Komiczny strzał Solanke przewrotką. Sporo zabrakło.

Sędzia dolicza minimum 5 minut.

Zaraz wejdzie Zinczenko, a to oznacza, że jeszcze tylko greenkeeper, magazynier, sprzątaczka, kilka innych osób i może przyjdzie kolej na Jakuba Kiwiora.

Niesamowite. To powinno być 3:1. Tierney poczekał na odpowiedni moment, podał w pole karne, ale fatalnie spudłował Odegaard.

Po dośrodkowaniu Maddisona wypuścił piłkę z rąk Raya, ale faulował go Richarlison.

Nudy na Emirates Stadium. Tottenham niby próbuje, ale kompletnie nie ma argumentów w ofensywie.

Gabriel Magalhaes wygrał pojedynek przy linii końcowej. Brazylijczyk pobudza trybuny.

Spence przewrócił się w polu karnym po kontakcie z Salibą, ale sędzia pokazuje, że o faulu Francuza nie było mowy.

Zaskakujące uderzenie Odegaarda, ale Kinsky tym razem się nie pomylił.

Partey popełnił koszmarny błąd na własnej połowie, ale nie wykorzystał tego Solanke. Jego uderzenie zostało zablokowane.

Ładna akcja gości, jednak po podaniu Johnsona nikt nie oddał strzału.

Kontra Tottenhamu, choć to trochę za dużo powiedziane. Spence chciał przerzucić akcję na skrzydło, ale Johnson nie miał szans, by opanować piłkę.

Martinelli... ruszył przez środek, wbiegł w pole karne, ale zapomniał oddać strzału.

A Arsenal po swojemu. Spokojnie, cierpliwie...

Tymczasem zaatakowali goście. Maddison oddał sytuacyjny strzał z pola karnego, ale nie trafił czysto w piłkę.

W ostatnich minutach niewiele dzieje się na murawie.

Mniej niż pół godziny do końca. Niby Arsenal ma wszystko pod kontrolą, ale to jest tylko jeden gol różnicy.

A teraz Trossard przewrócił się w polu karnym. Machnął się i nie trafił w piłkę, natomiast sędzia uznał, że nie było tam faulu Kulusevskiego.

Fatalny kiks Trossarda w polu karnym. Miał czystą sytuację do strzału, ale nie trafił dobrze w piłkę.

Ależ szansa dla Arsenalu. Prosta strata Tottenhamu na własnej połowie, jednak Havertz niepotrzebnie przyjmował piłkę. Trzeba było strzelać, a on wybrał podanie do Sterlinga, który niczego się nie spodziewał i zdążył z interwencją Bergvall.

Havertz strzelał głową z kilku metrów... w sam środek bramki. Kinsky pewnie złapał piłkę, ale i tak był spalony.

Raya. Długie podanie do Havertza. Ten oddał piłkę do Trossarda, próba podania w pole karne, ale Rice nie miał szans, żeby do tego dobiec.

Kolejny rzut rożny dla Arsenalu i znów było groźnie. Zagrywał Odegaard, ale nie popisał się Havertz i strzelił obok bramki.

Znowu Tottenham. Son poszukał strzału zza pola karnego, lecz trafił w kolegę z zespołu. Ustrzelony przebiegający obok Solanke.

Dobra interwencja Rice'a w polu karnym. Nie pozwolił odwrócić się Kulusevskiemu w kierunku bramki i wyjaśnił sytuację.

Gramy!

Zawodnicy wracają na boisko.

Arsenal zepchnął Tottenham do głębokiej defensywy. Wracamy do tego, co działo się na początku meczu.

Sędzia dolicza minimum 4 minuty.

Niemniej, nie powinno być tego rzutu rożnego. Piłka odbiła się od Trossarda, ale sędzia tego nie dostrzegł.

Arsenal mozolnie rozgrywa swoje akcje, ale nie ma z tego praktycznie żadnych konkretów.

Popsuł to Odegaard. Nie strzelał, poszukał dośrodkowania i piłkę wybił Bissouma.

Odegaard faulowany kilka metrów przed polem karnym przez Kulusevskiego. Niebezpieczny rzut wolny dla Arsenalu.

Gra wznowiona, Pedro Porro wraca na murawę.

Hiszpan potrzebuje pomocy medycznej.

Tymczasem Pedro Porro doznał jakiejś kontuzji. Przerwa w grze.

Pedro Porro okrutnie ograny przez Trossarda, ale Belg nie popisał się przy dośrodkowaniu.

Wyraźnie pobudzony zespół Tottenhamu. Od kilku minut gra się wyrównała.

Piłka spadła pod nogi Kulusevskiego. Przyjęciem piłki zgubił Rice'a, ale strzał Szweda z ostrego kąta broni Raya!

Ale teraz zrobiło się groźnie. Kapitalnie ruszył lewym skrzydłem Spence, zagrał w pole karne, ale Solanke został w ostatniej chwili uprzedzony przez Gabriela. Co za interwencja!

Drugi raz w ciągu minuty goście przedostali się na połowę Arsenalu. Należy odtrąbić sukces.

Tottenham chciał ruszyć z kontrą, lecz podanie w kierunku Sona było niedokładne. Rice spokojnie zameldował się pierwszy przy piłce.

Kinsky bardzo długo zwlekał z wybiciem piłki. Doskoczył do niego Havertz, ale szczęśliwie opanował sytuację bramkarz Tottenhamu.

Partey brutalnie zaatakowany przez Bergvala. Sędzia Hooper oszczędził zawodnika gości i nie pokazał mu kartki.

Tottenham nie jest w stanie wydostać się z własnej połowy. Dwa podania i strata.

Szansa dla Arsenalu. Rice przytomnie wycofał piłkę do Trossarda, ale ten został zablokowany przy próbie strzału. Po chwili zablokowany został również Partey.

I znowu Kinsky nie popełnił błędu przy wyjściu do dośrodkowania.

Kolejna wrzutka Odegaarda na dalszy słupek. Gabriel składał się do strzału, jednak został zablokowany.

Kinsky wyszedł na przedpole i piąstkował piłkę po dośrodkowaniu Odegaarda z rzutu wolnego. Ale to nie koniec. Arsenal naciska.

Tottenham ma olbrzymie problemy z ominięciem pierwszej linii pressingu.

Arsenal ma sporą przewagę od pierwszych minut.

Tym razem "Kanonierzy" mieli rzut rożny. Wrzucał Rice, ale Trossard nie zamknął tego na dalszym słupku. Brakowało dokładności.

Lewis-Skelly popisał się świetnym podaniem w kierunku Sterlinga. Anglik opanował piłkę w polu karnym, ale nie dał rady oddać strzału. Kinsky w porę wyszedł z bramki i utrudnił życie rywalowi.

Rice z rzutu wolnego. Zrobiło się lekkie zamieszanie w polu karnym, ale ostatecznie goście wyjaśnili sytuację.

Gramy!

Zawodnicy wychodzą na boisko. Niebawem zaczynamy!

Derby północnego Londynu. Start o godz. 21.