A może to jeszcze nie jest koniec strzelania?

Aż osiem dodatkowych minut od Daniela Stefańskiego.

Doliczony czas.

Pedro Nuno miał możliwość potwierdzenia przewagi liczebnej Korony Kielce strzałem do bramki, ale nie wykorzystał jej. Na posterunku Rafał Leszczyński, który nie pozwolił na lądowanie piłki w sieci.

Nie popisał się Arnau Ortiz w polu karnym przeciwnika. Przeciwnicy znaleźli sposób na uniemożliwienie mu oddania strzału.

Zmieniają się personalia w składach, ale nie zmienia się bezbramkowy wynik. Popołudnie na stadionie we Wrocławiu może zakończyć się rozczarowującym brakiem rozstrzygnięcia, a nawet jednego gola.

Już tylko kwadrans podstawowego czasu do zakończenia meczu.

Festiwal kartek i zmian personalnych, choć pewnie publiczność wolałaby festiwal goli.

Przypomniał o sobie Arnau Ortiz, ale jego akcja jest kolejną, która zakończyła się niedokładnym strzałem. Brakuje dokładności atakującym obu zespołów, a czasu na rozstrzygnięcie meczu jest coraz mniej.

Przerwa w grze spowodowana urazem Petra Schwarza.

Korona Kielce przez pół godziny, prawdopodobnie, zagra w jedenastu na dziesięciu.

Korona Kielce jakby z odważniejszym planem na granie w drugiej połowie spotkania. Jacek Zieliński dał podopiecznym sygnał do ataku na bramkę Rafała Leszczyńskiego.

Dla odmiany drużyna z województwa świętokrzyskiego od rzutu wolnego. Piłka, po wrzutce, doleciała do Miłosza Trojaka, jednak ten nie sprawił problemu Rafałowi Leszczyńskiemu swoim uderzeniem.

Korona Kielce miała możliwość zaskoczenia przeciwnika rozegraniem rzutu rożnego. Dośrodkowanie w kierunku bliższego słupka i poskromione przez niedawnego pucharowicza.

Jacek Magiera zdecydował się na zamieszanie w wybranej przed meczem jedenastce. Na boisku pojawiło się dwóch naładowanych energią zawodników z Wrocławia.

Czekamy na emocje po przerwie.

Pierwsza połowa meczu zakończona bezbramkowym remisem. Przytomnie w obronie gra Korona Kielce i na razie nie pozwoliła gospodarzom na stworzenie wielu sytuacji podbramkowych. Od czasu do czasu podopieczni Jacka Zielińskiego odpowiadają ich atakiem, ale Rafał Leszczyński nie musi gimnastykować się między słupkami.

Doliczone dwie minuty.

Petr Schwarz rozprawił się z dorzuceniem z rzutu wolnego.

Pozostało tylko pięć minut podstawowego czasu do zakończenia gry w pierwszej połowie spotkania. Przed momentem ponownie poderwał się do atakowania Nahuel Leiva, ale spudłował swoim strzałem.

Nieporozumienie między Jehorem Macenką oraz Nahuelem Leivą na boku boiska. Interweniowali kielczanie.

Akcja z wykorzystaniem Marcina Cebuli i zakończyła się ona dośrodkowaniem. Poradził sobie z nim Xavier Dziekoński i nie pozwolił żadnemu zawodnikowi Śląska Wrocław na oddanie strzału.

Trwa natarcie na pole karne przeciwnika z Kielc. Inna sprawa, że kreowanie sytuacji podbramkowych nie przychodzi na razie gospodarzom z łatwością.

I piłka ponownie sunie po murawie.

Przerwa na napoje. Piłkarzom przychodzi mierzyć się z duchotą.

Nahuel Leiva stara się nadać rumieńce atakom zespołu Jacka Magiery. Przyspieszenie latynosa na boku boiska, ale ani na oddanie strzału, ani na wykonanie dośrodkowania nie pozwolił Hubert Zwoźny.

