Villarreal mądrze utrzymuje się przy piłce. Potwornie zmęczeni zawodnicy z Wiednia.

Sędzia doliczył minimum cztery minuty.

Nieprawdopodobny jest to mecz. Villarreal nic nie grał, ale wystarczyła jedna przypadkowa akcja i goście prowadzą w Wiedniu.

Groźny strzał Fischera z dystansu, ale Reina po raz kolejny nie ma problemów z obroną.

Aktywny po wejściu na boisko jest Keles. Urwał się prawym skrzydłem, spowodował ożywienie na trybunach, jednak zabrakło precyzji przy dośrodkowaniu.

Mojica płasko w pole karne, przepuszczenie piłki, wyglądało to nawet nieźle, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną Alexa Baeny.

Gospodarze jakby uwierzyli, że są w stanie ugrać w tym meczu coś więcej niż tylko jeden punkt.

Wreszcie! Świetna akcja Austrii. Keles przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów i popisał się mocnym strzałem zza pola karnego. Doskonale broni Reina!

Alex Baena zagrywał z rzutu wolnego, wycofanie piłki przed pole karne do Lo Celso, który jednak fatalnie pudłuje.

Ranftl w bezsensownej sytuacji sprokurował rzut wolny. Będzie okazja dla gości ze stałego fragmentu.

Będzie do pomeczowego skrótu. Centrostrzał Fischera pewnie łapie Reina. Lepsze to niż nic...

Villarreal przy piłce, ale gra jakby na stojąco. Nie ma elementu zaskoczenia, wszystko jest wolne, statyczne.

Wreszcie jakieś spięcie. Przepychanki na boisku.

Czekamy na choćby namiastkę emocji. Na razie ten mecz bardziej przypomina sparing.

Pół godziny do końca. Nic się nie zmieniło. Dalej olbrzymia przewaga Villarrealu, która nie przekłada się na stwarzane sytuacje.

Mojica z kolejną groźną centrą z lewej flanki, ale dwóch zawodników Villarrealu przeszkadzało sobie w polu karnym i w efekcie żaden nie oddał groźnego strzału.

Cztery faule Austrii Wiedeń, ZERO po stronie Villarrealu.

Coquelin nagle usiadł na murawie. Sygnalizuje, że konieczna będzie zmiana.

Bardzo ładna akcja Austrii. Zaczęło się od spokojnego wyjścia spod pressingu, później parę podań na połowie przeciwnika, a zakończył wszystko celnym strzałem z dystansu Jukić. Pewnie broni jednak Reina.

Początek drugiej połowy podobny do pierwszej. Villarreal w ataku pozycyjnym, Austria w głębokiej defensywie.

Zawodnicy wracają na boisko. Druga połowa zbliża się nieubłaganie.

Koniec pierwszej połowy. Bardzo słabe "widowisko" w Wiedniu. Zasłużone 0:0.

Sędzia dolicza minimum jedną minutę.

Akcja Villarreallu, budowana bardzo długo... i Alex Baena złapany na spalonym.

Teigl miał nieco miejsca przy linii bocznej, ale jego dośrodkowanie było bardzo złe. Futbolówka znalazła się po drugiej stronie boiska.

Powoli dobiega końca pierwsza połowa. I chyba dobrze, bo kibice sprawiają wrażenie niezadowolonych. Trudno się dziwić - widowisko dość marne.

Mojica popisał się kapitalnym dośrodkowaniem z lewego skrzydła, wygrał walkę w powietrzu Danjuma, ale uderzył źle, obok słupka!

Mojica chyba zakończył wizytę w toalecie i wraca na boisko. Niecodzienna sytuacja.

Koszmarny strzał z dystansu oddał Gruber. W trybuny.

Mojica nagle pobiegł do szatni. Czyżby przymusowa wizyta w toalecie?

Austria sporadycznie wyprowadza kontry. Ale nawet jeśli uda jej się przedostać na połowę rywala, to później pojawiają się schody. Gospodarze atakują zbyt małą liczbą zawodników.

Villarreal ma o dwa razy podań wykonanych więcej, jest przy piłce przez blisko 70 proc. czasu gry, ale kompletnie nic z tego nie wynika. Brakuje sytuacji.

Jedna z ciekawszych rzeczy - Lo Celso zmienia obuwie poza boiskiem.

Danjuma miał trochę przestrzeni, ale strzelił wysoko nad poprzeczką.

Ostry wślizg w nogi Lo Celso. Nie dość, że przerwał kontrę, to jeszcze wejście miało spory impet.

Długie podanie w kierunku Teigla, który opanował piłkę, ale był delikatnie popchnięty przez Mojicę i wyszło z tego podanie do Reiny zamiast strzał.

Na razie bardzo spokojny wieczór mają bramkarze obu drużyn.

Austria próbuje grać bardzo szybko do przodu po odbiorze piłki, jednak brakuje precyzji przy podaniu. Poza tym ofensywni zawodnicy gospodarzy nie mogą sobie poradzić z obrońcami.

Dośrodkowanie Lo Celso z rzutu rożnego i dobrze piąstkował Fruechtl.

"Mała gra" piłkarzy gości, ale jeszcze bez konkretów. Przewaga rośnie jednak z minuty na minutę.

Odważna próba Grubera. Dostrzegł nieco wysuniętego Reinę i chciał go przelobować z kilkudziesięciu metrów, ale dość wyraźnie się pomylił.

Austria ma problem w wydostaniem się z własnej połowy. Bardzo dobrze zorganizowana jest drużyna Villarrealu.

Dobra akcja gości, Lo Celso starał się zagrywać prostopadle w kierunku Danjumy, lecz w ostatniej chwili wystawił nogę jeden z obrońców. Niewiele brakowało.

Na razie mecz wygląda tak, jak można było oczekiwać. Villarreal długo utrzymuje się przy piłce na połowie Austrii.

Chukwueze wdał się w drybling z czterema przeciwnikami. I niewiele brakowało, a przedarłby się w pole karne. Skutecznie interweniował jednak ostatni z piłkarzy Austrii.

Gospodarze mieli rzut rożny, ale Fitz nie popisał się przy dośrodkowaniu. Wybronili się przyjezdni.

Kapitalny kilkudziesięciometrowy przerzut na lewe skrzydło, Alex Baena próbował centrował bez przyjęcia, ale piłkę wybijają obrońcy Austrii.

Rozpoczynamy spotkanie Austria - Villarreal!

Zawodnicy wychodzą na boisko.

Austria:

Skład gości:

Przed tygodniem Villarreal pokonał Austrię 5:0, a hat-tricka w dwanaście minut zdobył Jose Luis Morales.

Austria Wiedeń - Villarreal, czyli starcie dwóch światów. Austria zamyka tabelę grupy C Ligi Konferencji Europy, z kolei Villarreal jest zdecydowanym liderem z kompletem punktów. Początek rywalizacji w Wiedniu o godz. 18.45.