Dziękujemy za uwagę, dobrego wieczoru.

Koniec spotkania. Widzew może świętować utrzymanie, a Legnicy w stypa.

Czorbadżijski nie spieszy się z jakimkolwiek zagraniem.

Dodajmy, że ta wygrana Widzewowi daje już definitywnie utrzymanie w PKO Ekstraklasie.

Kradną czas widzewiacy przy narożniku boiska. Im to 1:0 bardzo odpowiada.

Hansen ruszył prawą stroną, pokusił się o strzał, ale Abramowicz sparował na rzut rożny.

Rozpoczęła się pierwsza z co najmniej sześciu doliczonych minut do drugiej połowy.

I jeszcze raz Kun w polu karnym, ale podał do Hansena, a ten został w ostatniej chwili zablokowany.

Wyrwał się Hanousek, poszedł na przebój, uderzył i odbił tę piłkę przed siebie Abramowicz.

A Ravas łapie dośrodkowanie z rzutu rożnego.

Henriquez uderza, ale prosto w mur.

Faul Zielińskiego na wysokości pola karnego. Szansa dla Miedzi.

Był rzut rożny dla Miedzi. Żeby nie było, że nie mieli.

A tymczasem zadymili cały swój sektor kibice Widzewa. Ciekawe, czy coś widzą.

Oho, faul 25 metrów przed bramką Widzewa. Może coś będzie!

To w międzyczasie ankieta dla fanów Eurowizji, bo w tym tygodniu konkurs.

Czy polska "BEJBA" wejdzie do finału konkursu piosenki Eurowizji?

Tak

Nie

Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

O, rożny dla Widzewa. Wrzutka na Sancheza, interweniował Mijusković. I jeszcze Dominguez się kopnął z Terpiłowskim.

Przepraszamy, przysnęło nam się.

Miedź zdobywa teren. A potem go traci. Ja cię kręcę, jak w futbolu amerykańskim!

Gdyby nie brzydkie słowa, to chyba dziś na trybunach mielibyśmy ciszę. No generalnie nie ma się czym zachwycać.

Piłka wrzucana z prawej strony w pole karne Widzewa i co? I nic.

O, a jednak coś ciekawego na murawie się działo dziś.

Rzut wolny dla Widzewa. 25 metrów od bramki Abramowicza przewracany Pawłowski przez Tronta.

Mamy informację o frekwencji. W Legnicy na trybunach 4407 widzów.

Grająca w dziesiątkę Miedź próbuje coś skonstruować. Ale Chuca strzelił tak, że chyba chciał wykopać piłkę ze stadionu.

Leży Angelo Henriquez. Chyba coś z barkiem. Potrzebna pomoc medyczna.

Tak, piłka trącona, bo był rzut rożny dla Widzewa. No ale dopisujemy go do statystyk i o nim zapominamy, tyle był wart.

No, no już było blisko! Zagranie z prawej strony, wyciągnął nogę Sanchez, ale nie sięgnął piłki. Ktoś mu ją chyba tam trącił

Wrzutka z narożnika boiska, wyskoczył do tego Żyro i... w sumie niewiele brakowało. Ale piłka odbiła się od któregoś z obrońcy Miedzi.

Zagotowało się pod polem bramkowym Miedzi. Z bardzo ostrego kąta uderzał Terpiłowski, wybił to Dominguez.

Zawieszona piłka nad polem karnym Ravasa, no ale Miedź miała z tego tyle samo, co my tu siedzący i oglądający. Czyli niewiele.

Jak pisaliśmy, że kibiców Widzewa jest około stu, to się okazało, że dopiero wchodzili na stadion. To teraz ich jest z 500.

Kolejna centra, tym razem na Henriqueza. Z celnością strzał napastnika Miedzi nie miał wiele wspólnego.

Dośodkowanie Caroliny z lewej strony wybite przez Stępińskiego.

Nie jest to najlepszy mecz Widzewa w tym roku. Ale nie jest też najgorszy. Można powiedzieć, że jest średni.

Wrzutka Milosa w pole karne, ale nie miała wypełnionego pola: "adres doręczenia".

No to zaczynamy drugą połowę.

Czy padną w niej bramki?

Tak

Nie

Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

W pierwszej połowie słupek po dośrodkowaniu Velkovskiego i poprzeczka po uderzeniu Pawłowskiego z rzutu wolnego - to można wyciąć do highlightsów. Poza tym... no tak nie za bardzo jest co.

Było jeszcze dośrodkowanie z rzutu wolnego dla Widzewa, ale wybite przez obronę Miedzi.

Prawie całą pierwszą doliczoną minutę spędziliśmy na połowie Widzewa. Skończyło się ostatecznie wycofaniem piłki do Abramowicza. Kino akcji bez akcji.

Pogramy o co najmniej dwie minuty dłużej w pierwszej połowie.

Powoli się zbieramy do zakończenia pierwszej połowy. I chyba piłkarze też.

