Tylko trzy dodatkowe minuty od sędziego.

Ile będzie doliczonych minut?

Ostatnie minuty konfrontacji w Villa Parku, która całościowo jest rozczarowaniem. Długimi fragmentami na boisku dzieje się niewiele ciekawego, a przede wszystkim podopieczni Thiago Motty nie zamierzają podejmować przesadnego ryzyka. Juventus, w obliczu dużych osłabieni kadrowych, traktuje remis z respektem.

W 70. minucie Michele Di Gregorio także popisał się efektowną obroną i nie dał się pokonać strzałem Johna McGinna.

Przerwa nie wpłynęła ożywczo, a zamulająco na oba zespoły. Dopiero w 65. minucie zapachniało golem. Dośrodkowanie z rzutu rożnego ominęło wszystkich zawodników blisko bramki Aston Villi i została strącona przez Francisco Conceicao. Na linii rewelacyjną paradę pokazał Emiliano Martinez i jedną dłonią nie pozwolił piłce znaleźć się za linią.

Pau Torres i Lucas Digne poradzili sobie z przerwaniem ataku solowego Francisco Conceicao.

Już godzina grania za drużynami!

Po przerwie piłkarze obu drużyn powrócili do prowadzenia niecelnego ostrzału.

Próba przeprowadzenia ataku Bianconerich z wykorzystaniem ustawionego na boku boiska Kenan Yildiza. Pomylił się w dryblingu młody Turek, co spowodowało niebawem lądowanie piłki pod nogami Emiliano Martineza.

Leon Bailey zabrał się tym razem za wykonanie rzutu wolnego, ale jego próba pozostawiała bardzo dużo do życzenia.

Bianconeri domagali się rzutu karnego za blokowanie ręką zagrania Francisco Conceicao. Nie ma gwizdka, a Aston Villa już ruszyła do przodu z kontratakiem Johna McGinna.

Czekamy na mocne wrażenia po zmianie stron.

Mecz nabrał rumieńców. Także Juventus oddał celne uderzenie, a Francisco Conceicao sprawdził nim Emiliano Martineza. Z kolei w doliczonej minucie Lucas Digne zabrał się za wykonanie rzutu wolnego za faul Pierre'a Kalulu na Oliiem Watkinsie, po czym trafił swoim strzałem w poprzeczkę.

Doliczona minuta.

Także Stara Dama już ze strzałem celnym. Francisco Conceicao sprawdził nim Emiliano Martineza.

Uderzenie celne było w 37. minucie. Aston Villa sprytnie rozegrała rzut wolny, a piłka spadła pod nogami Olliego Watkinsa. Napastnik znalazł miejsce do oddania strzału, ale nie zaskoczył nim Michele Di Gregorio. Aston Villa miała jeszcze korner i po nim Matty Cash huknął w jednego z blokujących zawodników Juventusu.

Mocno na wiwat strzelają piłkarze z obu jedenastek. Andrea Cambiaso postraszył swoim kopnięciem gołębie na stadionie w Birmingham.

Denerwują się kibice po decyzjach sędziego Jesusa Gila Manzano.

Gra jest całkiem płynna i energiczna, co nie oznacza, że o meczu należy opowiadać w samych superlatywach. Przez pół godziny ani gospodarzom, ani gościom nie udało się oddać celnego strzału, więc Emiliano Martinez i Michele Di Gregorio nie muszą gimnastykować się między słupkami w bramkach.

Dwa blokowane uderzenia w kierunku bramki Michele Di Gregorio. Bramkarz Bianconerich mógł gratulować interwencji między innymi Manuelowi Locatellemu.

Pierwsza połowa za półmetkiem.

Juventus stara się grać coraz odważniej. Ostatnia akcja została przeprowadzona z wykorzystaniem ustawionego na prawej stronie Nicolo Savony, którego dośrodkowanie nie dotarło do Teuna Koopmeinersa.

Kenan Yildiz przeprowadził atak indywidualny i zbiegł z prawego skrzydła przed pole karne Aston Villi. Problem Juventusu polega na tym, że uderzenie Turka pozostawiało bardzo dużo do życzenia.

W ostatnich minutach najciekawsze było uderzenie z rzutu wolnego prosto w mur rozstawiony przez Michele Di Gregorio.

W przypadku Matty'ego Casha debiut w Lidze Mistrzów zbiera się w czasie ze 150. meczem w Aston Villi. Reprezentant Polski poczekał aż do piątej kolejki na swoje pięć minut w europejskim pucharze, a powodem były głównie kontuzje. Matty Cash spełnia jedno z piłkarskich marzeń w meczu z nie byle jakim przeciwnikiem, ponieważ byłym triumfatorem Ligi Mistrzów.

Początkowo schowani byli piłkarze Juventusu, ale przeszli już do prowadzenia ataku pozycyjnego. Aston Villa na razie nie kwapi się do atakowania wysokim pressingiem.

Juventus przyleciał do Birmingham bez ośmiu zawodników. Akurat do absencji Arkadiusza Milika wszyscy w Turynie zdążyli się przyzwyczaić, ale są boleśniejsze osłabienia. W obronie nie gra poważnie kontuzjowany Bremer, a w ataku brakuje Dusana Vlahovicia. Zamiast Serba na desancie występuje Timothy Weah.

Gospodarze w klasycznych strojach. Na nich bordowe, błękitne oraz białe elementy. Z kolei Juventus na czarno z białymi elementami.

Hymn Ligi Mistrzów w Villa Parku w Birmingham.

Juventus musi nadal radzić sobie bez Arkadiusza Milika.

Tak zapowiadamy wieczór w Lidze Mistrzów.

Mecz prawdy dla Realu Madryt. Najtrudniejsze zadanie w Lidze Mistrzów

Matty Cash zadebiutuje w Lidze Mistrzów.

Sędzia: Jesus Gil Manzano (Hiszpania)

W jednym ze środowych meczów w Lidze Mistrzów zmierzą się Aston Villa i Juventus FC. Oba zespoły zwyciężały na początek edycji europejskiego pucharu, ale akurat w poprzedniej kolejce zgodnie tego nie zrobiły. Tym samym utrudniły sobie awans z jednego z ośmiu najlepszych miejsc w tabeli. Mogą poprawić notowania, a kluczem jest zdobycie kompletu punktów w bezpośrednim pojedynku.