Kontra gospodarzy, ale myli się Pasalić. Strzelił za lekko i obronił to Kovacević.

Po kapitalnej wrzutce Pasalicia pudłuje De Ketelaere!

Sędzia dolicza minimum 4 minuty.

Ruggeri niecelnie z szesnastu metrów.

I jeszcze jedna sytuacja Atalanty. Kovacević broni na refleks po strzale głową.

De Ketelaere przedarł się w pole karne, ale z ostrego kąta strzelił tylko w boczną siatkę.

Ruszył lewym skrzydłem Jean Carlos, jednak zabrakło mu precyzji przy płaskim podaniu do Kittela.

Przerwa w grze. Musso doznał jakiegoś uraz.

Niewiele dzieje się na boisku. Troszeczkę spuścili z tonu gospodarze.

Atalanta spokojnie rozgrywa piłkę. Raków nie jest w stanie jej odebrać.

Przechwyt Rakowa na połowie rywala. Była okazja do wyjścia z kontrą, proporcje wyrównane, a nawet przewaga liczebna. I niecelnie podawał Racovitan. Tak to się nie uda.

Atalanta nie zwalnia tempa. To nie jest typ zespołu, który nagle odpuści przy korzystnym wyniku.

Udało się gościom wyjść z kontrą, Zwoliński podał na lewą stronę do mającego trochę swobody Sorescu, jednak ten zakończył wszystko koszmarnym strzałem.

Szybka wymiana podań Atalanty w polu karnym. W końcu z kilkunastu metrów strzelał Ederson... minimalnie niecelnie.

Raków w sporej liczbie zawodników na połowie Atalanty, tylko co z tego? Gra jest zbyt wolna.

Kolejna szansa Atalanty. Po podaniu Muriela doskonałą sytuację miał Koopmeiners, jednak strzelił tuż nad poprzeczką.

Nerwowo wybijają piłkę goście. Chaos, panika, strach. Tu nawet nie ma mowy o wyjściu z kontrą.

Raków jest bezradny w ofensywie. Bramkarz Atalanty nie miał dziś jeszcze nic do obrony.

Olbrzymia przewaga włoskiej drużyny.

I znowu Atalanta! Muriel zagrał świetnie do Lookmana, ten opanował piłkę przed polem karnym, uderzył piekielnie mocno, ale broni Kovacević!

Koczerhin wrzucał miękko na dalszy słupek, ale Yeboah nie dał rady celnie odegrać piłki.

Koczerhin ładnie przyjął piłkę, a następnie był pociągany za koszulkę. Rzut wolny, ale do bramki daleko.

Teraz Zappacosta pokusił się o uderzenie zza pola karnego. Źle trafił w piłkę i bardzo się pomylił.

Kolejna fatalna strata Rakowa na środku boiska. Muriel ruszył do szybkiego ataku, był już w polu karnym, ale strzelił prosto w Adnana Kovacevicia. Doskonały blok obrońcy gości.

Papanikolaou trafiony łokciem w twarz przez Lookmana. Panie sędzio, a kartka?

Gramy!

Zawodnicy wracają na boisko.

Przerwa. Raków przetrwał, bo Atalanta ma gigantyczną przewagę. Jakimś cudem wynik to 0:0.

Sprytnie rozegrany rzut rożny przez Atalantę, piłka wycofana przed pole karne, jednak de Roon strzelił bardzo niecelnie.

Sędzia dolicza minimum jedną minutę.

Lookman zablokowany na 16. metrze.

Muriel pudłuje z sześciu metrów po precyzyjnej wrzutce z lewej flanki. To powinien być gol!

Podanie trochę na chaos do rozpędzonego Koczerhina. Ukrainiec pobiegł za linię obrony, ale miał za daleko do piłki.

W odpowiedzi gospodarze. De Ketelaere uderzył mocno z szesnastu metrów, jednak czymś takim nie zaskoczy się Kovacevicia. Pewna obrona.

