Sędzia doliczył 2 minuty do regulaminowego czasu gry.

Gospodarze atakowali lewym skrzydłem, jednak bezskutecznie.

Francuska ekipa prowadzi w dwumeczu z Karabachem 5:1.

Goście skupiają się na zabezpieczeniu dostępu do własnej bramki, a gospodarze nie potrafią się przedrzeć przez te zasieki obronne.

Na boisku sporo walki, ale od pewnego czasu brak składnych, ciekawych akcji z obydwu stron.

Olympique Marsylia stara się dłużej utrzymać przy piłce, gdyż czas biegnie na jego korzyść.

Bartosz Frankowski odgwizdał rzut wolny dla OM.

Aktywny jest Matteo Guendouzi, który stara się napędzać poczynania gości.

Karabach konstruuje swój atak na połowie przeciwnika.

W końcu odważniej zaatakowała drużyna z Marsylii, która będzie miała korner.

Gospodarze atakowali i wywalczyli rzut rożny.

Początek drugiej odsłony spotkania Karabach Agdam - Olympique Marsylia.

Steve Mandanda ucierpiał po interwencji, ale będzie kontynuował grę.

Sędzia doliczył 5 minut.

Rzut wolny dla Karabachu tuż przed polem karnym gości.

Niecelnie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego główkował Toral Bayramov.

Długo trwało zamieszanie na boisku, bo sędzia Bartosz Frankowski najpierw uznał bramkę zdobytą przez Ibrahimę Wadjiego, ale ostatecznie zreflektował się i nie uznał tego gola ewidentnie strzelonego ręką. Tym samym polski arbiter uniknął skandalu.

Tym razem Pape Gueye był nieprzepisowo powstrzymywany w strefie środkowej.

Dimitri Payet został sfaulowany przy linii bocznej boiska.

Na pozycji spalonej znalazł się jeden z zawodników Karabachu Agdam.

Nieudana akcja gospodarzy i piłkę do rywalizacji wprowadzi Steve Mandanda.

Coraz więcej dzieje się pod bramką OM. Karabach Agdam, chociaż w dwumeczu przegrywa 1:4, to gra dla swoich kibiców i walczy o wyrównanie w tym spotkaniu.

Zespół z Marsylii cofnął się i czyha na okazję do wyprowadzenia szybkiego kontrataku.

Matteo Guendouzi stracił piłkę i do ataku będą mogli przejść miejscowi piłkarze.

Pewnie do dośrodkowania wyszedł Steve Mandanda i bez problemów złapał piłkę.

Luka Gugeszaszwili złapał piłkę po dośrodkowaniu Dimitriego Payeta z rzutu wolnego.

Marsylczycy budują swój atak pozycyjny.

Cedric Bakambu został sfaulowany na własnej połowie boiska.

Nieudana akcja Karabachu i grę od własnej bramki rozpocznie Steve Mandanda.

Gospodarze wymieniają kolejne podania w środkowej strefie boiska.

Rywalizację od środka boiska rozpoczęli przyjezdni.

W pierwszym meczy tych drużyn francuska drużyna zwyciężyła 3:1:

Arkadiusz Milik show w meczu Ligi Konferencji Europy

Polski napastnik Arkadiusz Milik znalazł się na ławce rezerwowych gości.