Koniec... Legia Warszawa przegrywa z Austrią Wiedeń 1:2.

Zagotował się Pekhart. Został sprowokowany przez rywala.

Bardzo ważna interwencja Jędrzejczyka na szesnastym metrze. Nie doprowadził do stuprocentowej sytuacji.

I znowu niedokładnie podawał Josue. Piłka oddana za darmo rywalom.

Wiadomo, 1:2 jest lepsze niż 0:2, ale w dalszym ciągu wynik jest bardzo słaby w perspektywie rewanżu w Wiedniu.

Niedokładność w grze Legii, gdy przychodzi podać piłkę w pole karne. A czasu coraz mniej...

Sędzia dolicza minimum 5 minut.

I kolejna szansa Legii, ale Wszołek lewą nogą strzelił nad poprzeczką. Sporo sytuacji ma Legia, lecz wykończenie pozostawia wiele do życzenia.

Płaska centra Baku w pole karne. Trochę za plecy Pekharta. Holland wybija piłkę na rzut rożny.

Rosołek opanował piłkę w polu karnym, ale następnie nie popisał się przy wrzutce lewą nogą. To była zawiesinka na piąty metr i Fruchtl spokojnie interweniował.

Mniej niż 10 minut do końca. Austria cały czas bardzo mądrze się broni.

Legia nie schodzi z połowy Austrii.

Pekhart efektownie ograł rywala w polu karnym, miał piłkę na lewej nodze, uderzył bardzo mocno, ale niecelnie.

Świetna kontra Legii. Musi ruszył środkiem, bez problemu mijał kolejnych rywali, w końcu oddał potężny strzał zza pola karnego i znowu doskonale interweniuje Fruchtl!

Tym razem doszedł do strzału Augustyniak, jednak nie miało to dużej mocy. Fruchtl spokojnie złapał piłkę, a po chwili był faulowany.

Muci z dystansu! Końcówkami palców odbija piłkę Fruchtl...

Josue z rzutu rożnego, wygrał walkę w powietrzu Jędrzejczyk, ale strzelił słabo i niecelnie.

Rosołek składał się do strzału na linii pola karnego. Przewrócił się, ale sędzia nie widział faulu.

Josue prosto w mur...

Muci faulowany 30 metrów od bramki. Może teraz?

Niewiele się zmienia. Praktycznie nic. Legia bije głową w mur.

Muci pogubił się na 25. metrze, niepotrzebnie od razu zaprogramował się na strzał, nie widział lepiej ustawionych kolegów i został zablokowany.

Coraz mniej czasu do końca. Oczywiście jest jeszcze rewanż w Wiedniu, ale póki co sytuacja Legii jest beznadziejna.

Tymczasem Austria. Gruber podawał płasko w pole karne, urwał się na bliższym słupku Braunoeder, ale nie trafił w piłkę. Fura szczęścia...

Muci podawał płasko wzdłuż piątego metra, ale był na spalonym chwilę wcześniej.

Gual wbiegł dynamicznie w pole karne, ale strzelił zbyt lekko. Fruchtl pewnie broni.

Jest to kompromitacja zespołu Legii. W defensywie nie ma dziur. Są kratery. Środek pola nie istnieje, a Pekhart nie dostaje podań.

Legia w ataku pozycyjnym, natomiast Austria broni się bardzo dobrze na własnej połowie. Trudno jest się przedostać w pole karne.

Po rzucie rożnym strzelał piętą Gual, ale było to bardzo czytelne. Fruchtl nie popełnił błędu.

Przechwyt Augustyniaka, mogła być z tego kontra, lecz ponownie brakuje dokładności w pierwszym podaniu po odbiorze. Austria łatwo odzyskuje piłkę.

Kilka minut drugiej połowy za nami i za bardzo nie widać progresu w grze Legii.

Kun kopnięty w twarz przez rywala. Przypadkowo, ale dość mocno to odczuł.

Jędrzejczyk w trudnej sytuacji wywalczył rzut wolny spod linii bocznej. Centrował Josue, ale pewnie piąstkował Fruchtl.

Rzut rożny dla Legii. Josue podawał przed pole karne do Elitima, ale ten był kompletnie zaskoczony i źle przyjmował piłkę. Zero elementu zaskoczenia.

Gramy!

Zawodnicy wracają na boisko. Niebawem początek drugiej części spotkania.

Jak oceniacie w skali 1-10?

Piłkarski kryminał. Zobacz, co zrobiła Legia

Koniec pierwszej połowy. Spore rozczarowanie w Warszawie, bo Legia przegrywa z Austrią Wiedeń 0:1. Nie tak to miało wyglądać.

Dwa dośrodkowania w pole karne Austrii i w obu przypadkach zabrakło niewiele, by Pekhart doszedł do strzału.

Sędzia dolicza minimum 4 minuty.

Kontra Austrii i znowu pachniało golem. Gruber z łatwością poradził sobie z Ribeiro w polu karnym, uderzył na dalszy słupek, ale nie trafił w bramkę.

Wszołek przewrócony w polu karnym, ale sędzia pokazuje, żeby wstawał!

