Arbiter doliczył 3 minuty.

Kontra "Jagi", ale Sheridan nie doszedł do podania Cernycha.

Kolejny strzał i ponownie "na luzie" Kelemen. Próbował Sebastian Ziajka.

Misak już dał o sobie znać. Rezerwowy przyjął piłkę w polu karnym i uderzył obok nóg Runje. Pewnie w bramce Marian Kelemen.

Tomasik faulowany w polu karnym rywali. Przepisy przekroczył Ziajka. Będzie rzut karny!

Wysoko w powietrze wybił się Cillian Sheridan, próbując uprzedzić interweniującego Pilarza. Udało się, ale piłka przeleciała obok słupka.

Babiarz wysokim pressingiem zaatakował Gordona, który był ostatnim obrońcą. Lekka panika Szkota, ale ostatecznie bez zagrożenia.

Indywidualna akcja Frankowskiego. Pomocnik ładnie zbiegł z piłką do środka boiska i uderzył z 20 metrów... wysoko nad poprzeczką.

Kapitalna szansa przed Gubą! Roman Gergel idealnie zagrał z prawej flanki, ale zamykający akcję Słowak fatalnie przestrzelił.

Babiarz zrobił miejsce partnerom z czego użytek starał się zrobić David Guba. Uderzenie dalekie jednak od doskonałości i piłka obok bramki.

Od kilku minut atakują gospodarze. Termalica zamknięta na własnej połowie.

Prawą stroną szarpnął Zygmunt Gordon. Centra na 5. metr, ale w olbrzymim zamieszaniu lepiej zachowali się obrońcy.

Osyra stracił piłkę na rzecz Sheridana. Piłkę zagarnął Cernych, minął rywala i kiedy już miał strzelać został zablokowany ofiarnym wślizgiem.

Rwana gra po przerwie.

Góralski zagrał długie podanie w kierunku Cernycha, ale Litwina uprzedził Kupczak.

Cernych ładnie podał do wbiegającego w szesnastkę Frankowskiego, ale tego uprzedził Pilarz.

Początek II połowy.

Sędzia doliczył 2 minuty.

Wydawało się, że po centrze Tomasika piłka spadnie na głowę Sheridana. Nic z tych rzeczy, świetnie w obronie Artem Putiwcew.

Centra Gordona i piłka u Cernycha. Litwin wycofał ją przed pole karne, gdzie jednak skiksował Tomasik.

Z lewego narożnika pola karnego huknął Vladislavs Gutkovskis. Mnóstwo siły, zero precyzji.

Kolejny raz celnie uderzają goście. Marian Kelemen łatwo złapał piłkę po próbie Babiarza z 23 metrów.

Gordon zagrał zdecydowanie zbyt lekko i do tego w poprzek boiska. Piłkę przechwycił Samuel Stefanik. Uderzenie pod poprzeczkę i widowiskowa parada Kelemena.

Pod nieobecność Vassiljeva stałe fragmenty wykonuje Piotr Tomasik. Przed momentem centra z rzutru rożnego, ale na głowę Osyry.

Guilherme Sitya urwał się lewą flanką i świetnie dograł do Gutkovskisa. Łotysz uderzył bez przyjęcia, myląc się o centymetry.

Piłka dość przypadkowo spadła pod nogi Runje, ten kopnął ją w kierunku bramki, ale Krzysztof Pilarz na posterunku.

Konstantin Vassiljev zasygnalizował kontuzję mięśniową.

W drużynie z Białegostoku dużo dobrego robi na prawej stronie boiska Gordon. Szkota więcej widać w ofensywie niż w destrukcji.

Teraz Cillian Sheridan odwdzięcza się wybornym podaniem na 13. metr. Dokładnie tam nadbiega Konstantin Vassiljev. Strzał między nogami Ziajki i na raty broni Pilarz. Dzieje się w Białymstoku.

Zmarnowana "setka" Sheridana! Mięciutko z prawej strony piłkę dośrodkował Zygmunt Gordon, ale Irlandczyk z 2 metrów fatalnie przestrzelił.

Rośnie przewaga gospodarzy.

Cernych pada w polu karnym po kontakcie z nogą Babiarza. Więcej w tym teatru niż faulu.

Tomelin faulował w powietrznym pojedynku 25 metrów przed bramką Kelemena. Do futbolówki podszedł Roman Gergel, ale posłał ją nad poprzeczką.

Teraz piłka spod chorągiewki dla "Jagi". Vassiljev krótko do Tomasika, a ten zacentrował na głowę Tomelina... zabrakło niewiele.

Pierwszy korner tego meczu, bity przez Babiarza. Mocno, na 6. metr, ale piłka u obrońców Jagiellonii.

Płaski strzał z dystansu oddał Grzyb, ale Pilarz ze spokojem "przytulił" piłkę.

Sheridan zagrał na jeden kontakt do Vassiljeva, ale tego ryzykownym wślizgiem powstrzymał Artem Putiwcew.

Wychodzą. Jagiellonia w charakterystycznych dla siebie "pszczółkach", Termalica w jednolitych niebieskich strojach.

Słoneczne, niedzielne popołudnie przy Słonecznej. Aktualnie trwa rozgrzewka.

Po tym jak posadę w Niecieczy stracił Czesław Michniewicz, drużynę w Białymstoku poprowadzi jego asystent Marcin Węglewski. Debiut wyjątkowo trudny, patrząc na wyniki jakie na własnym stadionie notuje Jagiellonia. Słonie czeka bardzo ciężka przeprawa.

Spotkanie w Białymstoku poprowadzi Jarosław Przybył (Kluczbork).