Pierwsza połowa meczu jest już za półmetkiem.

Przez moment gospodarze domagali się przyznania im rzutu karnego po konfrontacji z udziałem Buraka Ince. Nie ma gwizdka prowadzącego spotkanie Daniela Stefańskiego.

Podanie w pole karne gospodarzy do Pedro Nuno, który znalazł odrobinę miejsca do oddania strzału, jednak zawodnik Śląska Wrocław zdążył z zablokowaniem tej próby pokonania Rafała Leszczyńskiego.

Bezbramkowy kwadrans za zespołami.

Konrad Matuszewski tym razem w roli zawodnika oddającego uderzenie, a nie wykonującego dośrodkowanie. Piłka poleciała ponad poprzeczką Śląska Wrocław.

Konrad Matuszewski uruchomiony podaniem na boku boiska. Jego dośrodkowanie zostało zablokowane i piłka nie dotarła do zainteresowanego oddaniem strzału Jewgienija Szykawki.

Jehor Macenko podłączył się w swoim stylu do ataku Śląska Wrocław. Nawet zakończył szarżę uderzeniem, jednak poza lustro bramki Xaviera Dziekońskiego. Potrzeba więcej dokładności atakującym obu zespołów.

Coraz odważniejsi są przyjezdni, jednak brakuje im dokładnego uderzenia na bramkę Śląska Wrocław. Była sposobność przed Martinem Remaclem, jednak nie przymierzył. Wznowienie przyznane Rafałowi Leszczyńskiemu.

Podanie z drugiej linii do Jewgienija Szykawki, któremu jednak nie udało się wypracować miejsca do oddania uderzenia na bramkę strzeżoną przez Rafała Leszczyńskiego.

Korona Kielce odpiera ataki przeciwnika na początku spotkania.

Nie trzeba było długo czekać na pierwszą interwencje w meczu Xaviera Dziekońskiego.

Minuta ciszy upamiętniająca Franciszka Smudę.

Zakończyła się rozgrzewka i niebawem piłkarze powrócą na boisko gotowi do rozpoczęcia rywalizacji.

Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia meczu.

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

Wspomnień czar kielczan.

Korona Kielce potrzebuje punktów do oddalenia się z dołu tabeli.

Zmiana trenera nie pomogła Koronie. Mocne ciosy Cracovii w Kielcach

W poprzednim meczu Korona Kielce była gospodarzem i nie zapunktowała. Nowa drużyna Jacka Zielińskiego poniosła porażkę 0:2 z Cracovią. W obu połowach spotkania straciła po jednym golu. Przed przerwą Xaviera Dziekońskiego pokonał Virgil Ghita, a po niej Mick van Buren. Złocisto-krwiści nie odpowiedzieli ani jednym atakiem.

Korona Kielce chce ponownie zajść za skórę zespołowi z Wrocławia.

Akcja promocyjna przed spotkaniem z Koroną Kielce.

Śląsk Wrocław pożegnał się z eliminacjami Ligi Konferencji Europy w atmosferze skandalu.

Skandal we Wrocławiu. Decyzji sędziego nie da się wytłumaczyć

W czwartek Śląsk Wrocław pożegnał się w honorowy sposób z eliminacjami europejskich pucharów. Dołożył ćwierć punktu na konto PKO Ekstraklasy w rankingu krajowym UEFA za sprawą zwycięstwa 3:2. Nie wystarczyło to jednak do awansu do czwartej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Zaliczka z pierwszego spotkania pozwoliła pozostać w rozgrywkach zespołowi ze Szwajcarii.

Śląsk Wrocław ma za sobą dramatyczne starcie z FC Sankt Gallen.

Niedzielne granie w PKO Ekstraklasie rozpocznie się meczem we Wrocławiu. Śląsk musi już koncentrować się na wyzwaniach w krajowych rozgrywkach po odpadnięciu z eliminacji Ligi Konferencji Europy. Podopiecznym Jacka Magiery nie udało się przebić do fazy ligowej.