Dziękujemy za uwagę i pozdrawiamy z Łodzi.

Koniec spotkania, koniec męki piłkarzy Widzewa w tym spotkaniu. Korona Kielce zrobiła swoje i utrzymuje się w PKO Ekstraklasie.

Co najmniej dwie minuty dłużej pogramy w drugiej połowie.

Trafia Serafin Szota do siatki po dośrodkowaniu Stępińskiego z rzutu wolnego, ale jest spalony.

Korona bliska czwartej bramki! Dośrodkowanie z rzutu rożnego zamykał głową Błanik, ale piłka minęła słupek bramki Henricha Ravasa.

Widzew podszedł pressingiem, ale bez żadnego problemu spod niego kielczanie wyszli.

Po odzyskaniu piłki w stronę bramki Widzewa popędził Nono, ale chybił.

Korona chce jeszcze wcisnąć czwartą bramkę. Dla widzewiaków chyba byłoby najlepiej, gdyby spotkanie się już skończyło.

Widzewiacy zlekceważyli kolejną akcję i to mogło zakończyć się groźnie. Szykawka obok bramki.

17 423 widzów ogląda mecz w Łodzi.

Od kilku minut łodzianie są tłem dla koroniarzy.

To był taki jednorazowy zryw Widzewa. Nie zanosi się na zmianę obrazu gry.

Bartłomiej Pawłowski uderza, ale trafia w boczną siatkę.

Laga Shehu do Terpiłowskiego. Ale nic z tego.

Ręką zagrał Petrow. Rzut wolny dla Widzewa. Niezła szansa, biorąc pod uwagę to, że łodzianie nie mieli ich za wiele.

A te kartki to efekt przepychanki przy chorągiewce narożnej pod bramką Widzewa.

Ależ okazja Szykawki! Miękkie zagranie z prawej strony prosto na głowę napastnika Korony, ale to uderzenie zupełnie nie w światło bramki Ravasa.

Pozornie niegroźny strzał Ronaldo Deaconu z dystansu, ale Ravas zmuszony do interwencji i wybicia piłki na rzut rożny.

I znowu Korona bliska bramki! Wrzutka na głowę Malarczyka z rzutu wolnego i... znów poprzeczka ratuje gospodarzy!

A ta kartka to za uderzenie łokciem Szykawki. Wprawdzie później pomocnik Widzewa był faulowany, lecz chronologia zdarzeń została zachowana.

Widzewiacy ruszyli nieco odważniej. Ruch zrobili Letniowski i Hansen, ale brakuje w tym wszystkim wykończenia.

Zagotowało się pod bramką Korony. Szota zagrał po ziemi w szesnastkę, minął się z piłką Zapytowski i... nie zakończyło się to bramką.

W międzyczasie Widzew miał rzut wolny, ale nie znalazł się chętny do zamknięcia.

Zaraz zaczynamy drugą połowę. W Widzewie szykują się trzy zmiany.

Zobaczmy, co się wydarzyło przy drugim golu.

Kolejna centra z narożnika boiska, wyskakiwał bodajże Błanik, lecz tym razem się nie udało.

Co najmniej minuta doliczona do pierwszej połowy.

A Korona chce iść po kolejną bramkę. Ma następny rzut rożny.

Mamy ciekawą statystkę prosto od kibiców Widzewa.

Zagranie z lewej strony sprzed linii pola karnego Nunesa wybija głową Piotr Malarczyk.

Ciganiks zagrał w pole karne do Stępińskiego, który postanowił uderzyć, ale został zablokowany.

Strzelał z połowy Piotr Malarczyk, ale Henrich Ravas nie dał się zaskoczyć.

Ucierpiał Marcel Zapytowski, który zmuszony został do wyjścia do linii bocznej pola karnego, a tam starł się z Andrejsem Ciganiksem.

Dośrodkowanie z 40. metra w pole karne gospodarzy, lecz dobrze wychodzi Ravas i łapie piłkę.

Pięciu na czterech ruszyli koroniarze. Z pierwszej piłki uderzył Marius Briceag, lecz obok bramki.

Łodzianie zapoczątkowali akcję, ale skończyli ją dośrodkowaniem do... nikogo.

Świetna centra Deaconu, strzela Malarczyk, ale... prosto w Ravasa. Tak czy inaczej, było niebezpiecznie.

Tak wyglądała kartoniada na początku meczu.

Szota wygrywa pojedynek główkowy z Łukowskim. Ale to wszystko blisko widzewskiej bramki.

Widzew zepchnięty do defensywy w ostatnich minutach.

Dośrodkowanie wybija oburącz Ravas.

Bezsensowny faul Zielińskiego na Szykawce pod linią boczną.

Powalczył o piłkę Błanik przy linii końcowej i... warto było. Jest rzut rożny dla Korony.

Bliski błędu Szota, zmuszony do wybicia piłki na aut obrońca Widzewa pod presją Nono.

Za mocna piłka górna Żyry do Zielińskiego. Nie kleją się akcję Widzewowi.

Uderzenie Miłosza Trojaka obok słupka bramki Ravasa.

Aktywny Łukowski od początku ruszył prawą stroną, ale znów przyklejony do niego jeden z widzewiaków. Tym razem Serafin Szota nie pozwala mu zacentrować piłki.

Henrich Ravas uprzedził wbiegającego w pole karne Nono.

Widzew miał rzut rożny po zablokowanym dośrodkowaniu Zielińskiego, ale nic groźnego się nie wydarzyło.

Sporo niedokładności w Widzewie w pierwszych minutach.

Jakub Łukowski zatrzymuje rajd Fabio Nunesa.

A ta kartka to za faul na Juljanie Shehu.

Ucierpiał Kyryło Petrow po rajdzie prawą stroną.

A na trybunach transparent dla byłego już prezesa Widzewa Mateusza Dróżdża z podziękowaniem.

Za mocne podanie Shehu do Nunesa. Tu nawet nie za bardzo było zagrożenie.

Strata Pawłowskiego. To się mogło groźnie skończyć, ale szybko podeszli piłkarze Widzewa, by odzyskać piłkę.

Póki co zdecydowanie pierwsze minuty dla kielczan. To oni są częściej przy piłce i to oni prowadzą grę.

Mieliśmy jeszcze dokładną wideoweryfikację w poszukiwaniu spalonego, ręki czy innych błędów. Ale finalnie gol zostaje uznany przez sędziego Pawła Raczkowskiego.

Korona ruszyła, ale nie ma za dużo miejsca w ataku. Wybija Żyro i rzut rożny dla Korony.

Na trybunach kartoniada z napisem "Zawsze 12".

No to gramy. Widzew o lepsze miejsce, Korona o utrzymanie.

Poczujcie państwo klimat trybun na stadionie w Łodzi.

Halo, halo Korona, jak murawa?

Halo, halo Łódź, jak sytuacja na trybunach?

O tym, czy niespodzianki są, niech sobie odpowiedzą państwo we własnym zakresie.

A co tam słychać w Widzewie?

Trener Widzewa Łódź przed ostatnim meczem: "Czy będą niespodzianki? Dla nas nie"

Łodzianie są już utrzymani, kielczanie wciąż nie mogą być pewni ligowego bytu.

Korona zależna tylko od siebie. "Nie dzieje się nic nadzwyczajnego"

Dzień dobry! Witamy i zapraszamy na relację z Łodzi, gdzie Widzew podejmuje Koronę Kielce.