Koniec meczu! Śląsk przegrał z Sankt Gallen 0:2. Mimo wszystko, gra wrocławian wyglądała momentami naprawdę dobrze i w kontekście rewanżu można patrzyć z optymizmem. Dziękujemy za uwagę.

Sędzia doliczył trzy minuty.

Petrow znalazł się z piłką w polu karnym rywali. Za długo zbierał się jednak do strzału, czym dał szansę na zablokowanie swojej próby.

Śląsk stara się odrobić straty. Mimo że jest optyczna przewaga, konkretów brakuje.

Strzał Żukowskiego z dalszej odległości. Bez większych problemów broni bramkarz Sankt Gallen.

Ależ bomba Ince zza pola karnego! Broni z trudem bramkarz Sankt Gallen.

Ofensywna akcja Nahuela, który poradził sobie z przeciwnikami. Potem dogrywał w pole karne, ale poradzili sobie z jego centrą zawodnicy Sankt Gallen. W międzyczasie Hiszpan domagał się rzutu karnego po zagraniu ręką jednego z rywali. Sędzia nie wysłuchał jednak próśb Nahuela.

Bezsensowna strata Samca-Talara i z akcją wyszli zawodnicy Sankt Gallen. Geubbels wywalczył rzut rożny.

Niecelne uderzenie Guercio.

Dośrodkowanie Żukowskiego w kierunku Musiolika, ale bramkarz Sankt Gallen piąstkuje piłkę.

Płaski strzał Witziga bez problemów broni Leszczyński.

Śląsk żywiołowo wszedł w tę drugą połowę, ale Sankt Gallen jest dobrze zorganizowane w defensywie.

Kolejny korner dla wrocławian. Dośrodkowanie Schwarza i niecelny strzał z nabiegu Nahuela.

Dośrodkowanie z rzutu rożnego i strzał głową Żukowskiego. Jeden z defensorów Sankt Gallen wybił futbolówkę sprzed linii bramkowej!

Początek pierwszej połowy i akcja Śląska Wrocław. Wbiegł lewą stroną Nahuel i dośrodkował w pole karne rywala. Później piłka trafiła pod nogi Samca-Talara, którego strzał został zablokowany.

W gazie jest Sankt Gallen! Mogło być 3:0, ale Schmidt przestrzelił z dogodnej pozycji.

Panie Żukowski, trochę więcej zdecydowania. Zawodnik Śląska miał miejsce na prawej stronie, ale zamiast ruszyć z piłką, to oddał ją rywalowi.

Szkoda, bo z kontrą wychodzili piłkarze Śląska, ale Schwarz za mocno podał w kierunku Samca-Talara.

Kolejna kapitalna szansa dla Śląska! Dośrodkował Schwarz do Samca-Talara, który z metra uderzył w poprzeczkę.

Dwie akcje Śląska Wrocław i dwa dośrodkowania. Petrow oddał strzał głową po centrze, który wybronił Ati Zigi.

Ależ się działo pod obiema bramkami! Geubbels z łatwością ominął Petrowa, a potem dograł do Akolo, który z jedenastego metra fatalnie przestrzelił. Potem w pole karne Sankt Gallen wbiegł Samiec-Talar i zagrał w kierunku Musiolika. Uprzedził go bramkarz, ale wypluł futbolówkę. Natomiast, napastnik Śląska nie zdołał w porę zareagować.

Zagranie w pole karne Śląska, którego zawodnicy minęli z piłką. Na szczęście, na posterunku był Mateusz Żukowski.

A Śląska Wrocław już w piątej minucie skarcił Chadrac Akolo, który nie miał łatwego dzieciństwa. Napastnik Sankt Gallen w wieku 14 lat uciekł do Europy za lepszym życiem (więcej o jego historii przeczytasz TUTAJ).

Znów Okolo przed szansą, ale nie miał z czego uderzyć. Łatwo broni Leszczyński.

Co za szansa dla wicemistrzów Polski! Akcja Cebuli, który podał prostopadle do Musiolika. Napastnik Śląska przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem rywali.

Nieco spokojniejsze minuty, ale chcieli zagrozić piłkarze Sankt Gallen. Prawą stroną pognał Geubbels. Francuz dośrodkował jednak w ręce Leszczyńskiego.

Szybko zażegnali zagrożenie gospodarze po rzucie wolnym Śląska. W dodatku był spalony.

Rzut wolny dla wrocławian. Jest szansa na dośrodkowanie.

Śląsk musi wymazać tę sytuację z głowy i po prostu grać swoje. Na pewno, Sankt Gallen to rywal bardziej jakościowy od Riga FC.

Indywidualny błąd Petkowa, który podał piłkę pod nogi rywala. Na szczęście, jeden z nich źle dośrodkował w pole karne polskiego zespołu.

Odważny początek Śląska! Cebula znalazł się z piłką w polu karnym rywali i oddał ją Schwarzowi, który źle przymierzył. Chwilę później w "szesnastkę" wjechał Piotr Samiec-Talar, ale został zatrzymany przez defensora.

Jeszcze czekamy na rozpoczęcie spotkania, bo kibice Śląska Wrocław... odpalili race. Nad murawą zrobiła się mgła.

Spotkanie poprowadzi sędzia Jan Petrik. Pierwszy gwizdek wybrzmi o godzinie 20:30.

A oto zestawienie dzisiejszych gospodarzy, czyli Sankt Gallen:

Tak prezentuje się pierwszy skład wicemistrzów Polski:

Za kilka minut rozpocznie się pierwsza odsłona dwumeczu Sankt Gallen a Śląskiem Wrocław.