparował jedną ręką Jakub Szmatuła. Najlepsza sytuacja strzelecka w pierwszej połowie. Bez wątpienia!

Naprawdę beznadziejnie Vullnet Basha. Kibice musieli uważać na spadającą w nietypowym miejscu piłkę.

Trochę spokojniej Wisła Kraków w ataku pozycyjnym. Piłka powędrowała na prawe skrzydło, gdzie aktualnie znajduje się Patryk Małecki. Centra byłego zawodnika Pogoni Szczecin trafiła w głowę przeciwnika.

I niewiele zmieniło się w pięciu następnych minutach. Wisła Kraków jest momentami bezradna, czego przejawem są crossy od środkowych obrońców do skrzydłowych z pominięciem drugiej linii.

Minęły dwa, bezbramkowe kwadranse. Początkowo Wisła Kraków była zdecydowanie aktywniejsza od preciwnika, ale spotkanie zdążyło się wyrównać.

Patryk Dziczek w innym, lepszym wydaniu. Polował na piłkę dośrodkowaną z narożnika boiska przez Konstantina Vassiljeva i oddał strzał głową. Zabrakło odrobinę precyzji.

Ivan Gonzalez był cały czas blisko Konstantina Vassiljeva i jedyne, co wywalczył reprezentant Estonii na połowie przeciwnika, to wrzut z autu. Po nim stracił piłkę Patryk Dziczek.

Konstantin Vassiljev uruchomił w polu karnym Martina Konczkowskiego, a ten wziął Patryka Małeckiego na plecy i zdecydował się na strzał. Siła odpowiednia, ale bocznemu defensorowi Piasta Gliwice zabrakło precyzji.

Cały festiwal brawurowych strzałów zza pola karnego. Konstantin Vassiljev pomylił się nieznacznie. Skończyło się na strachu dla kibiców w Krakowie.

Strzałem z dystansu zrewanżował się gliwiczanom Jesus Imaz. Piłka poszybowała ponad bramką Jakuba Szmatuły i Hiszpan mówł jedynie złapać się za głowę.

Stojan Vranjes huknął mocno zza pola karnego, jednak prosto w dobrze ustawionego Michała Buchalika. Partnerzy mieli trochę pretensji do środkowego pomocnika, który mógł spokojniej rozegrać atak.

Michal Papadopulos faulował na połowie przeciwnika i razem z partnerami musi ponownie cofnąć się na własną część boiska. W posiadaniu piłki po wykonaniu rzutu wolnego Biała Gwiazda.

Podania w pole karne do Calitosa i Patryka Małeckiego. Wisła Kraków aktywniejsza na połowie przeciwnika, ale jeszcze nie wydarzyło się nic konkretnego pod bramką Piasta Gliwice.

Pierwsze ataki Wisły Kraków nie zostały zakończone celnym strzałem. Jakub Szmatuła uspokoił partnerów z pola i zainicjował pierwszą akcję Piasta Gliwice dalekim wykopem.

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce)

Po porażce w poprzedniej kolejce piłkarze Wisły Kraków i Piasta Gliwice myślą tylko o zwycięstwie. Pod Wawel powraca Dariusz Wdowczyk i postara się czymś zaskoczyć Białą Gwiazdę.