Olbrzymia panika w defensywie Legii.

Bardzo złe wprowadzenie piłki do gry przez Tobiasza. To napędziło kontrę Austrii, ale strzał Potzmanna z 20 metrów został zablokowany...

Handl popsuł kontrę gości w przewadze liczebnej.

I będzie zmiana. Gotowy Jędrzejczyk.

Przy okazji na jakieś problemy zdrowotne narzeka Pankov. Konieczna interwencja medyków.

Pekhart ucierpiał w walce powietrznej. Gra przerwana.

Może to będzie akcja, która natchnie legionistów. Bo póki co gospodarze grają bardzo źle, zwłaszcza w defensywie.

Dymy w polu karnym Legii. Najpierw po wrzutce Grubera nikt nie oddał strzału, a po chwili ten sam zawodnik został zablokowany przy próbie uderzenia. Gospodarze śpią.

Nieodpowiedzialnie wykonał aut Kun. Wsadził na tzw. konia Slisza i ten stracił piłkę. Od razu poszła kontra Austrii, Gruber wrzucał na dalszy słupek, jednak zabrakło mu nieco precyzji.

Teraz była dobra okazji do kontry dla Legii, ale Gual podawał niedokładnie do Kuna. Ten ratował akcję na wślizgu i ostatecznie faulował przeciwnika, który był minimalnie szybciej przy piłce.

Tobiasz sporo ryzykował, wybiegł daleko poza pole karne, niewiele brakowało, a doszłoby do tragedii, bo do piłki wystartował też Augustyniak. Na szczęście obyło się bez konsekwencji.

Pankov w bardzo dobrym stylu powstrzymał kontrę Austrii. Mogło być groźnie.

Legia trochę się otrząsnęła, potrafi stworzyć zagrożenia pod bramką Austrii, lecz brakuje konkretów.

Co za podanie Josue do Wszołka. Bajeczne. Polak dobrym kontaktem wprowadził się w pole karne, zagrał mocno wzdłuż "szesnastki", ale nie popełnił błędu Fruchtl.

Gual pogubił się w polu karnym po dośrodkowaniu Wszołka. Nie jest to dobry mecz Hiszpana. Póki co.

Wrzucał Josue, Pekhart chciał strzelać piętką, jednak nie trafił czysto w piłkę. Po chwili nie opanował futbolówki Augustyniak.

Wreszcie udało się przedostać na połowę Austrii. Slisz poszukał dośrodkowania z prawej strony, jednak nie doszedł do piłki Gual. Rzut rożny.

Pospieszył się w wyprowadzeniu kontry Gual, podawał niedokładnie do Josue. Piłka łatwo oddana rywalom.

Strzał Hollanda zza pola karnego zablokowany. Szok w Warszawie, bo goście totalnie dominują.

I znowu goście! Gruber podawał płasko wzdłuż piątego metra i nie trafił w piłkę Huskovic!

Austria wyprowadziła groźną kontrę. Po centrze z lewej flanki źle wybijał piłkę Kun, podał idealnie do niepilnowanego Ranftla, ale ten strzelił minimalnie obok słupka. Budzimy się!

Wszołek zagrywał płasko w pole karne, ale nie doszedł do piłki ani Gual, ani Pekhart.

Legia wraca do ataku pozycyjnego. Nie tak miał wyglądać ten mecz.

Poklepali legioniści przy linii bocznej, lecz w pewnym momencie Elitim zagrywał piłkę ręką. Akcja przerwana.

Ależ furia na ławce Legii, bo sędzia przerwał świetnie zapowiadającą się kontrę gospodarzy. Faulowany był Kun, jednak zabrakło tu zastosowania korzyści. Tym bardziej, że nie ma kartki...

Kolejne zagranie na skrzydło do Wszołka, ale zabrakło mu precyzji przy dośrodkowaniu.

Teraz poturbowany został Josue. Był nadepnięty prze Hollanda, a później swoje dołożył jeszcze Braunoeder. Zaczynają się prowokacje.

I wiemy już, że konieczna będzie zmiana.

Plavotić nie jest w stanie opuścić boiska o własnych siłach.

Przy okazji ucierpiał zawodnik Austrii. Potrzebna pomoc medyczna.

Taktyczny faul Plavoticia. Wścieka się Slisz, bo arbiter nie wyciągnął kartki.

Spotkanie zaczęło się od akcji gości, przez moment było niebezpiecznie pod polem karnym Legii, ale ostatecznie nie było nawet strzału.

Zaczynamy!

Fernando Santos obecny na meczu. Oby zobaczył dobre widowisko.

"Sen o Warszawie" odśpiewany. Zawodnicy wychodzą na boisko!

Dziś też coś ustrzeli?

Rewelacyjna forma napastnika Legii. "Najlepszy początek w mojej karierze"

Skład Legii!

Trzecią rundę eliminacji Ligi Mistrzów w przypadku Legii Warszawa czas zacząć. W czwartek o godz. 19 wicemistrzowie Polski zagrają pierwszy mecz z Austrią Wiedeń.