Nie pierwsza akcja Dora Hugiego z Angelem Rodado. Ostatecznie brakuje wykończenia stranierim z Krakowa. Hiszpan strzelił nad poprzeczką po podaniu zmiennika.

Doliczone pięć minut.

Ruch Chorzów nie stwarza dużego niebezpieczeństwa z rzutów rożnych.

Łukasz Moneta nie doskoczył do piłki po dośrodkowaniu Artura Pląskowskiego. Dogranie zmiennika do zmiennika powinno być zdecydowanie bardziej dopieszczone.

Pora na podjęcie ryzyka, żeby rozstrzygnąć to spotkanie. Gospodarze liczyli na przeprowadzenie niebezpiecznego ataku, ale w momencie dogrania Angela Rodado do Bartosza Talara był spalony.

Jerzy Brzęczek liczy na przełomowe zwycięstwo.

Jeszcze około kwadrans do zakończenia meczu i ponownie rywalizacja jest wyrównana. Ruch odpowiedział na wcześniejsze przyspieszenia gospodarzy strzałem Tomasza Swędrowskiego, który zablokował Bartosz Jaroch.

Podopieczni Jarosława Skrobacza od rzutu rożnego. Zbyt krótkie dośrodkowanie Łukasza Monety zostało poskromione przez rozstawionych starannie Wiślaków.

Michał Żyro dryblował na prawej stronie boiska po podaniu Kacpra Dudy. Doświadczony zawodnik wypracował sobie miejsce do oddania uderzenia i poczęstował płaskim kopnięciem Jakuba Bieleckiego.

Wiślacy domagali się przyznania im drugiego rzutu karnego. Tym razem ich zdaniem było zagranie ręką Przemysława Szura po strzale Angela Rodado.

Przemysław Szur gra w mało gustownym, ale pożytecznym opatrunku na głowie.

Niebiescy pozostają na połowie przeciwnika, są zbudowani swoim wyrównaniem. Ruch Chorzów miał trzy szanse na zaskoczenie gospodarzy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Wreszcie piłka została wyekspediowana przez Mikołaja Biegańskiego oraz Angela Rodado.

Daniel Szczepan doprowadził do remisu 1:1!

Ponownie zepsuli dośrodkowanie Niebiescy, którzy mają problem z tworzeniem sytuacji podbramkowych.

Przerwa w grze spowodowana urazem Mateusza Młyńskiego.

Wisła Kraków rozsądnie na połowie przeciwnika. Długie rozegranie i poszukiwania wolnej przestrzeni. Konrad Kasolik raz jeszcze rozprawił się z dośrodkowaniem Michała Żyry w kierunku Angela Rodado.

Uderzenie Mateusza Młyńskiego zostało zablokowane przez Konrada Kasolika. Beniaminek poradził sobie w obronie również z płaskim dośrodkowaniem Michała Żyry w kierunku Angela Rodado.

Kompletnie nieudane dośrodkowanie Tomasza Wójtowicza zostało odprowadzone wzrokiem poza boisko przez Mikołaja Biegańskiego. W tych okolicznościach wznowienie od bramki przyznane Wiślakom.

Na razie w konkursie rzutów karnych 1:0 dla Wiślaków. Gospodarze na prowadzeniu po pierwszej połowie, ponieważ Luis Fernandez wykonał jedenastkę zdecydowanie lepiej niż Łukasz Janoszka.

Doliczone cztery minuty.

Rzut karny dla Niebieskich po zagraniu ręką Bartosza Jarocha.

Gospodarze przed szansą na podwojenie prowadzenia po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Próba uruchomienia Bartosza Jarocha, ale chorzowianie nie pozwolili temu zawodnikowi na główkowanie w kierunku bramki Jakuba Bieleckiego.

Jeszcze pięć minut rywalizacji w pierwszej połowie meczu. Generalnie wyrównana walka, chociaż lepsze sytuacje podbramkowe stworzyli sobie gospodarze, co ma odzwierciedlenie w wyniku.

Defensor Ruchu Chorzów pozostaje w grze.

