Po raz kolejny sprawdziło się stwierdzenie, że 2:0 to niebezpieczny wynik. Wisła Płock do przerwy prowadziła w takich rozmiarach w Zabrzu z Górnikiem, ale mecz przegrała 2:3.

Kamiński pod bramką Górnika, gospodarze omal nie wyprowadzili kontry w kierunku pustej bramki.

Jeszcze Wisła szuka remisu. Strzał Vallo i będzie rzut rożny.

Sędzia doliczył 5 minut.

Górnik jeszcze szuka gola, Wisła nie zamierza się tylko bronić.

Z pierwszej piłki na bramkę Bielicy uderzył Lewandowski. Bramkarz pewnie interweniował.

Dwa groźne dogrania w pole karne Wisły. Sporo szczęścia mieli goście.

Korner dla zabrzan, jednak dośrodkowanie wprost w ręce Kamińskiego.

Kwadrans do końca. Zabrzanie częściej przy piłce, jednak dość daleko od bramki.

Okunuki przymierzył technicznie prawą nogą z ok. 16 metrów. Kilka metrów ponad poprzeczką.

Wisła stara się atakować, zabrzanie nerwowo grają w obronie.

Kolar urwał się obronie gospodarzy, podanie na piąty metr wybił dobrze ustawiony bramkarz.

Górnik szybko rozegrał rzut wolny, trafił do siatki, ale sędzia nakazał grę na gwizdek.

Teraz mecz powinien nabrać rumieńców. Zabrzanie atakują!

Kocyła runął w polu karnym gości, sędzia nakazał grać dalej.

Nic nie potrafią zdziałać zabrzanie w 2. połowie. Wisła dobrze ustawiona, nie pozwala na wiele gospodarzom.

Zabrzanie tak atakowali, że... wycofali piłkę do własnego bramkarza. Nic nie wychodzi gospodarzom. Kibice zaczynają się frustrować.

Ucierpiał Śpiączka. Zawodnik gości na moment musi zejść z boiska.

Włodarczyk doszedł do uderzenia głową, ale w bramkę nie trafił. Górnik stara się atakować.

Górnik dobrze wszedł w mecz, ale to Wisła zdobyła gola. Po tym trafieniu warunki na boisko zaczęli dyktować goście. Chwilę przed przerwą Nafciarze zadali drugi cios.

Gol prawidłowy! Jest 0:2!

Jeszcze pracuje VAR sprawdzając czy nie było spalonego.

Sędzia doliczył minutę.

Ucierpiał Rasak. Zawodnik Górnika ma problemy z nogą po zderzeniu z rywalem.

Strzał z dystansu Pacheco. Dość daleko od bramki Kamińskiego.

W końcu coś podziało się pod bramką rywala. Yokota starał się dojść do wrzutki. Zabrakło niewiele.

Przysnął Pacheco, który został złapany na spalonym.

Groźnie zrobiło się w polu karnym zabrzan. Jeszcze VAR sprawdzał czy goście powinni wykonywać rzut karny. Przewinienia nie było.

Akcję Wisły piętą wykończył Śpiączka. Uderzył tam, gdzie stał bramkarz.

Wisła przy piłce, goście rozgrywają piłkę, Górnik biega za rywalami.

Mvondo przyostrzył i swoje od sędziego usłyszał.

Piłka wybita przez Kamińskiego trafiła do Podolskiego, ten uderzył prawą nogą, ale wysoko ponad bramką.

Nie zmienia się obraz gry. Górnika nie ma na boisku. Wisła przy piłce. Czy poda tlen gospodarzom?

Sulek przymierzył z dystansu. Na wysokości dziesiątego piętra.

Wisła panuje na boisku, z zabrzan powietrze zeszło całkowicie. Jeden strzał i wszystko się odwróciło.

Zdobyty gol dodał Wiśle spokoju. Górnik nie potrafi się zbierać po stracie bramki.

Kolejna próba Rasaka, niecelna. Po chwili z dystansu uderzył Podolski. Wysoko ponad bramką.

Górnik pod polem karnym Wisły. Zabrzanie cały czas szukają premierowego gola w meczu.

Z ok. 16 metrów przymierzył Yokota, Kamiński od pierwszych minut musi być czujny.

Podolski starał się przelobować Kamińskiego, w bramkę nie trafił.

Górnik dobrze wszedł w mecz, Wisła stara się odgryzać zabrzanom. Dobry początek.

I kolejna próba. Podolski kropnął prawą nogą. Tuż ponad poprzeczką

Sporo się dzieje od początku. Płasko uderzył z dystansu Yokota, Kamiński obronił strzał przy słupku.

Wyjście Nafciarzy, akcja zatrzymana. Sędzia dostrzefł spalonego.

I już pierwsza próba w meczu. Z dystansu uderzył Rasak, jednak źle trafił w piłkę.

Mecz poprowadzi Daniel Stefański (Bydgoszcz).

Sytuacja w tabeli Górnika Zabrze robi się coraz cięższa. Piątkowe spotkanie może być decydujące dla trenera gospodarzy. Wisła Płock nie potrafi wiosną zaskoczyć. Ostatnie dwa mecze i cztery punkt. To daje Nafciarzom większy komfort.