Niespodzianka stała się faktem. Jedno celne uderzenie wystarczyło, aby Kostaryka 1:0 pokonała Japonię.

Kolejny faul w ataku Japończyków. Sędzia przerwał grę.

Czas płynie, Kostaryka skutecznie oddala grę od własnej bramki.

Sędzia doliczył 6 minut.

Minamino w polu karnym Kostaryki, ale Japończyk przewrócił się i szansa przepadła.

Japończycy na razie bez koncepcji. Azjaci mają spętane nogi. Kostaryka coraz bliżej niespodzianki.

Japończycy w małym szoku. Mają niewiele czasu na zmianę swojej trudnej sytuacji.

Kontra Kostaryki, ale złe rozegranie akcji i sędzia przerwał akcję. Spalony.

Kamada dostał po głowie. Japończyk potrzebuje chwili dla siebie.

Jednak Japonia napiera. Kostaryka na moment wyszła z własnej połowy. Teraz cały czas w ataku Azjaci.

Soma dogrywał z prawej strony, ale za mocno. Wściekli na kolegę są jego przyjaciele.

Kwadrans do końca. Kostaryka zaczyna atakować. Póki co polega to wszystko na wysokim pressingu.

Kamada uderzył z rzutu wolnego, trafił w mur. Poprawiał Soma, ale został przyblokowany.

Wchodzimy w decydujące minuty. Kostaryka musi dać od siebie więcej. To jednak Japonia cały czas w ataku.

Japonia konsekwentnie dąży do premierowego trafienia. Kostaryka niewiele robi, aby uniknąć pakowania się i powrocie do domu po trzecim meczu.

Mocny strzał z rzutu wolnego oddał Soma. Piłka poszybowała nad murem, ale także ponad bramką.

Endo faulowany kilka metrów przed polem karnym. Będzie rzut wolny dla Japonii.

Godzina gry za nami. Japonia w ataku pozycyjnym. Kostaryka po przerwie w ofensywie jeszcze nic nie pokazała.

Japonia przy piłce, ale dużo dale od pola karnego. W końcu wszedł w nie Soma. Próba prawą nogą z ok. 14 metrów poszybowała daleko od celu.

Podobnie jak w 1. połowie, tak i teraz, ustały ataki Japończyków. Mniej dzieje się pod bramkami.

Problemy miał Tejeda, ale Kostarykanin pozbierał się i za moment wróci na boisko.

Japonia zdecydowanie ruszyła do ataku. Kostaryka broni się coraz bardziej dramatycznie.

Kolejne zamieszanie pod bramką Kostaryki. Calvo zablokował kolanem strzał Endo.

Nuda, nuda, nuda i bez goli do przerwy w meczu Japonii z Kostaryką.

Sędzia doliczył minutę.

Jeden celny strzał i jeden niecelny. To wszystko, co drużyny mają nam do zaoferowania w 1. połowie. Marnie.

Endo starał się uderzyć z ok. 18 metrów. Próba została zablokowana.

W końcu mamy uderzenie graczy z Kostaryki. Zewnętrzną częścią stopy przymierzył Joel Campbell, ale daleko od bramki Gondy.

Kostaryka powoli zdobywa teren. Japonia broni się coraz bliżej własnej bramki.

Dwa kwadranse za nami. Od dłuższego czasu przy piłce utrzymuje się Kostaryka, ale niewiele z tego wynika.

Oviedo powinien uderzać, ale nie zdecydował się na próbę i szansa przepadła.

Wciąż niewiele dzieje się pod bramkami. Kostaryka przy piłce, ale ma problemy z przedostaniem się pod pole karne Japończyków.

Wyraźnie spadło tempo spotkania. Zamiast dynamicznych akcji z boiska zaczyna wiać nudą. Sporo chaosu w środku pola.

Navas był czujny na przedpolu i wyjściem na piętnasty metr uprzedził rywala.

Kombinacyjna akcja Japonii, ale Kamada zbyt mocno podawał do Yamane i ten nie był w stanie dobrze dośrodkować. Od bramki grę wznowi Navas.

Szuka dziury Japonia w obronie Kostaryki. Trzeszczy, ale póki co defensywa trzyma zero w tyłach.

Zagranie wzdłuż pola bramkowego Navasa, do ale do podania Doana nikt nie doszedł.

Zagranie za plecy obrony Azjatów. Szybszy jednak bramkarz, który przeczytał zamysł podającego Fullera.

Trochę spadło tempo gry, Japonia na połowie Kostaryki, ale cały czas niewiele z tego wynika.

Optyczna przewaga Japonii, Kostaryka cały czas dość nerwowo. Obie drużyny jeszcze bez klarownych szans.

Atak Kostaryki. Dogranie w pole karne, piłkę wybili Japończycy. Żywe pierwsze minuty, bez kunktatorstwa.

Doan uderzył z woleja z ok. 20 metrów, ale wyraźnie się pomylił.

Japonia od początku ruszyła na rywala. Azjaci wywalczyli pierwszy korner w meczu.

Mecz poprowadzi Michael Oliver (Anglia).

Kostaryka po laniu z Hiszpanią będzie starała dać sobie nadzieje na wyjście z grupy. Japonia ogrywając kilka ni temu Niemcy w przypadku drugiej wygranej będzie o krok od fazy pucharowej.