Pięknie ruszył teraz środkiem Yeboah. Pokonywał kolejne metry, był już przed polem karnym Atalanty, ale nagle się przewrócił. Chyba zabrakło sił.

Ryzykowna interwencja Kovacevicia przed polem karnym. Szczęśliwie piłka nie dotarła do rywala, bo to wybicie było lekceważące. A wszystko wzięło się z prostej straty Koczerhina.

Raków trochę odsunął grę od swojego pola karnego.

Miał jeszcze problemy Papanikolaou, ale sztab medyczny pokazuje, że wszystko jest w porządku. Nie będzie raczej konieczności zmiany.

Pierwsza dziś kartka. Po zgraniu Zwolińskiego dziubnął piłkę Papanikolaou i był nieprzyjemnie faulowany przez de Roona.

Pól godziny za nami. Na razie Raków ma prawdziwą szkołę przetrwania. Póki co się udaje utrzymać zero po stronie strat.

Piłka leciała długo po dośrodkowaniu Plavsicia. Było zgranie na szesnasty metr, ale Zappacosta wyjaśnił sytuację.

Zwoliński faulowany przy linii bocznej na wysokości pola karnego. Będzie szansa dla Rakowa. Jedna z nielicznych dziś.

Zwoliński na szesnastym metrze, ale we własnym polu karnym. Przejął piłkę i natychmiast ją wybił. Z przodu oczywiście nie było nikogo.

To nawet nie tak, że Raków nie wychodzi z połowy. Częstochowianie są zamknięci praktycznie we własnym polu karnym. Nie wygląda to dobrze.

De Ketelaere urwał się na skrzydle, jednak centrował zbyt blisko bramki. Pewna interwencja Kovacevicia.

Groźne dośrodkowanie Zappacosty z prawej strony. Czaił się na piłkę Lookman, ale w ostatniej chwili skutecznie interweniował Sorescu.

Raków wrzucony na karuzelę. Zepchnięty do defensywy.

Zappacosta strzelał płasko zza pola karnego. Zablokowany przez Berggrena.

Wrzutka z lewej strony i zablokowany został w polu karnym De Ketelaere.

Niebezpieczna strata gości, popędził do kontry Muriel, podał do Lookmana, jednak ten pogubił się w dryblingu w narożniku pola karnego. Po akcji.

Powalczył w powietrzu Zwoliński na szesnastym metrze, piłka trafiła do Yeboaha, ale ten nie oddał strzału. Było blisko.

Spore problemy Rakowa, bo Atalanta zakłada świetny pressing.

Próba dłuższego podania w kierunku Muriela. Na szczęście zbyt mocne i piłkę przechwycił Kovacević.

Dość chaotyczne te ostatnie minuty. Sporo strat z jednej i drugiej strony.

Jakieś problemy zdrowotne Muriela. Wyglądało to na problem mięśniowy. Cały czas nie jest sobą napastnik Atalanty.

Yeboah utrzymał się przy piłce pod presją Lookmana, lecz nie dał rady wyprowadzić szybkiej kontry, bo był faulowany.

Podanie Rakowa na szesnasty metr, przepuścił piłkę Koczerhin... ale nie było za jego plecami żadnego z partnerów. Pomysł ciekawy.

Ale taki pressing powoduje kontry Atalanty. Muriel dostał świetne prostopadłe podanie, ale płaskim strzałem z ostrego kąta nie zaskoczył Kovacevicia.

Raków zaczął odważnie, w wysokim pressingu. Atalanta nie ma dużo swobody na boisku.

Zaczynamy!

Zawodnicy wychodzą na boisko.

Atalanta:

Raków!

Raków Częstochowa debiutuje dziś w europejskich pucharach. Na początek rywal najtrudniejszy z możliwych, jedna z najlepszych drużyn w Serie A - Atalanta. Początek o godz. 21.