Przerwa w grze spowodowana kolizją w powietrzu z udziałem Przemysława Szura.

Również zawodnik Wisły Kraków postraszył strzałem z dystansu. Jakub Bielecki poszedł śladem Mikołaja Biegańskiego i poradził sobie z kopnięciem z powietrza Angela Rodado.

Luis Fernandez i gol na 1:0!

Biała Gwiazda miała problem z zarządzaniem wynikiem we wcześniejszych meczach. Być może tym razem pójdzie jej lepiej. Na razie uderzenie Tomasza Swędrowskiego z rzutu wolnego zostało obronione przez Mikołaja Biegańskiego.

Rzut karny dla Wiślaków za faul Macieja Sadloka na Luisie Fernandezie.

Angel Rodado znalazł się na lewej stronie boiska, ale osaczonemu przez Niebieskich nie udało mu się zdecydowanie zdobyć przestrzeni. Napastnik został zatrzymany przez podopiecznych Jarosława Skrobacza.

Na przebudzenie uderzenie z dystansu Mateusza Młyńskiego. Piłka przeleciała po nim obok bramki Jakuba Bieleckiego.

Uspokoiła się rywalizacja w ostatnich minutach, nie było w nich dogodnych sytuacji podbramkowych. Raz rozgrywa spadkowicz, następnie robi to beniaminek.

Szansa na zaskoczenie Wiślaków z rzutu wolnego. Nieźle dorzucona piłka przez Tomasza Swędrowskiego, ale poradzili sobie w konfrontacjach powietrznych gospodarze. Całe zamieszanie zakończyło się niecelnym uderzeniem z dystansu Macieja Sadloka.

Ruch Chorzów nie odpowiedział jeszcze równie niebezpiecznym atakiem jak te wspomniane Michała Żyry oraz Igora Łasickiego. Rozegrania podopiecznych Jarosława Skrobacza są rozbijane przez Wiślaków.

Ponownie w ataku byli podopieczni Jerzego Brzęczka. Po dośrodkowaniu Bartosza Jarocha piłka przemknęła przez pole bramkowe Ruchu Chorzów. Nie zdążył tam wepchnąć jej z bliska do siatki Igor Łasicki.

W 7. minucie mocno zanosiło się na gola Wiślaków. Podanie w pole karne dostał Michał Żyro, poradził sobie bez problemu z Maciejem Sadlokiem i stanął oko w oko z Jakubiem Bieleckim. Skrzydłowemu zabrakło opanowania i oddał zbyt nonszalanckie uderzenie w słupek!

Niebiescy w rozegraniu piłki, ale nie zdobywają dynamicznie przestrzeni. Podopieczni Jarosława Skrobacza w znacznej odległości od bramki strzeżonej przez Mikołaja Biegańskiego.

W ostatnich tygodniach zdecydowanie lepiej wiodło się beniaminkowi, który wytrzymał presję konkurentów na górze tabeli. Z kolei podopieczni Jerzego Brzęczka stoczyli się w pobliże środka stawki po zdobyciu zaledwie trzech punktów w poprzednich pięciu kolejkach.

Pierwszy gwizdek Szymona Marciniaka. Gospodarze w czerwonych koszulkach, a także białych spodenkach i getrach. Ruch Chorzów w różnie charakterystycznych niebieskich strojach z białymi elementami.

Przywitanie drużyn na stadionie przy Reymonta.

Przygotowania do hitu.

Jedenastka Niebieskich.

Ustawienie gospodarzy.

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)

Wisła Kraków jest na drugim miejscu w tabeli wszech czasów PKO Ekstraklasy, a Ruch Chorzów znajduje się na trzeciej lokacie. Aktualnie obu klubów nie ma w elicie i w piątek zagrają w hicie Fortuna I ligi. Będzie to jednocześnie konfrontacja lidera z Chorzowa z byłym liderem z Krakowa. Beniaminek chce uciekać spadkowiczowi, a Biała Gwiazda spróbuje zmniejszyć dystans w tabeli.