Koniec meczu. 0:0, a bohaterem spotkania Wojciech Szczęsny.

Koopmeiners uderzył z kilkunastu metrów ponad bramką.

Doliczone 4 minuty.

Szczęsny wypluł piłkę przed siebie, ale dobitka z kilku metrów wylądowała w trybunach.

Niewiele wskazuje na to, że zobaczymy bramki w tym meczu...

Bardzo długo akcję budowali gospodarze i w końcu Muriel sfaulował rywala.

Świetnie uderzył Muriel, a piłkę na poprzeczkę kapitalną interwencją zbił Szczęsny!

Nie idzie z gry, to może stały fragment gry. Rzut wolny dla Atalanty przed polem karnym Juve.

Seria błędów po obu stronach rodem z PKO Ekstraklasy. Oczy krwawią.

Przewrotką uderzył Ederson. Efektownie, ale niecelnie.

Szarżował Muriel, ale ostatecznie zatrzymał go Locatelli.

De Ketelaere ładnie przyjął piłkę w polu karnym obrócił się w stronę bramki i fatalnie uderzył.

Naprawdę fatalne jest to spotkanie. Na murawie nie dzieje się w zasadzie nic ciekawego.

Spokojnie, zaraz się rozkręci...

Druga połowa niestety mocno przypomina pierwszą...

Chiesa dopadł do przypadkowej piłki, szybko się odwrócił i potężnie przymierzył. Dobra obrona Musso.

Z dystansu ponad bramką uderzył Ederson.

De Ketelaere chciał pograć w dwójce z Lookmanem, lecz za mocno odegrał do kolegi i akcja spaliła na panewce.

Bardzo nieprzyjemne dośrodkowanie z lewej strony w pole karne Szczęsnego, ale żaden z graczy Atalanty nie dał rady zamknąć akcji.

Gramy dalej i oby było lepiej. Gorzej nie może.

Do przerwy bez większych emocji i bez bramek.

Doliczona minuta.

Sporo podań wymieniają goście, lecz kompletnie nic im to nie daje.

Kolejna próba ataku w wykonaniu Juve i znowu to samo - brak pomysłu na rozegranie akcji w kluczowym momencie.

Zappacosta dośrodkował z prawej strony, na piłkę nabiegał de Roon, ale poradzili sobie obrońcy.

Sprzed pola karnego przymierzył Kean. Na posterunku Musso.

Szybki wypad gospodarzy. Miejsca szukał sobie Lookman, w końcu po szybkiej klepce obrócił się z piłką w polu karnym, ale nic z tej akcji nie wyszło.

Najlepsza okazja dla Juventusu. Fagioli dopadł do odbitej po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i technicznie przymierzył. Było to nieprzyjemne uderzenie dla Musso, ale musiał sobie z nim poradzić i to zrobił.

Chiesa sam zdecydował się strzelać i trafił w mur.

Toloi powalił Chiesę przed polem karnym. Okazja dla Juve.

Próbowała zaatakować Atalanta - łatwa strata na kontrę dla Juventusu. Goście też jednak z błędem po podaniu Chiesy do Rabiota.

Po niezłym początku meczu pozostały tylko wspomnienia. Obecnie z boiska wieje nudą.

Atalanta cofnięta. Juve nie potrafi jednak przyspieszyć i zaskoczyć rywala.

Nieco dłużej przy piłce teraz Juventus, ale wszystko dzieje się daleko od bramki Musso.

Ostatnie minuty nieco spokojniejsze.

Mogło być 1:0! Wrzutka z lewej strony, do strzału doszedł Zappacosta, ale nieczysto trafił w piłkę. Miał jednak szansę na dobitkę, lecz uderzył... jeszcze gorzej.

Niespełna kwadrans za nami. Póki co lepsze wrażenie sprawia Atalanta. Juventus przyczajony i nastawiony na szybkie kontry.

Lookman prostopadłym podaniem próbował uruchomić Scalviniego. Piłkę przejął Szczęsny.

Kean walczył o piłkę pod polem karnym z Toloim. Łatwo poradził sobie obrońca Atalanty.

Z dystansu uderzył Ederson, piłka odbiła się jeszcze od obrońcy i pewnie złapał ją Szczęsny.

Znowu próba ataku w wykonaniu gości, ale Chiesie uciekła piłka poza linię końcową.

Gra toczy się na połowie Juve.

Od razu spróbował zaatakować Juventus, ale Fagioli niedokładnie podawał do Chiesy.

Od środka Atalanta.

W kadrze meczowej Juve brakuje jednak Arkadiusza Milika, który zmaga się z urazem.

W niedzielne popołudnie Juventus z Wojciechem Szczęsnym w składzie zmierzy się na wyjeździe z Atalantą Bergamo.