Mocny strzał Sona, Jordan Pickford wybił piłkę na róg, ale...

Jansen biegł z piłką i zamiast podawać zdecydował się na strzał z ok. 17 metrów. Mocne uderzenie przeleciało wysoko ponad bramką.

Erik Lamela uderzył z rzutu wolnego 2 metry ponad bramką.

Sędzia doliczył łącznie 6 minut, przed nami jeszcze 4 minuty emocji.

Harry Kane na noszach opuszcza stadion. Napastnik miał problemy z kostką.

Problemy z kostką ma Harry Kane.

Erik Lamela miał sporo czasu i miejsca, ale z ok. 12 metrów nie trafił w bramkę!

Efektowną akcją popisał się Erik Lamela, który przepięknie ograł w polu karnym rywala. Jednak efektów bramkowych po rajdzie nie było.

Kolejna szansa przed Sunderlandem. W zamieszaniu niecelny strzał oddał Eric Dier. Piłka o pół metra minęła bramkę gości.

Indywidualną akcję przeprowadził Dele Alli, piłka uderzona z ok. 16 metrów leciała na aut, ale Jordan Pickford wybił ją na róg.

Podawał Harry Kane, akcję niecelnym strzałem starał się wykończyć Moussa Sissoko.

Po wrzutce z rogu ponad bramką główkował Lamine Kone.

Dogranie wzdłuł bramki Llorisa, ale żaden z graczy Sunderlandu nie potrafił wbić piłki do bramki.

Son zagrał wzdłuż piątego metra, ale żaden z partnerów nie potrafił wbić piłki do siatki.

Heung-Min Son uderzył z ostrego kąta, ale trafił w boczną siatkę.

Tottenham wykonał właśnie 10. rzut rożny. Gospodarze wciąż nie potrafią zaskoczyć rywali.

Spokojna druga część meczu. Gra toczy się w środku pola. Tottenham powoli zdobywa teren.

Gramy po przerwie!

Sunderland powinien prowadzić. Pienaar uderzał niemal do pustej bramki, ale stojący na linii Walker wybił piłkę!

Mocno, ale tuż ponad bramką z sprzed pola karnego przymierzył Dembele.

Indywidualna akcja Sona, którego nikt nie atakował. Mocny strzał z ok. 17 metrów odbił się od słupka i wyszedł na aut bramkowy.

Gospodarze stracili impet. Sunderland spokojnie rozbija ataki Tottenhamu.

Tottenham nie ma już tak wyraźnej przewagi jak na początku. Goście wciąż nie zamierzają przejmować inicjatywy na boisku.

Spokojniej w defensywie grają goście. Jednak wciąż przeważają zawodnicy Tottenhamu. Wydaje się, że gol dla Kogutów wisi na włosku.

Seria uderzeń na bramkę Sunderlandu. Kanonadę zakończyć niecelnym strzałem Wanyama.

Sunderland w końcu zaczął pokazywać się w ofensywie. Gospodarze nie posiadają już tak wyraźnej przewagi.

Pierwszy alarm pod bramką Tottenhamu. Do piłki doszedł Defoe, Lloris nogą odbił strzał.

Dier z rzutu wolnego uderzył ponad bramką.

Podawał Kane, Son uderzył wysoko ponad poprzeczką.

Po wrzutce z rogu głową uderzył Toby Alderweireld, bramkarz był dobrze ustawiony i złapał piłkę.

Obraz meczu nie ulega zmianie. Wyraźna przewaga Tottenhamu. Sunderland broni się przed własnym polem karnym.

Victor Wanyama uderzył z ok. 25 metrów. Jordan Pickford pewnie obronił.

Płaski strzał z dystansu Dembele pewnie obronił bramkarz.

Dośrodkowanie z prawej strony, Kane oddał strzał z kilku metrów, ale bramkarz wybił piłkę na róg!

Gospodarze od początku uzyskali dość wyraźną przewagę, Sunderland ma problemy z przekroczeniem środka boiska.

Son przedarł się w pole karne, ale jego wrzutki nie przeciął żaden z partnerów. Po chwili piłka trafiła do Sissoko, a ten z ok. 12 metrów uderzył tuż obok dalszego słupka.

Spotkanie poprowadzi Mike Dean.