Ależ mecz w drugiej połowie. Piast Gliwice ostatecznie wygrywa z Jagiellonią Białystok 2:1!

Czerwiński chciał wyprowadzić kontrę, ale w pewnym momencie zrezygnował. Podbiegł do linii bocznej i wywalczył aut. Piast nie spieszy się ze wznowieniem gry.

Piast broni się ze wszystkich sił.

Półtorej minuty do końca. Jagiellonia w ataku pozycyjnym.

Kontratak Piasta i w idealnej sytuacji fatalnie myli się Ameyaw...

Jagiellonia idzie na całość. W akcje ofensywne zaangażowany jest w zasadzie cały zespół.

A jednak, był to faul w ofensywie Torila.

Toril przewrócił się w polu karnym. Sprytne zachowanie napastnika Piasta. Sędziowie analizują sytuację na powtórkach.

Sędzia doliczył aż dwanaście minut do drugiej połowy!

Gual mocno, ale obok bramki! Ależ zrobił nam się mecz w drugiej połowie.

Niecelny strzał Kądziora z dystansu. Piłka przeleciała obok bramki.

Świetne podanie Chrapka na jeden kontakt do Holubka. Ten zgubił całą defensywę Jagiellonii, czekał do końca na ruch partnerów, wycofał piłkę, ale nie było tam nikogo.

Hateley z rzutu rożnego, strącił piłkę Reiner, ale zamykający akcję na dalszym słupku Czerwiński nie zdołał oddać strzału.

Wreszcie zaatakowali gospodarze, jednak dośrodkowanie Holubka okazało się niedokładne. Wilczek był blisko, ale nie zdołał oddać strzału.

Kwadrans do końca. Jagiellonia wciąż przy piłce. Jakby zwietrzyła szansę. Piast po golu na 2:0 stanął.

Po bardzo długim oczekiwaniu mamy decyzję. Bramka zaliczona!

Trudno wytłumaczyć dlaczego trwa to tak długo.

Wciąż nie mamy decyzji!

Niecierpliwią się piłkarze obu drużyn i kibice. Długo trwa sprawdzanie tej sytuacji.

Bida strzela gola, ale kolejny raz nie zostaje on uznany. Sędzia asystent sygnalizuje spalonego po tym dośrodkowaniu Nasticia!

Żyro miał pierwszą okazję po wejściu, jednak momentalnie doskoczyli do niego Mosór i Czerwiński i zablokowali ten strzał.

Mamy potwierdzenie - gol nie został uznany. Spalony!

Tiru strącił piłkę na dalszy słupek, gdzie dopadł do niej Pazdan. I to on miał być na pozycji spalonej. Potem gliwiczanie rozpaczliwie wybijali futbolówkę z linii bramkowej, a w zamieszaniu podbramkowym najprzytomniej zachował się Wdowik, który z paru metrów trafił do siatki.

Mieliśmy olbrzymie zamieszanie na linii bramkowej. Czekamy na weryfikację z wozu VAR.

Piłka w siatce po strzale Wdowika! Ale gola nie ma! Spalony!

Ależ miała szansę Jagiellonia! Przypadkowo doszedł do kapitalnej okazji Carioca, ale jego strzał z dziesięciu metrów ofiarnie zablokował Czerwiński!

Jeśli sytuacja Jagiellonii była nieciekawa, to teraz jest wręcz beznadziejna. Trudno powiedzieć co się stało, ale goście jakby zostali w szatni.

Zaskakujący strzał Nasticia zza pola karnego. Zaskakujący, bo prawą nogą. Pewnie broni jednak Plach.

Jagiellonia szuka sposobu, by jakoś odpowiedzieć, ale nie za bardzo ma pomysł na przedostanie się w pole karne Piasta.

Nieprawdopodobnie z perspektywy Piasta zaczyna się ta druga połowa. Gliwiczanie spisywali się bardzo słabo przed przerwą, to Jagiellonia sprawiała lepsze wrażenie, a tymczasem sytuacja w mgnieniu oka zmienia się o 180 stopni.

Rozpoczynamy drugą część spotkania!

W zespole Piasta szykuje się zmiana.

Zawodnicy wracają na boisko.

Do przerwy w meczu Piast - Jagiellonia mamy bezbramkowy remis. Lepsze wrażenie sprawiają goście, ale tak naprawdę nikt nie zasłużył na prowadzenie.

Nastić z rzutu rożnego i piłka trafiła w ustawionego najbliżej Chrapka. Źle po raz kolejny goście.

Sędzia dolicza minimum dwie minuty do pierwszej połowy.

Vida strzelał z dystansu... nad poprzeczką.

Carioca podawał w kierunku Struskiego, nieźle wyglądała kontra Jagiellonii, lecz przypadkowo piłka odbiła się od Guala i akcja wytraciła tempo.

