Sędzia doliczył trzy minuty.

Z dystansu mocny i bardzo niecelny strzał oddał Ivan Runje.

Cezary Stefańczyk dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne Jagiellonii. Gospodarze zdołali ją jednak wybić.

Konstantin Vassiljev z 20 metrów strzelił w słupek, ale wcześniej sędzia i tak dopatrzył się faulu Frankowskiego i przerwał akcję.

Konstantin Vassiljev dośrodkował z rzutu wolnego. Kamil Sylwestrzak wybił jednak piłkę.

Ostatnie minuty nieco spokojniesze. Dużo przerw w grze.

Z dystansu niecelnie strzelał Przemysław Frankowski.

Wisła umiejętnie się broni przed atakami Jagiellonii, która często stara się dośrodkowywać w pole karne gości.

8127 widzów obserwuje to spotkanie.

Dobra szansa dla Wisły. Po dośrodkowaniu Stępińskiego niecelnie główkował Dimitar Iliew.

Tym razem w polu karnym Wisły padł Przemysław Frankowski. Sędzia nie dopatrzył się rzutu karnego.

Po dośrodkowaniu Grzyba główkował Fiodor Cernych. Pewnie interweniował Seweryn Kiełpin.

Ciekawe zrobiło się to spotkanie. Obie drużyny starają się atakować.

Szybka odpowiedź Wisły, po której efektowną interwencją popisał się Marian Kelemen.

Ładny strzał z dystansu oddał Konstantin Vassiljev. Z problemami interweniował Seweryn Kiełpin.

Siergiej Kriwiec dośrodkował piłkę z rzutu wolnego. Zawodnicy Jagiellonii wybili piłkę.

W polu karnym Wisły padł teraz piłkarz Jagiellonii. Sędzia nakazał grać dalej.

Wisła nie zamierza się bronić i śmiało ruszyła do ataku.

Piotr Wlazło padł w polu karnym. Sędzia nie zdecydował się na odgwizdanie rzutu karnego.

Początek drugiej połowy.

Pierwsza połowa potrwa minutę dłużej.

Tym razem miękko piłkę w pole karne Wisły wrzucił Fiodor Cernych. To było niedkładne zagranie. Grę wznowił bramkarz gości.

Jose Kante zagrywał ze skrzydła do Arkadiusza Recy. Dobrze interweniował jednak Ivan Runje.

Konstantin Vassiljev wstrzelił piłkę w pole karne Wisły. Nikt jej nie przejął, aż w końcu złapał ją Seweryn Kiełpin.

Bardzo niecelny strzał z około 20 metrów oddał Dmytro Chomczenowskyj.

Na spalonym złapany został teraz Siergiej Kriwiec.

Wisła dobrze ustawia się w defensywie, przez co Jagiellonia nie może wypracować sobie czystej okazji strzeleckiej.

Ładna, zespołowa akcja Wisły Płock. Piotr Wlazło dośrodkował płasko w pole karne gospodarzy, lecz w ostatniej chwili piłkę wybił jeden z obrońców Jagiellonii.

Jagiellonia stara się atakować, lecz brakuje jej dokładności pod polem karnym przeciwnika.

Znów przerwa w grze. Tym razem pomoc medyczna konieczna jest dla Jose Kante.

Dobra szansa dla Jagiellonii po akcji Fiodora Cernycha. Uderzenie Litwina z ostrego kąta z kilku metrów było już jednak niecelne.

Z ostrego kąta strzelał Taras Romanczuk. Damian Byrtek zdołał jednak zablokować ten strzał.

Nie jest to porywające widowisko. Wisła na razie nie jest w stanie poważniej zagrozić bramce Jagiellonii.

W polu karnym Wisły ucierpieli Taras Romanczuk i Seweryn Kiełpin. Znów przerwa w grze.

Dośrodkowanie z rzutu rożnego w pole karne Wisły. Doszło tam do zamieszania, ale ostatecznie piłkę wybił Kamil Sylwestrzak.

W pole karne Jagiellonii dośrodkował Bartłomiej Sielewski. Ivan Runje wybił piłkę.

Z dystansu niecelnie strzelał Rafał Grzyb.

Dośrodkowanie w pole karne Wisły, ale ostatecznie piłkę zdołał złapać Seweryn Kiełpin.

Gra toczy się w środku boiska. Jagiellonia rozgrywa piłkę, Wisła nastawiła się na grę z kontry.

Jagiellonia od pierwszych minut ma optyczną przewagę.

Chwilowa przerwa w grze. Na boisku ucierpiało dwóch zawodników - jeden Jagiellonii, jeden Wisły.

Z 16 metrów strzelał Dmytro Chomczenowskyj. Piłkę pewnie złapał jednak bramkarz Wisły Płock.

Piłkarze już na boisku. Za chwilę początek spotkania.

Spotkanie poprowadzi Tomasz Musiał (Kraków).

Jagiellonia powalczy z Wisłą Płock o zachowanie fotela lidera Lotto Ekstraklasy i spokojną zimę

Jagiellonia - Wisła: w Białymstoku pamiętają