Niedosyt przy Bułgarskiej. Bez goli w meczu Lecha z Hapoelem.

Hapoel w ataku, na szczęście w końcówce akcjo zabrakło spokoju. Od bramki Bednarek.

Sędzia doliczył 3 minuty.

Atak pozycyjny Lecha Poznań. Goście jednak nie zamierzają murować bramki, tylko szans szukają w kontrach.

Do dogrania doszedł Sobiech, strzał jednak poszybował dość daleko od bramki gości.

Odpowiedź Lecha, strzał Karlstroema, ale daleko od celu.

Nika Kwekweskiri sprytnie uderzył z rzutu wolnego obok muru, ale w bramkę nie trafił. Do szczęścia zabrakło dość sporo.

Bednarek wybiegł na dziesiąty metr i w ostatnim momencie uratował Lecha. Po chwili Skóraś w polu karnym zamiast podawać uderzył. Dość tragicznie.

Karlstroem ruszył z piłką, ale w polu karnym zbyt długo zwlekał z uderzeniem.

Goście po zmianach są coraz groźniejsi. To jednak Lech dyktuje warunki gry.

Z pola karnego uderzył Micha, na szczęście dla graczy Lecha piłka została zablokowana.

Dwa kwadranse do końca. Cały czas więcej z gry ma Lech, ale Hapoel cierpliwie czeka na swoją chwilę w tym spotkaniu.

Skóraś 16 metrów przed bramką szukał miejsca do strzału. W końcu uderzył, ale został zablokowany.

A teraz goście. Dośrodkowanie starał się wykończyć uderzeniem głową Jehezkel. Jednak źle trafił w piłkę.

Szybkie wyjście gospodarzy. Filip Dagerstal najpierw popełnił błąd, ale po chwili go naprawił. W odpowiedzi Velde uderzył z dystansu tam, gdzie stał bramkarz.

Hapoel przy piłce, Lech stara się wysoko atakować rywala.

Lech ma więcej z gry, ale w Poznaniu do przerwy bez goli.

Karlstroem z linii końcowej do Pereiry, któremu jednak piłka odskoczyła. A szkoda, bo do bramki było już niedaleko.

Sędzia doliczył 3 minuty.

Skóraś ruszył prawą stroną, jednak został zatrzymany przez obrońcę. Będzie rzut rożny.

Jesper Karlstrom płasko uderzył z ok. 20 metrów. Jednak źle trafił w piłkę i w efekcie przestrzelił.

Utrzymuje się przewaga Lecha Poznań, ale nie przekłada się na okazje bramkowe. Gospodarzom brakuje tempa.

Velde padł przed polem karnym Hapoelu. Sędzia nakazał grać dalej.

Dobrze zapowiadała się akcja Lecha. Jednak Marchwiński źle zagrał i wszystko przepadło.

Velde starał się uderzać z okolic narożnika pola karnego. Piłka jednak nie dokręciła się w kierunku bramki.

Douglas na boisko raczej nie wróci. Uraz wygląda na poważny.

Atak pozycyjny Lecha Poznań. Hapoel ma coraz większe problemy. Kolejne uderzenia graczy miejscowych były blokowane.

Szukają swojego momentu goście. Dogrywał z prawej strony Yehezkel, Bednarek zdołał wybić piłkę.

Mogło być groźnie. Dogranie w pole karne, Ishak jednak nie zdołał przejąć piłki. Gdyby mu się to udało, Hapoel miałby problem!

Korner dla gości. Zawodnicy Lecha bez większych problemów wybili piłkę.

Lech szuka dziury w defensywie gości. Gospodarze ryzykują w tyłach. Rywale, poza akcją na początku, nie zagrozili mistrzom Polski.

Marchwiński przejął piłkę na połowie Hapoelu. Mógł podawać, ale w końcu uderzył z dystansu. Niepotrzebnie i wprost w bramkarza.

Dalekie dogranie w okolice pola karnego gości. Bramkarz wyczuł moment i wyszedł w dość daleko na przedpole i piłkę złapał.

Lech stara się przejąć inicjatywę. I powoli udaje mu się to. Przed momentem z dystansu płasko uderzył Velde, bramkarz pewnie obronił.

Ucierpiał Helder Lopes dość ostro zaatakowany przez Skórasia. Jednak już wstał i za moment wróci do gry.

Pierwsza próba ofensywna Lecha. Sędzia jednak zatrzymał akcję dopatrując się faulu w ataku.

Mecz poprowadzi Tamas Bognar (Węgry).

Po wygranej nad Austrią Wiedeń piłkarze Lecha Poznań rozegrają drugie spotkanie na własnym stadionie. W 3. kolejce Ligi Konferencji Europy mistrzowie Polski podejmą izraelski Hapoel Beer Szewa.