Nieporozumienie na obrzeżach pola karnego przeciwnika Wiślaków, a w konsekwencji otworzyła się szansa na zdobycie gola honorowego przed Legionistami. Podanie Maddoxa Sobocińskiego do Jakuba Jędrasika, ale temu nie udało się przymierzyć do bramki w sytuacji sam na sam z Kamilem Brodą.

Obaj szkoleniowcy wykorzystali już komplet zmian.

Jeszcze uderzenia zawodników obu drużyn, ale bez przekonania. Gospodarze muszą pogodzić się z pożegnaniem z centralnym Fortuna Pucharem Polski, natomiast goście nie będą szarpać na siłę.

Poza licznymi zmianami personalnymi nie wydarzyło się w ostatnich minutach nic specjalnie interesującego. Jedenastu podopiecznych Jerzego Brzęczka spokojnie wymienia podania między dziesięcioma i zrezygnowanymi gospodarzami. Ostatnia akcja Wiślaków zakończyła się niecelnym strzałem Piotra Starzyńskiego.

Rzut karny!

Wiktor Szywacz utrzymał się przy piłce blisko linii pola karnego przeciwnika. Jego uderzenie okazało się niedokładne. Tym razem Jakub Trojanowski nie musiał interweniować.

Bardzo nieudane uderzenie z rzutu wolnego ponad bramką Wiślaków.

Wisła Kraków stara się po przerwie nadal utrzymywać w posiadaniu piłki. W tej części meczu gra bez wyróżniających się w pierwszej połowie Michała Żyry oraz Kacpra Dudy, ale można zobaczyć na boisku Angela Rodado.

Niebawem wznowienie meczu.

Biała Gwiazda utrzymała skromne prowadzenie do przerwy, a i miała szansę na powiększenie zaliczki. Piotr Starzyński nie pokonał swoim strzałem Jakuba Trojanowskiego, przez co Legia II Warszawa pozostała w kontakcie z faworytem.

Pozostało jeszcze kilka minut obu zespołom na poprawienie wyniku w pierwszej połowie meczu. Jak dotąd tylko jedna niebezpieczna akcja trzecioligowca, ale nawet w razie oddania strzału do sieci, nie byłoby gola z powodu wcześniejszego spalonego.

Po wycenionym na żółty kartonik faulu Legionisty była od razu niebezpieczna akcja Wiślaków. Zakończyła się ona uderzeniem Piotra Starzyńskiego, a na wylądowanie piłki w bramce nie pozwolił Jakub Trojanowski.

Już dwa uderzenia w tym meczu oddane przez Vullneta Bashę. Oba niedokładne. Drugie zostało w ostatnim momencie przyblokowane przez Juliena Tadrowskiego.

Gospodarze w rozegraniu na połowie przeciwnika. Kompletnie nieudane podanie Kacpra Skibickiego i futbolówka została oddana zawodnikom będącym na prowadzeniu.

Tym razem akcja Wiślaków została przerwana z powodu faulu Michała Żyry, który oparł się na przeciwniku w momencie startowania do podania z głębi pola. Za drużynami dwa kwadranse starcia.

Kacper Duda dał prowadzenie Wiślakom.

W 23. minucie była pierwsza szansa na doprowadzenie do remisu. Igor Strzałek nie pokonał dwoma strzałami Kamila Brodę, a ponadto wcześniej sędzia asystent dojrzał spalonego.

Legia II Warszawa nie może już chować się przed przeciwnikiem i musi zaproponować coś interesującego w ofensywie. Na razie praktycznie nic nie wydarzyło się w pobliżu bramki strzeżonej przez Kamila Brodę.

W 14. minucie mocno zadrżeli gospodarze! Ładna wymiana podań pozwoliła Kacprowi Dudzie oddać uderzenie zza pola karnego. Niebezpiecznie kopnięta piłka odbiła się od poprzeczki.

Długie rozegrania zespołu Jerzego Brzęczka na razie nie sprawiają dużego problemu gospodarzom. Od czasu do czasu podnosi się temperatura pod bramką Jakuba Trojanowskiego, ale Wisła Kraków nie zdołała wcześnie wyjść na prowadzenie.

Pierwszoligowiec zamierza podnieść się po dwóch z rzędu wyjazdowych porażkach poniesionych w Tychach i w Głogowie. Drużyna Jerzego Brzęczka nie wyszła na boisko w teoretycznie najmocniejszym składzie, ale przeważa na początku meczu.

Pierwsza szansa na zdobycie prowadzenia z rzutu rożnego po interwencji Nikodema Niskiego. Nie udało się oddać strzału Kacprowi Skrobańskiemu po przeciągniętym dośrodkowaniu spod chorągiewki.

Legia II Warszawa w białych koszulkach i getrach, a także czarnych spodenkach, a Wisła Kraków w czerwonych strojach z białymi elementami. Pierwsza akcja oskrzydlająca została przeprowadzona przez pierwszoligowca, ale zabrakło uderzenia Michała Żyry po płaskim dośrodkowaniu Piotra Starzyńskiego.

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź)

Jedenastka Legii II Warszawa.

Ustawienie Wiślaków.

Biała Gwiazda nie poradziła sobie w drugim z rzędu meczu ligowym na wyjeździe.

Tak wyglądał poprzedni mecz Wiślaków.

Wisła popłynęła po czerwonej kartce. Rezerwowy egzekutor

Wisła Kraków pozostaje liderem na zapleczu PKO Ekstraklasy, choć w sierpniu przydarzyły jej się potknięcia. Podopieczni Jerzego Brzęczka powrócili pokonani z dwóch poprzednich spotkań wyjazdowych. Konfrontacja w Tychach zakończyła się wynikiem 1:3, a w Głogowie 1:2.

Wiślacy w poprzednim meczu zostali pokonani w Głogowie.

Rozkład jazdy na najbliższe dni z Fortuna Pucharem Polski.

Legia II Warszawa w swoim poprzednim meczu trzecioligowym zremisowała 2:2 z lokalnym przeciwnikiem Ursusem. Dwukrotnie goniła rywala i odpowiadała na jego trafienia strzałami do bramki Karola Noiszewskiego oraz Rafała Maciejewskiego. Po dwóch zwycięstwach oraz trzech remisach jest na czwartym miejscu w tabeli.

Legia II Warszawa wygrała poprzedni mecz z lokalnym przeciwnikiem.

W jednym z wtorkowych meczów w Fortuna Pucharze Polski zmierzą się Legia II Warszawa z Wisłą Kraków. Gospodarze są triumfatorami wojewódzkiego pucharu i trzecioligowcami. Z kolei Biała Gwiazda walczy w Fortuna I lidze o powrót do PKO Ekstraklasy.