Koniec meczu! Miedź Legnica wygrywa z Resovią 2:1 i umacnia się na pozycji lidera Fortuna I ligi!

Przeciągnięte dośrodkowanie Jarocha i piłka opuściła boisko.

Jedna z ostatnich szans Resovii. Jest rzut wolny z bocznego sektora.

Sędzia doliczył minimum trzy minuty do drugiej połowy.

Tront centrował z narożnika i wybijają piłkę goście.

Zablokowane dośrodkowanie Martineza, ale Miedź ma rzut rożny. Szanują piłkę gospodarze.

Soljić strzelał z dystansu, ale bardzo lekko i pewnie broni Lenarcik.

Parę stałych fragmentów dla Resovii, jednak wybijają piłkę zawodnicy Miedzi.

Świetne podanie Soljicia do Eizencharta. Ten urwał się defensywie Miedzi, próbował lobować Lenarcika, jednak bramkarz wyciągnął rękę i efektownie zatrzymał swojego rywala!

Szansa dla Resovii, Jaroch łatwo wbiegł w pole karne, ale nie potrafił dograć piłki do dobrze ustawionych partnerów. Przeczytał to Lenarcik i złapał futbolówkę.

Kwadrans do końca. Miedź ma to spotkanie pod kontrolą. W drugiej połowie na boisku dominuje już wyraźnie jeden zespół.

Ładna akcja Martineza na lewym skrzydle. Łatwo minięty rywal, jednak zabrakło nieco precyzji przy dośrodkowaniu. Łapie piłkę Pindroch.

Wróbel strzelał głową po centrze z rzutu rożnego, ale nie popełnił błędu Lenarcik.

Chuca z płaskim uderzeniem z dalszej odległości, jednak ponownie pewnie broni Pindroch.

Dominguez kopnął z dwudziestu metrów w okolice Wałbrzycha.

Miedź wciąż atakuje. Zejście Makucha na lewą nogę, uderzenie z linii pola karnego przy bliższym słupku, ale przypilnował tego Pindroch i skutecznie interweniował.

Centrostrzał Hilbrychta z rzutu wolnego. Piłka długo szybowała w powietrzu, ale ostatecznie spadła na górną siatkę.

Resovia w drugiej połowie kompletnie bez argumentów. Miedź ma olbrzymią przewagę.

Chuca rozpędził się środkiem boiska, wreszcie oddał mocny strzał z dwudziestu metrów, ale nie trafił w bramkę! Zabrakło niewiele.

Resovia ustawiona bardzo głęboko. Miedź rozgrywa piłkę na połowie rywala. Gospodarze mają mnóstwo swobody.

Spotkanie nie jest toczone w zbyt szybkim tempie. Sporo indywidualnych błędów po obu stronach.

Błędy w defensywie Miedzi, ale nie wykorzystali tego goście. Eizenchart włożył dużo siły w strzał z trzydziestu metrów, lecz zabrakło precyzji.

Rozpoczynamy drugą część spotkania!

Zawodnicy wracają na boisko.

Przerwa! To nie była dobra pierwsza połowa w wykonaniu Miedzi Legnica, ale błędy Resovii w końcówce pierwszej połowy sprawiają, że to gospodarze prowadzą 2:1.

Jaroch zaatakował Zapolnika łokciem w walce powietrznej. Niewiele brakuje do drugiej żółtej kartki.

Efektowny, choć niecelny strzał Mikulca zza pola karnego.

Sędzia doliczył minimum cztery minuty.

Niepewna interwencja Pindrocha. Zostawił pustą bramkę. Śliwa mógł go przelobować, ale uderzył za lekko. Po chwili nie opanował piłki na linii pola karnego Makuch.

Niecelny strzał Domingueza z dystansu.

Gra wznowiona. Zmiana bramkarza chyba nie będzie konieczna.

Pindroch doznał jakiegoś urazu i potrzebuje pomocy medycznej.

Chuca ponownie nie wybrał najlepiej. Dośrodkowanie lub strzał z bocznego sektora, trudno jednoznacznie stwierdzić. Piłka wyleciała poza boisko. Pindroch kontrolował sytuację.

