Piłkarze wydają się być oszołomieni po sytuacji z Torresem. Na boisku niewiele się dzieje.

Komentatorzy informują, że Torres boisko opuszczał przytomny.

Sędzia doliczył 7 minut.

Gra została wznowiona. Trener Atletico wyczerpał już limit zmian, dlatego goście dokończą mecz w osłabieniu.

Fernando Torres w ochronnym kołnierzu opuszcza boisko na noszach.

Wydaje się, że Fernando Torres stracił przytomność. Cała sytuacja trwa już blisko 3 minuty.

Gracz Deportivo ostro zaatakował Torresa, który bezwładnie padł na ziemię i uderzył się głową o murawę. Piłkarze obu drużyn są wyraźnie zmartwieni całą sytuacją, wokół napastnika Atletico wciąż znajdują się lekarze.

Fatalnie to wygląda. Jeden z piłkarzy Atletico padł na murawę i od razu ruszyli do niego lekarze.

German Lux ratuje Deportivo! Bramkarz gospodarzy obronił strzał z bliskiej odległości Fernando Torresa.

Faycal silnie huknął zza pola karnego nad bramką Atletico.

Olbrzymie zamieszanie w polu karnym Atletico! Strzały Colaka i Andone zostały jednak ofiarnie zablokowane. W końcu zrobił się nam mecz!

Deportivo powinno znów prowadzić! Florin Andone w idealnej sytuacji, na piątym metrze, nie trafił w piłkę głową!

Filipe Luis strzelił silnie z dystansu i trafił w słupek!

Zmiennicy Atletico na razie wprowadzili ożywienia. Źle wygląda gra gości, którzy są coraz bliżej straty punktów.

Z rzutu wolnego z 18 metrów w mur trafił Antoine Griezmann.

German Lux uprzedził Griezmanna we własnym polu karnym.

Nie zmieniła się gra Atletico, ale do wejścia na boisko już szykuje się dwóch nowych graczy gości.

Zmiennik Tytonia w bramce Deportivo zabawił się z Gameiro i nawinął napastnika Atletico we własnym polu karnym. Ryzykowne, ale skuteczne!

Początek drugiej części gry.

Sędzia doliczył minutę.

Ależ blisko! Po dośrodkowaniu Colaka z rzutu rożnego kapitalnie z woleja huknął Pedro Mosquera, jednak na wysokości zadania stanął Jan Oblak, zbijając piłkę lecącą pod poprzeczkę.

Kolejne nieporozumienie na linii Jose Maria Gimenez - Jan Oblak chciał znów wykorzystać Florin Andone. Rumun domagał się rzutu karnego, ale sędzia wskazał tylko na rzut rożny. Trudna sytuacja do oceny.

Celso Borges tym razem zdecydował się na strzał z dystansu, jednak został zablokowany.

Celso Borges główkował na krótkim słupku nad bramką Atletico.

W końcu szansa dla Atletico. Angel Correa bardzo ładnie minął dwóch rywali i strzelił po ziemi z linii pola karnego. Na posterunku był jednak German Lux.

Pedro Mosquero znalazł w polu karnym Gaela Kakutę, który nie wiadomo, czy chciał strzelać czy podawać i w dobrej sytuacji zagrał piłkę poza boisko.

Deportivo przejęło inicjatywę i po strzeleniu gola prezentuje się lepiej na El Riazor.

Zza pola karnego wysoko nad bramką uderzył Juanfran z Deportivo.

Deportivo gra uważnie na tyłach i na razie przynosi to pozytywne skutki. Wciąż bez okazji dla Atletico.

Słabe spotkanie w wykonaniu Atletico. Goście grają bez zapału, nie potrafią na dłużej przejąć inicjatywy, a zupełnie niewidoczny jest Antoine Griezmann. Uczestnicy Ligi Mistrzów muszą się przebudzić, jeśli chcą dziś zgarnąć komplet punktów.

Na razie gospodarzy ratuje głównie stoper Sidnei, który już 2-krotnie w groźnych sytuacjach powstrzymał Gameiro. Tymczasem przypominamy o piłkarskim profilu na Facebooku -> TUTAJ.

Spokojny początek z lekką przewagą Atletico.

W trzecim meczu z rzędu na ławce Deportivo znalazł się Przemysław Tytoń.

Mecz poprowadzi Clos Gomez.

W ramach 25. kolejki Primera Division Deportivo La Coruna przyjmie Atletico Madryt. Gospodarze walczą o utrzymanie, z kolei goście o grę w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.