Widzew ma piłkę przy nodze dużo częściej. Ale to się na nic nie przekłada.

W odpowiedzi rajd Drachala, lecz bez problemu interweniuje Ravas.

Na przebój Pawłowski w pole karne Miedzi, ale stracił piłkę.

Za bardzo zaciekle walczył o piłkę Hernandez i ostatecznie faulował Terpiłowskiego.

Sanchez domaga się odgwizdania rzutu karnego, ale raczej tam więcej było teatru niż faulu.

Centra prosto do Ravasa.

Ruszyli lewą stroną legniczanie, lecz im także dokładności brakuje.

Wybija Ravas do Pawłowskiego, ale źle przyjął piłkę.

Nie jest to najładniejszy fragment meczu.

I znów Widzew. Hanousek uruchamia podaniem Sancheza, ten odgrywa Terpiłowskiemu, lecz podanie przecięte przez rywali.

Pawłowski zszedł z lewego skrzydła blizej środka po skosie, pokusił się o strzał z 13. metra, lecz uderzył za wysoko.

W odpowiedzi z dystansu Velkovski, ale obok bramki. W końcu dzieje się coś ciekawszego na Stadionie im. Orła Białego w Legnicy.

Pawłowski z wolnego w poprzeczkę! Dobitka Żyry głową nad bramką. Druga dobra okazja czerwono-biało-czerwonych.

Faulowany Sanchez 20 metrów od bramki.

Miękka wrzutka Velkovskiego, ale arbiter dopatrzył się faulu Domingueza wcześniej. Aż Hanouskowi wypadło szkło kontaktowe.

I znów Widzew niedokładnie. Zieliński chciał podać do Shehu, ale... no nie wiemy, może słońce go oślepiło?

Uaktywnili się kibice Widzewa i teraz są słyszalni. Ale fani gospodarzy zdecydowanie dają do zrozumienia wulgarnymi okrzykami, że nie są mile widziani.

Jeśli czegoś Widzewowi brakuje w Legnicy, to bramek. A oprócz tego jeszcze dokładności.

Faul Milosa przy walce o pozycję na lewym skrzydle.

Sanchez uderzał przewrotką po zgraniu Terpiłowskiego, ale akcję przerwał arbiter.

Dośrodkowanie po rzucie wolnym wyłapuje Henrich Ravas.

Ravas łapie kolejne niegroźne dośrodkowanie.

Sporo niedokładności w grze Widzewa póki co.

Słońce świeci tak mocno, że aż Janusz Niedźwiedź musiał przekręcić głowę, bo odbija promienie słoneczne łysiną.

Velkovski dośrodkowuje w pole karne, ale nikt tego nie zamknął.

Kolejny rzut wolny dla Miedzi. 25 metrów od boiska.

Wygrał pojedynek szybkościowy na lewym skrzydle Milos, miękka wrzutka, ale prosto do koszyczka Mateusza Abramowicza.

Juljan Shehu uderzył z dystansu, ale obok bramki. Pierwsza groźna akcja łodzian.

I już mamy atak gości. Niewulis w ostatniej chwili zatrzymał Sancheza.

Po wrzutce Velkovskiego piłka odbija się od słupka bramki Ravasa, tyle widzieliśmy. Jeszcze rzut rożny.

Damian Tront faulowany przez Mateusza Żyrę. Rzut wolny dla Miedzi z boku boiska na wysokości pola karnego.

A Widzew już gra lagę. Żyro daleko do Sancheza, no ale nie wiemy, czy Hiszpan się tego spodziewał.

Piękna, słoneczna pogoda, 14 stopni, a kibice już zaczęli wymianę uprzejmości. No nie dogodzisz.

Pawłowski zagrał do Sancheza, ten strzela nad bramką, ale wcześniej okazało się, że Hiszpan był na spalonym.

W Legnicy zameldowała się grupa kibiców Widzewa. Chyba jest ich około stu.

Mijusković zbierał się do strzału po zagraniu z autu, ale został zablokowany.

"Jak spadać, to z hukiem" - taki napis wywiesili na swoim sektorze kibice gospodarzy.

Błąd Niewulisa, ruszył z piłką Jordi Sanchez, ale zatrzymał go Nemanja Mijusković.

Zaczęli łodzianie, którzy grają dziś w czerwonych strojach. Miedź na niebiesko.

Sędziuje Grzegorz Kawałko (Wyszowate).

Drużyny już na murawie, zaraz zaczynamy!

A to jedenastka czerwono-biało-czerwonych.

Patrzymy na skład Miedzi.

Słuchamy wypowiedzi z Łodzi.

Jak się odbić, to na spadkowiczu? "Nie jestem trenerem, który szuka usprawiedliwień"

W Legnicy spadająca z ligi Miedź podejmuje Widzew Łódź, który wciąż jeszcze pewny utrzymania nie jest.

Witamy serdecznie! Mistrza Polski już znamy, dwóch spadkowiczów już znamy, ale ekstraklasowa karuzela kręci się dalej!