Kibice Piasta skaczą, bawią się, ale trudno powiedzieć, by byli zadowoleni z poziomu tego spotkania. Nudne - to najłagodniejsze określenie.

Konieczna jest interwencja sztabu medycznego.

Leży na boisku Romanczuk. Sędzia przerwał grę.

Strata Wilczka, ale naprawił swój błąd i dał się sfaulować Carioce. Nie jest to wielkie widowisko w ostatnich minutach. Zawodzi przede wszystkim Piast, który ma olbrzymie problemy z kreowaniem sytuacji.

Romanczuk wygrał walkę w powietrzu po rzucie rożnym, ale strzelił w sam środek bramki. Plach nie dał się zaskoczyć.

Miękka wrzutka z prawej strony i pewnie na przedpolu Plach. Od razu była próba szybkiej kontry, jednak podanie do Kądziora okazało się niedokładne.

Dośrodkowanie Nasticia w pełnym biegu, ale w polu karnym był tylko Gual. Mosór nie popełnił błędu i wybił piłkę.

Jagiellonia straciła piłkę na własnej połowie, wydawało się, że wykorzysta to Vida, ale przegrał drybling w polu karnym.

Gual podawał prostopadle do Carioki, ale nie popełnił błędu dobrze ustawiony Konczkowski. Brakuje precyzji u zawodników. Podania w większości przypadków są niedokładne.

Romanczuk faulem przerwał ciekawie zapowiadającą się kontrę Piasta.

Ależ popsuł dośrodkowanie Kądzior. Pokazywał się w polu karnym Wilczek, ale nie doczekał się piłki.

Tymczasem na strzał zza pola karnego zdecydował się Wdowik, ale trafił w sam środek bramki. Plach miał delikatne problemy, jednak skutecznie interweniował.

Niewiele dzieje się na murawie w ostatnich minutach. Przede wszystkim króluje niedokładność.

Ciekawa próba podania Mosóra w pole karne, ale Alomerović wyszedł odważnie na przedpole i uprzedził tym samym Wilczka.

Carioca przeprowadził świetną akcję lewą stroną, zagrał mocno wzdłuż linii piątego metra, ale nie było tam żadnego z piłkarzy Jagiellonii! Wystarczyło dołożyć nogę.

Dużo gry w środkowej strefie boiska. Mieliśmy stratę za stratą, tak po jednej, jak i drugiej stronie.

Chrapek podawał na kilkadziesiąt metrów w stronę Kądziora, ale Tiru umiejętnie go zablokował i pozwolił, by piłkę przejął Alomerović.

Zablokowane uderzenie Kądziora z narożnika pola karnego. Powoli rozkręca się nam to spotkanie.

Po rzucie rożnym nie zdołał czysto trafić w piłkę Romanczuk. Zamykał jeszcze akcję Struski, jednak uderzył z woleja tylko w boczną siatkę.

Świetne podanie Struskiego w pole karne. Gual opanował piłkę, ale jego strzał został w ostatniej chwili zablokowany.

Wrzutka Kądziora z rzutu rożnego na dalszy słupek, ale ani Mosór, ani Czerwiński nie mieli szans powalczyć o piłkę.

Ładna akcja gości, jednak dwukrotnie zabrakło dobrego dośrodkowanie. Najpierw z lewej strony Nastić, potem poprawiał jeszcze fałszem Pospisil. Wybijają piłkę zawodnicy Piasta.

Na razie oglądamy spokojną grę w wykonaniu obu drużyn.

Diego Carioca z pierwszym celnym strzałem w dzisiejszym meczu, ale to nie mogło zaskoczyć Placha. Pewny chwyt bramkarza Piasta.

Podanie w stronę Vidy, ale Pazdan nie pozwolił, by rywal opanował piłkę w obrębie boiska.

Najpierw długie podanie do Guala, po drugiej stronie była próba uruchomienia Wilczka, jednak szwankuje skuteczność w pierwszych akcjach obu drużyn.

Rozpoczynamy spotkanie Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok!

Zawodnicy wychodzą na płytę boiska.

Jagiellonia:

Skład Piasta:

Sędzią spotkania będzie Tomasz Kwiatkowski z Warszawy.

Nie mamy nic przeciwko, gdyby powtórzył się jesienny mecz obu drużyn, w którym padł remis 3:3. Jagiellonia strzeliła wyrównującego gola w ostatnich minutach doliczonego czasu gry, choć grała wtedy w osłabieniu.

To dwie drużyny, którym przyświecają inne cele w tym sezonie. Piast liczy się w grze o czwarte miejsce, z kolei Jagiellonia nie może być jeszcze pewna utrzymania.

Kontynuujemy 30. kolejkę PKO Ekstraklasy. Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok. Początek o godz. 17.30.