Długie podanie w kierunku Makucha, ale ten był dobrze kryty przez dwóch obrońców i nie miał nawet szans powalczyć o piłkę.

Sześć strzałów Resovii i tylko dwie próby Miedzi. Źle grają w tym meczu gospodarze.

Ładnie wyszli spod pressingu goście. Trochę szczęśliwie, bliski straty był Wojciechowski, ale był faulowany przez Tronta. Gwizdek sędziego.

Była jeszcze sprawdzana ta sytuacje, ale spalony był wyraźny. Nie ma gola. Wciąż 0:0.

Makuch strzelił gola w sytuacji sam na sam z bramkarzem, jednak sędzia asystent zasygnalizował spalonego.

Wasiluk miał trochę miejsca na dwudziestym piątym metrze, jednak w porę wyskoczył Tront i zablokował strzał pomocnika Resovii.

Indywidualny rajd Domingueza, ale jego uderzenie z narożnika pola karnego zablokował jeden z rywali.

Gospodarze mają przewagę w posiadaniu piłki, jednak nie ma to przełożenia na stwarzane sytuacje.

Jeszcze jedna nieudana akcja Miedzi. Strasznie niemrawi są w ataku, a przecież mowa o najlepszej drużynie w lidze.

Źle rozegrany rzut wolny przez legniczan. Piłka oddana za darmo rywalom.

Sprawdzone. Nie ma rzutu karnego. Grę od własnej bramki wznawia Lenarcik.

Najpierw Chuca zaatakował Mroza, a chwilę później ucierpiał Wasiluk. Czekamy na decyzję.

Rzeszowianie domagają się rzutu karnego. Dwóch zawodników upadło w obrębie "szesnastki", ale sędzia póki co nie reaguje.

Wrzutka z prawej strony, ale Makuch nie doszedł do strzału głową. Rośnie jednak przewaga Miedzi.

Krótko rozegrany rzut rożny przez Miedź, ale zupełnie nie popisał się Dominguez i kopnął w aut.

Dobre dośrodkowanie Eizencharta, ale najwyżej w polu karnym wyskoczył Mijusković i wyjaśnił sytuację.

Na razie brakuje klarownych sytuacji. Trudno też powiedzieć, by zarysowywała się przewaga Miedzi. Wyrównany początek tego spotkania.

Ładna akcja Resovii, ale Eizenchart podawał za mocno do rozpędzonego Wojciechowskiego i ten nie zdołał opanować piłki w obrębie boiska. Mogą żałować goście, bo można to było znacznie lepiej rozegrać.

Miedź spokojnie rozgrywa piłkę w środkowej strefie boiska. Coraz głębiej cofają się przyjezdni.

Resovia próbuje atakować wyższym pressingiem, jednak gospodarze bez większych problemów potrafią wydostać się spod własnego pola karnego.

Tym razem stały fragment gry dla Resovii. Po dośrodkowaniu Mikulca nad poprzeczką główkował Wojciechowski.

Po stracie Resovii na własnej połowie szansę mieli gospodarze. Poklepali w polu karnym, lecz Makuch uderzył z jedenastu metrów dość lekko. Broni Pindroch.

Pierwszy celny strzał. Z dystansu spróbował Wasiluk, jednak włożył w to zbyt mało siły i spokojnie interweniował Lenarcik.

Rozpoczynamy spotkanie w Legnicy!

Zawodnicy wychodzą na płytę boiska.

A tak zagrają dziś rzeszowianie:

Skład gospodarzy:

Sędzią spotkania będzie Patryk Gryckiewicz z Torunia.

Jesienią Miedź wygrała w Rzeszowie 2:0, a gole strzelali Mehdi Lehaire i Jon Aurtenetxe.

Miedź ma 57 punktów i pewnie zmierza w kierunku PKO Ekstraklasy. Resovia raczej o nic już nie walczy. Nie grozi jej spadek, a strata do miejsc barażowy wynosi osiem punktów, czyli całkiem sporo.

Sobotę z 26. kolejką Fortuna I ligi zaczynamy w Legnicy, gdzie zdecydowany lider tabeli Miedź zagra z będącą w środku stawki Resovią. Początek o godz. 12.40.