PSG utrzymuje się przy piłce w środkowej strefie boiska. Tu już nic nie powinno się wydarzyć.

Minimum cztery minuty doliczone przez sędziego.

Miękkie dośrodkowanie Honorata z prawej strony, był na dalszym słupku Mounie, ale trafił w stojącego tuż przed nim Kehrera!

Nerwowo w defensywie PSG. Przycisnęli gospodarze.

Niewiele dzieje się na boisku. Goście wymieniają kolejne podania, grają na dużym spokoju, choć jak pokazała sytuacja z 77. minuty, Brestois potrafi się odgryźć.

Dalekie zagranie w kierunku Mbappe, ale ten nie miał nawet ochoty na pojedynek z obrońcą i pozwolił, by piłka opuściła boisko.

Po tym golu goście wyraźnie odetchnęli. Grają teraz z dużo większą pewnością siebie.

Kimpembe do Gueye, ten z powrotem do tyłu... i tak w kółko. Brakuje przyspieszenia.

Minuty upływają, a obraz gry się nie zmienia. PSG bardzo powoli buduje akcje, usypia rywala, jednak nie przekłada się to na sytuacje strzeleckie.

A tymczasem Navas świetnie spisał się w sytuacji sam na sam, choć i tak sędzia asystent podniósł chorągiewkę. Spalony.

Gospodarze mieli pretensje do Mbappe. Ich zdaniem przewinienie było aż zbyt agresywne.

Wybijają piłkę gospodarze. W drugiej połowie - jak na razie - nie popełniają błędów w defensywie.

Korner dla gości. Uronen trafiony w głowę przez Hakimiego.

W nieustannym ataku PSG, sporo podań w środku pola, ale bez konkretów w okolicach pola karnego.

W drugiej połowie nie mieliśmy jeszcze dogodnej sytuacji dla gości, a przecież przed przerwą ich dominacja nie podlegała dyskusji.

Dobre dośrodkowanie Mbappe, ale nie pomylił się przy wyjściu na przedpole Bizot.

Faulowany Gueye w pobliżu pola karnego Brestois. Szansa dla gości.

Nieudany strzał głową Icardiego. Nawet nie zmusił do interwencji bramkarza.

Chardonnet popisał się znakomitym podaniem na prawą stronę do Honorata, ten zagrywał płasko wzdłuż pola karnego, ale wybronili się goście.

Centra z prawej strony boiska, ale na odpowiedniej wysokości dla Navasa i bramkarz PSG notuje jeden z pierwszych kontaktów z piłką w tym meczu. Pewny chwyt.

Długo rozgrywali akcje goście, wreszcie stracili piłkę i zrodziła się okazja do kontrataku dla Brestois, ale pierwsze podanie było już niedokładne. I - można powiedzieć - wracamy do punktu wyjścia.

Honorat w indywidualnym rajdzie prawą stroną, płaskie zagranie na jedenasty metr, lecz nie było tam żadnego z partnerów.

Hakimi oddał zaskakujący strzał zza pola karnego, ale nie dał się zaskoczyć Bizot i pewnie złapał piłkę.

Krótkie rozegranie, ale połapali się gospodarze. PSG musi wrócić do ataku pozycyjnego.

Interwencja Uronena i będzie korner dla PSG.

Po dwudziestu sekundach gospodarze mieli okazję na doprowadzenie do remisu, ale strzał Faivre z szesnastego metra został zablokowany.

Gramy!

Zawodnicy wracają na boisko. Za moment początek drugiej połowy.

Doliczona minimum jedna minuta.

Rzut rożny dla PSG w końcówce pierwszej połowy.

Krótko rozegrany rzut wolny przez gości, dośrodkowanie z lewej strony, ale efektownie piąstkował piłkę Bizot.

Pięć minut do końca pierwszej połowy. Ogromna przewaga gości z Paryża, ale nie przeszkadza to miejscowym kibicom, którzy od początku meczu bawią się w najlepsze.

Kapitalny drybling Mbappe, założył nawet siatkę rywalowi, miał sporo miejsca przed polem karnym, lecz jego strzał był bardzo niecelny.

Bezradni są zawodnicy Brestois. Od kilku minut w zasadzie tylko biegają za piłką i tracą siły. Dominacja gości nie podlega dyskusji.

Sporo gry w środkowej strefie boiska. Wymieniają podania goście, zmieniają stronę, od lewej do prawej. I tak w kółko. Szukają dziury, by posłać prostopadłe podanie.

I ponownie włączył się do akcji ofensywnej Hakimi. Efektownie minął na zamach swojego rywala, uderzenie przy dalszym słupku, jednak tym razem nie dał się zaskoczyć Bizot.

