Koniec meczu! Obustronny niedosyt, bo Warta remisuje z Miedzią 1:1.

Szczepański! Dobre uderzenie zza pola karnego, ale tym razem Abramowicz nie odsłonił słupka i spokojnie złapał piłkę.

Mocny strzał Kostki z osiemnastu metrów. Może żałować, że w środek bramki, bo Lis pewnie broni.

Sędzia doliczył minimum trzy minuty.

Niecelnie głową strzelał Naveda, który atakował bliższy słupek.

Chuca ze strzałem zza pola karnego. Niecelnie. Był jednak rykoszet, a więc rzut rożny dla Miedzi.

Coraz mniej czasu do zakończenia meczu. Niewiele dzieje się na boisku.

Zablokowany strzał Zrelaka. Nikt nie ruszył w porę do dobitki i interweniuje Abramowicz.

Miedź straciła kontrolę nad meczem. Cały czas utrzymują się przy piłce gospodarze.

Lis faulowany na przedpolu, choć protestują piłkarze Miedzi.

1014 widzów ogląda dzisiejszy mecz z perspektywy trybun.

Warta przycisnęła, Maenpaa czekał na podanie, w końcu je otrzymał, ale fatalnie przyjmował piłkę i uniemożliwił sobie oddanie strzału.

Piłka wybita poza boisko, bo jakiegoś urazu doznał Drygas.

Szybko pograli gospodarze, ale popsuł całą akcję słabą centrą Matuszewski. Piłka długo była w powietrzu i bez problemu złapał ją Abramowicz.

Miguel Luis potężnie uderzył z ostrego kąta po rzucie rożnym. Miał dużo miejsca, nikt do niego nie ruszył, ale broni Abramowicz!

Odpowiedź Warty. Szybka akcja prawą stroną, dośodkowanie Grzesika w pełnym biegu, ale Żurawski strzela nad poprzeczką! Ładnie wybił się w powietrze pomocnik gospodarzy, lecz ponownie brakuje precyzji.

Świetna akcja Miedzi i najlepsza sytuacja! Znakomite dośrodkowanie Massourasa. Mocne, w punkt. Dobrze zaatakował piłkę Drygas, oddał soczysty strzał głową, ale trafił prosto w Lisa!

Ależ blisko Warta po rzucie rożnym. Dośrodkowanie na bliższy słupek, zgranie Grzesika i z trzech metrów nie trafił do bramki Szymonowicz!

Matynia nie strzelał, tylko wrzucał na dalszy słupek. Na spalonym aż czterech piłkarzy Miedzi. Fatalnie wykonany ten rzut wolny.

Taktyczny faul Pleśnierowicza, który przegrał fizyczną walkę z Narsinghem. Rzut wolny dla Miedzi z ok. 25 metrów.

Długie podanie w kierunku Zrelaka - za mocne. Bez szans, by dobiegł do piłki.

Zderzenie głowami Niewulisa i Matuszewskiego po rzucie wolnym dla Miedzi. Niezbyt dobrze rozegrali ten stały fragment gry goście.

Obieta strzelił niecelnie zza pola karnego. Dziwną parabolę lotu miała piłka, natomiast nie było żadnego zagrożenia. Lis kontrolował sytuację.

Rozpoczynamy drugą część spotkania!

Zawodnicy wracają na boisko.

W końcówce pierwszej połowy inicjatywa była po stronie gospodarzy, ale nic z tego nie wynikało. Póki co bezbramkowy remis.

Niewiele brakowało! Carolina pokusił się o strzał z czterdziestu metrów i piłka przeleciała nieznacznie obok spojenia słupka z poprzeczką.

Lis ruszył z pretensjami do sędziego Wajdy, który wcześniej miał nie odgwizdać faulu. Musiał udzielić mu słownej reprymendy arbiter.

Narsingh zagrał na klepkę z Obietą, chciał technicznie uderzyć na dalszy słupek, ale zabrakło mu precyzji.

Zaczął się tzw. brzydki fragment spotkania, gdy piłka bardzo często jest zagrywana górą.

Kiepskie dośrodkowanie Matyni z lewej strony, choć miał sporo miejsca. Nie ruszył do piłki żaden z partnerów, jakby zwątpili, że coś może z tego wyjść.

Nieoczekiwanie było groźnie! Po akcji Szmyta bardzo lekki strzał z szesnastu metrów oddał Miguel Luis, ale Abramowicz był zasłonięty, a w dodatku nie spodziewał się, że żaden z obrońców nie wybije piłki i został zmuszony do interwencji na refleks.

Korner dla gospodarzy. Dośrodkowanie, a w zasadzie chyba próba strzału Miguela Luisa. Piłka spadła na górną siatkę bramki Miedzi.

Miguel Luis wrzucał z rzutu wolnego, ale wybijają piłkę zawodnicy Miedzi. Nie miało to żadnych szans powodzenia.

Tempo spotkania wyraźnie siadło w ostatnich minutach.

Obieta pokazywał, że jest niepilnowany w polu karnym, ale podanie Narsingha nie było najwyższych lotów.

Niezbyt dobrze informacje dla gości, ale kto wie!

Komiczny drybling Narsingha. Łatwo przeczytał go Pleśnierowicz, a następnie Holender faulował w ofensywie.

Szmyt oddał soczysty strzał zza pola karnego. Piłka zmierzała tuż przy słupku, zrobiła jeszcze kozioł przed Abramowiczem i będzie rzut rożny.

Goście coraz groźniejsi. Warta zaczęła od ofensywy, sporej liczby strzałów z dystansu, jednak dwie ostatnie akcje legniczan pozwalają mieć nadzieję, że czeka nas wyrównane spotkanie.

Kolejna ładna akcja Miedzi. Długie podanie do Obiety, ten strącił piłkę do nadbiegającego Drygasa, który technicznie przymierzył z dwudziestu metrów. Zabrakło nieco siły. Pewna interwencja Lisa.

Dośrodkowanie z prawej strony w pole karne gości, ale zabrakło ataku na piłkę ze strony Zrelaka.

Dużo strzałów z dystansu. Próbował Miguel Luis, jednak znów w porę doskakują piłkarze Miedzi.

Najlepsza szansa dla poznaniaków w tym meczu! Grzesik był faulowany, ale sędzia zastosował korzyść, bo piłkę w polu karnym miał Miguel Luis. Mocno uderzył z ostrego kąta, ale trafił tylko w boczną siatkę.

Zablokowany strzał Żurawskiego zza pola karnego. Ładnie złożył się do woleja.

Rzut rożny dla Warty po dynamicznej akcji Miguela Luisa lewym skrzydłem.

Zrelak chciał się zabawić, ale po ruletce stracił pilkę. Obieta od razu podawał w stronę Narsingha, lecz futbolówka nie dotarła do skrzydłowego Miedzi.

Miedź ma duże problemy z utrzymaniem się przy piłce, nie mówiąc o próbach zawiązania jakiejś akcji ofensywnej.

Tym razem Kopczyński uderzał z dystansu i ponownie nie popełnił błędu Abramowicz.

Warta ruszyła do ofensywy od samego początku.

Żurawski strzelał zza pola karnego, ale niezbyt dobrze trafił w piłkę. Pewnie interweniował Abramowicz.

Sędzia Tomasz Wajda dał sygnał do rozpoczęcia pierwszej połowy!

Zawodnicy wychodzą na boisko.

Miedź:

Skład Warty:

20. kolejkę PKO Ekstraklasy kończymy w Grodzisku Wielkopolskim. O godz. 19 rozpocznie się mecz Warty Poznań z Miedzią Legnica.