Koniec meczu. Real zabawił się z Elche i zwyciężył 3:0.

Ostatnie podrygi w tym meczu. Fajerwerków już nie oglądamy.

Doliczone 4 minuty.

Real spokojnie kontroluje boiskowe wydarzenia i czeka na koniec spotkania.

Z kilku metrów uderzył Valverde i Badia uratował Elche.

Spokojne ostatnie minuty.

Realowi już nic nie może się stać w tym meczu. Do końca około kwadrans, ale zwycięstwo nie jest zagrożone.

Real bawi się grą, ale prowadzi tylko 1:0 i igra z losem.

Łunin ratuje Real! Clerc główkuje z bliskiej odległości i tylko refleks Ukraińca sprawił, że nie mamy remisu.

O Cię Panie. Ależ pograli w polu karnym gracze Realu, ale główka Rodrygo wylądowała w rękawicach Badii.

Real szuka drugiej bramki, która prawie na pewno zamknie ten mecz.

Niezwykłego pecha ma Real. Aż trzy nieuznane gole nie zdarzają się codziennie.

Niebywałe! Trzeci nieuznany gol dla Realu! Tym razem na spalonym Carvajal, który podawał do strzelającego Benzemy.

Znowu zaczynają bawić się Królewscy. Kolejna koronkowa akcja zakończona zablokowanym strzałem Benzemy.

Fernandez zdołał uratować piłkę przed wyjściem poza linię końcową. Wyłapał ją jednak Łunin.

Modrić ciekawym podaniem szukał Benzemy. Clerc uprzedził Francuza.

Świetna główka Benzemy, jeszcze lepsza interwencja Badii, ale Francuz i tak był na spalonym.

Próbowali poczarować znowu Królewscy, ale piętka Benzemy nie znalazła Rodrygo.

Strzał Benzemy sprzed pola karnego z problemami odbił Badia.

Elche próbuje zaskoczyć Real i zagrać odważniej na początku drugiej odsłony.

Boye! Napastnik Elche nie trafił w bramkę z kilku metrów!

Gramy dalej i czekamy na kolejne gole.

Do przerwy Real prowadzi 1:0. Można powiedzieć, że ten wynik może cieszyć... Elche. Królewscy dominowali nad rywalem, ale zdobyli tylko jedną prawidłową bramkę.

Alaba kapitalnie dośrodkował z rzutu wolnego, a Vinicus był bardzo blisko przecięcia tego podania i strzału głową.

Piłkarze Elche próbują poszukać gola w końcówce I połowy, ale wygląda to, jakby porywali się z motyką na słońce.

Doliczone 5 minut.

Życzymy dużo zdrowia!

Tymczasem gra wznowiona. Przy piłce Real.

Przerwa była spowodowana prawdopodobnie zasłabnięciem jednej z kibicek.

Mamy chwilową przerwę w grze, choć ciężko stwierdzić dlaczego.

Szybki wypad Elche. Piłka trafiła pod nogi Morente, którego strzał zablokował Alaba.

Vini łatwo ograł Palaciosa i uderzył na bramkę. Nieudana próba.

Elche nawet nie próbuje wysoko podejść do Królewskich. Czekają miejscowi na rywala na własnej połowie.

To, że Elche przegrywa tylko 0:1 może zawdzięczać jedynie niebiosom. Gospodarze są przynajmniej o dwie klasy gorsi od Realu.

Real w poszukiwaniu drugiego gola. Wydaje się, że to tylko kwestia czasu.

Strzał Boye w środek bramki. Spokojnie wyłapał to Łunin.

Ładnie na bramkę uderzył Fernandez. Dobra interwencja Łunina.

Ponownie fenomenalna akcja Realu. Podania krążyły jak po sznurku, a obrońcy mogli się tylko przyglądać, jak Alaba pakuje piłkę do siatki. Na ich szczęście sędzia ponownie dopatrzył się spalonego. Tym razem Benzemy.

Ciężki wieczór przed obrońcami Elche. Niesamowicie efektowni są w ofensywie piłkarze Realu.

Morente huknął na bramkę po wrzutce z rzutu rożnego. Piłka w bezpiecznej dla Łunina odległości minęła cel.

Królewscy wyjaśnili dośrodkowanie w pole karne szybkim wybiciem.

Militao sfaulował rywala. Okazja dla Elche do dośrodkowania. To może być jedna z nielicznych szans.

Dłużej przy piłce udało się utrzymać gospodarzom, którzy wymienili kilkanaście podań z rzędu.

Tańczył między rywalami Rodrygo i ostatecznie padł w polu karnym. Sędzia nie dopatrzył się przewinienia.

Z niesamowitą intensywnością weszli w ten mecz gracze Realu. Gospodarze wyglądają, jakby grali w zupełnie innej lidze.

Vinicius wyłożył piłkę do Benzemy, ale strzał Francuza został zablokowany.

Boye piętką zgrywał piłkę do kolegi w polu karnym Realu. Nie doszła ona celu, a dodatkowo faulowany był gracz Królewskich.

Elche zaliczyło pierwszy wypad w pole karne Realu. Spokojnie w obronie poradzili sobie goście.

Świetną akcję podaniami z pierwszej piłki przeprowadzili Królewscy. Golem zwieńczył ją Benzema, ale wcześniej na spalonym był Vinicius.

Valverde szukał Benzemy zbyt głębokim dośrodkowaniem. Piłkę złapał Badia.

Real od początku narzuca swój styl i szuka szybkiego gola.

Od środka Real.

Spotkanie poprowadzi Jesus Gil Manzano.

Elche ma w swoim dorobku zaledwie 3 punkty po 9 rozegranych meczach. Niewiele wskazuje, aby w środowy wieczór ostatnia drużyna ligi miała powiększyć swój dorobek.

Carlo Ancelotti nie dokonał rewolucji w pierwszym składzie. Mimo, że jego drużyna zagra ze zdecydowanie najsłabszą ekipą obecnego sezonu Primera Division, to do boju posłał swoje największe gwiazdy.

Oczywistym faworytem są Królewscy, którzy są w wyśmienitej formie, a ostatnio bez większych problemów pokonali 3:1 FC Barcelonę. Każdy inny wynik niż zwycięstwo Realu będzie ogromną sensacją.

W poniedziałek Karim Benzema odebrał Złotą Piłkę, a już w środowy wieczór musi wrócić do boiskowych obowiązków. Real Madryt zmierzy się na wyjeździe Elche CF.