Kolejny raz goście. Mbappe przyjął sobie kierunkowo piłkę, momentalnie szukał strzału, ale został zablokowany przez Chardonneta.

Ładna akcja gości, Hakimi był w polu karnym, ale nie potrafił celnie dograć piłki do Icardiego.

Gestykuluje przy linii bocznej Mauricio Pochettino. Nie wszystko podoba się w tym meczu trenerowi PSG.

Blisko 80 proc. czasu gry przy piłce są zawodnicy PSG.

Dłuższe podanie w stronę Mbappe, lecz ten nie ruszył do piłki. Uznał, że zagranie było za mocne i ocenił, że sprint nie ma najmniejszego sensu. Podziękował jednak koledze za to podanie.

Verratti dostrzegł Icardiego w polu karnym, ale podał minimalnie za lekko i partner z drużyny nie doszedł do tej piłki.

Obraz gry oczywiście się nie zmienia. W dalszym ciągu to PSG dłużej utrzymuje się przy piłce. Wydaje się, że kolejne gole są wyłącznie kwestią czasu.

Prostopadłe podanie w kierunku Hakimiego, jednak ten nie dogonił piłki w boisku, a dodatkowo wpadł w operatora kamery.

Kolejna świetna okazja dla PSG, ale fatalnie zachował się Icardi. Argentyńczyk nie trafił w piłkę, mając przed sobą tylko bramkarza...

Lepszy okres w grze gospodarzy, ale brakuje ostatniego podania. Mieliśmy dwie akcje oskrzydlające, jednak w obu przypadkach szwankowało dogranie do napastnika.

Na bezpośredni strzał z rzutu wolnego zdecydował się Mbock, jednak trafił w zasiadających za bramką kibiców.

Herrera sprokurował groźny rzut wolny ok. 25 metrów od własnej bramki. Bezpardonowo zaatakowany w tej sytuacji Cardona.

Hakimi wywalczył rzut rożny dla PSG.

Tymczasem kontratak gospodarzy, dośrodkowywał z lewej flanki Cardona, ale trochę za mocno i wyjaśnili sytuację paryżanie.

Verratti zagrywał w pole karne do Icardiego, ten miał obrońcę na plecach i szukał odegrania do Mbappe, lecz szybszy przy piłce był Bizot.

Przedzierał się lewą stroną Mbappe, jednak nie zdołał wbiec przed obrońcę Brestois i piłka opuściła boisko. Niemniej, była to kolejna efektowna akcja gości.

Mnóstwo kontaktów z piłką notują środkowi pomocnicy PSG.

PSG miało rzut rożny, dośrodkowywał Mbappe, ale dobrze na przedpolu spisał się Bizot i oddalił zagrożenie.

Stracił piłkę Verratti, gospodarze mieli okazję wyjść z szybkim kontratakiem, jednak znakomicie w pressingu spisali się przyjezdni i momentalnie odzyskali posiadanie.

Paryżanie nie zwalniają tempa i zmuszają gospodarzy do głębokiej defensywy. Muszą jednak uważać na kontrataki. Przed momentem dostali pierwsze ostrzeżenie.

Honorat zagrywał w pole karne, Cardona miał mnóstwo miejsca, by oddać strzał, ale źle trafił w piłkę i kopnął obok bramki.

Stuprocentowa sytuacja dla PSG, ale Mbappe nie potrafił pokonać Bizota z pięciu metrów. Świetna interwencja golkipera Brestois.

Od pierwszych minut zawodnicy PSG praktycznie nie schodzą z połowy gospodarzy.

Strzelał zza pola karnego Herrera, lecz został zablokowany. Piłka znalazła się w rękach Bizota.

Długie podanie w kierunku Icardiego, ale ten nie zdołał dojść do piłki. Argentyńczyk podziękował jednak koledze z drużyny za tę próbę.

Zadymiło się nad murawą. Kibice przygotowali oprawę.

Dzisiejszy mecz obejrzy komplet publiczności.

Piłkarze wychodzą na płytę boiska.

Sędzią dzisiejszego meczu jest Eric Wattellier.

A tu PSG:

Skład gospodarzy:

Po dwóch kolejkach PSG ma w dorobku komplet sześciu punktów, z kolei gospodarze dzisiejszego meczu w dwóch poprzednich kolejkach zanotowali dwa remisy.

Najważniejszą informacją była osoba Leo Messiego. Czy zagra w dzisiejszym meczu?

Czy Messi w tym tygodniu zadebiutuje w PSG? Już wszystko jest jasne

Przed nami pierwsze spotkanie 3. kolejki Ligue 1. W piątkowy wieczór w Bretanii zagrają ze sobą Stade Brestois 29 i Paris Saint-Germain. Początek o godz. 21.