Bramka uznana. Wybuch radości na trybunach!

Sędziowie analizują jeszcze ewentualnego spalonego. Decydowały milimetry.

Shaw z rzutu rożnego, ale piłka wybita.

Kontra United, ruszył Eriksen, szczęśliwie utrzymał się przy piłce, ale został zablokowany przy strzale. Mają korner goście. Chwila oddechu dla ich obrony.

Płaskie zagranie Odegaarda w pole karne. Olbrzymi chaos w obronie United. Jakimś cudem wciąż tu jest remis.

Ryzykowny wślizg Wan-Bissaki w polu karnym, jednak finalnie udało się wybić piłkę spod nóg Nketiaha.

Niezły strzał z dystansu oddał Martinelli. Na drodze stanął jednak Lisandro Martinez. Jest wszędzie.

Partey nie ma najlepszych rozwiązań w ofensywie. Biegł w kierunku bramki, ale znów zabrakło decyzji o strzale. Kibice Arsenalu nie mogą w to uwierzyć.

Wrzutka Tomiyasu z prawej flanki. McTominay miał dużo czasu, mógł przyjąć piłkę we własnym polu karnym, lecz trochę spanikował i wybił ją byle dalej.

Kiepskie dośrodkowanie w wykonaniu Zinczenki. Bez problemu przeczytał to de Gea i pewnie złapał piłkę na przedpolu.

Cierpliwie gra Arsenal. Próbuje po raz kolejny uśpić przeciwnika i wykorzystać jeden moment, by go zaskoczyć.

Fred przygotowany do wejścia. Będzie zmiana w ekipie United.

Xhaka miał bardzo dużo miejsca w polu karnym po kapitalnym podaniu Zinczenki. Zabrakło jednak strzału! Miał jeszcze okazję do dobitki Odegaard, ale został zablokowany. Tylko rzut rożny, a mogło być znacznie bardziej korzystnie z perspektywy Arsenalu.

I znów Arsenal! Saka zaczarował obrońców United, podał płasko wzdłuż pola karnego, jednak Nketiah tym razem został zablokowany przez Varane'a.

W odpowiedzi Arsenal. Martinelli mądrze wycofał piłkę na szesnasty metr do Odegaarda, ale ten nie trafił dobrze w piłkę.

McTominay podawał w pole karne, ale w złym kierunku ruszył Weghorst. Nie dogadali się dwaj panowie. To mogła być dobra szansa.

Nerwowo gospodarze. Ramsdale długo zwlekał z podaniem i niewiele brakowało, by stracił piłkę przy własnym polu karnym. Wyżej do pressingu podchodzą goście.

Do końca spotkania pozostało pół godziny. Szkoda, że tak mało, bo jest to po prostu spektakl ze zwrotami akcji.

Korner dla United, który wyraźnie obudzili się po drugim straconym golu.

Cóż za indywidualna akcja Rashforda! Łatwo poradził sobie z dwójką rywali, ale nie dał się zaskoczyć Ramsdale! Instynktowna obrona golkipera Arsenalu!

Na to czekali kibice w Londynie. Arsenal w wirtualnej tabeli wraca do pięciopunktowej przewagi nad Manchesterem City.

Blisko gola na 2:1. Ładne prostopadłe podanie Odegaarda, ale Xhaka nie zdążył oddać strzału, bo ofiarnym wślizgiem piłkę na rzut rożny wybił Lisandro Martinez.

Protestują gospodarze. Gabriel przewrócił się w polu karnym, było domaganie się odgwizdania faulu, jednak sędzia pokazał, żeby grać dalej.

Antony i Bruno Fernandes wzięli w kleszcze Zinczenkę. Sędzia ocenił, że Brazylijczyk faulował i to na kartkę.

Rozpoczynamy drugą część spotkania. Jedna zmiana w Arsenalu, spowodowana żółtą kartką.

Zawodnicy wracają na boisko. Niebawem początek drugiej połowy.

Przerwa! Emocjonujące 45 minut w Londynie. W końcówce kontrę miał Arsenal, ale dwukrotnie blokowany w polu karnym był Saka. Póki co remis 1:1.

Płaski strzał Zinczenki zza pola karnego po ładnej akcji. Zabrakło jednak sporo.

Sędzia doliczył minimum dwie minuty.

Kontakty z piłką w polu karnym przeciwnika. 19-2 dla Arsenalu. Przerażająca statystyka, pokazująca jak ten mecz wygląda.

Dłużej budowali akcję zawodnicy United, w końcu trochę więcej miejsca na skrzydle miał Antony, lecz jego dośrodkowanie było niskich lotów. Złapał piłkę Ramsdale.

