KONIEC! Lech przegrał drugi mecz z rzędu i z jego przewagi nad resztą stawki już nic nie zostało. Walka o mistrzostwo zaczyna się od nowa!
29
20
1
3
4
Gol! Strzelił Stratos Svarnas. Asystował mu Ivi Lopez. Ivi dośrodkował z rożnego, przy Svarnasie zaspał Kozubal, a stoper Rakowa nie musiał nawet skakać. Główkował tuż przy słupku, mamy 0:1! Zasłużenie, proszę Państwa!