Popsuł kontrę gości Antony. Podawał niedokładnie w stronę Rashforda i Anglik nie miał szans wyjść zwycięsko z tej sytuacji.

Dobra centra Saki z rzutu rożnego, piłka przeleciała przez całe pole karne, ale ani nie została wybita, ani nie udało się gospodarzom oddać strzału.

Po paru minutach delikatnego przestoju akcję prawą flanką przeprowadził Saka i wywalczył rzut rożny.

Na dzisiejszym meczu w strefie VIP miał być obecny Jakub Kiwior, który jest o krok transferu do Arsenalu.

Pół godziny gry za nami. Mecz toczony w szybkim tempie, w zasadzie nie ma czasu, by mrugnąć. Przewagę ma Arsenal, ale goście parę razy wyszli z kontrą i pokazali, że są groźni.

Świetny strzał z dystansu oddał McTominay! Technicznie na bliższy słupek z dwudziestu pięciu metrów, ale czujny był Ramsdale. Mamy rzut rożny dla gości!

Partey przechwycił piłkę na połowie United, wbiegł w wolny korytarz środkiem boiska, ale zabrakło decyzji o strzale. Niepotrzebnie podawał do Nketiaha, który po chwili zacentrował bardzo niedokładnie.

Saka mądrze wycofał piłkę w wolną strefę na trzynasty metr, gdzie był niepilnowany Martinelli, ale znów strzelił niecelnie.

Saka poczekał, zagrał na jedenasty metr, Xhaka był tyłem do bramki, więc podał jeszcze krótko do Nketiaha, ale jego strzał okazał się niecelny. Po rykoszecie jest korner dla Arsenalu.

Cztery strzały Arsenalu, ani jednego celnego. Dla United był to dopiero pierwszy strzał w tym meczu. Ależ skuteczność.

Martinelli zagrywał z rzutu rożnego, ale McTominay wyskoczył najwyżej w polu karnym. Piłka wybita.

Kąśliwe dośrodkowanie Saki, ale nie było nikogo na dalszym słupku do zamknięcia akcji. Wan-Bissaka niepotrzebnie wybił piłkę i dzięki temu Arsenal ma rzut rożny.

W odpowiedzi kontra United. Antony biegł z piłką po skrzydle, następnie chciał efektowną sztuczką dostać się w pole karne, ale nie poradził sobie z rywalem. Przewrócił się, natomiast o faulu nie było mowy.

Po raz kolejny pokazał się Martinelli, jednak po poprzednim kiepskim strzale zawahał się na dwudziestym metrze. Chciał jeszcze podawać, lecz brakło precyzji.

Znakomite podanie Odegaarda. Martinelli okiwał dwóch obrońców w polu karnym, wydawało się, że de Gea zostanie zmuszony do interwencji, ale ostatecznie uderzenie Brazylijczyka zostało zablokowane.

Martinelli pokusił się o strzał z osiemnastu metrów. Nie będzie go miło wspominał, bo piłka poleciała wyraźnie nad bramką.

Jak się okazuje, nie mieli racji przyjezdni. Gra wznowiona od bramki. Sędziowie uznali, że nie doszło do przekroczenia przepisów ze strony bramkarza Arsenalu.

Protesty zawodników z Manchesteru! Bruno Fernandes upadł w polu karnym po kontakcie z Ramsdale'm. Trwa oczekiwanie na decyzję VAR.

Wreszcie trochę dłużej przy piłce potrafią utrzymać się goście.

Strata Bruno Fernandesa na szesnastym metrze i Arsenal od razu ruszył z kontrą. Martinelli zabrał na karuzelę Wan-Bissakę, ale w końcowej fazie akcji zgubił piłkę.

Ależ początek Arsenalu. Xhaka wbiegł w wolną przestrzeń w polu karnym, zagrał płasko wzdłuż piątego metra, jednak ponownie zabrakło dobrego strzału.

Martinelli miał dużo miejsca w polu karnym, umiejętnie wycofał piłkę do Odegaarda, lecz uderzenie Norwega było kiepskie. Nie trafił czysto w piłkę.

Gospodarze ruszyli do ofensywy od samego początku. Martinelli z piłką w polu karnym, ale zablokowany przy dośrodkowaniu. Korner.

Rozpoczynamy spotkanie Arsenal - Manchester United!

Zawodnicy wychodzą na boisko.

United:

Skład Arsenalu:

Hit tej kolejki Premier League odbędzie się w północnym Londynie. Arsenal - Manchester United. Starcie lidera z czwartym zespołem w tabeli. Początek o godz. 17.30!