Lechia wybija piłkę, byle dalej od własnej bramki. Sporo chaosu w poczynaniach gospodarzy.

Sporo stałych fragmentów gry dla Piasta w doliczonym czasie.

Desperackie próby Piasta Gliwice. Lechia ogranicza się do defensywy.

Minimum cztery minuty doliczone.

To mogła być złota okazja Lechii, ale Zwoliński przestrzelił z pięciu metrów po doskonałym dośrodkowaniu Żukowskiego.

Wreszcie jakiś strzał. Ilkay Durmus sprawdził czujność Placha uderzeniem z narożnika pola karnego, jednak nie zaskoczył bramkarza Piasta.

Nie spieszy się gospodarzom w rozgrywaniu piłki, z kolei Piast niekoniecznie stosuje pressing.

Jeszcze jeden rzut wolny z bocznego sektora boiska miał Piast, ale Kądziorowi nie wychodzą dziś dośrodkowania i kolejny raz to potwierdził.

Była kolejna szansa dla Lechii, Ilkay Durmus miał trochę przestrzeni na prawej stronie, przełożył piłkę do lewej nogi, zagrał w pole karne, jednak futbolówka nie dotarła do Zwolińskiego, który składał się do strzału wolejem.

Minimalnie niecelny strzał Gajosa z rzutu wolnego.

Flavio Paixao wywalczył rzut wolny dla Lechii. Do bramki Piasta ok. 25 metrów...

Nieudany strzał Kądziora z dystansu. Wysoko poszybowała piłka.

Wydawało się, że Żukowski będzie szybciej przy piłce niż Chrapek, ale pomocnik Piasta umiejętnie powalczył o futbolówkę i dał się sfaulować. Goście mają rzut rożny niemal przy narożniku boiska.

Piast może być wdzięczny Lechii. Gospodarze mieli już tyle okazji, by wyprowadzić kontrę, że spokojnie mogli prowadzić większą liczbą bramek. Nonszalancko grają podopieczni trenera Kaczmarka. Piast wciąż jest w grze w tym meczu.

Piast w ataku pozycyjnym, jednak nic się nie zmienia w stosunku do pierwszej połowy. Gościom brakuje konkretów z przodu. Grają zbyt wolno i przewidywalnie.

Lechia miała dwie kontry z rzędu, ale najpierw stracił piłkę Żukowski, a po chwili nie popisał się Flavio Paixao. Nie jest to dobry występ Portugalczyka.

Rzut wolny dla Piasta, centrował Kądzior, ale wybili piłkę obrońcy Lechii.

Coraz więcej fauli. Gra jest rwana, brakuje płynności.

Pół godziny do końca. Lechia imponowała intensywnością w pierwszej połowie, ale po przerwie dostosowała się do dość jednostajnie grającego Piasta, w efekcie czego oglądamy dość przeciętne spotkanie.

Zwoliński popsuł kolejny dziś kontratak Lechii, w dodatku często nie jest w stanie upilnować linii spalonego. Strzelił gola, ale poza tym podejmuje same złe decyzje.

Dość powoli wchodzą w drugą połowę oba zespoły. Praktycznie nie mamy sytuacji podbramkowych.

Gubią się piłkarze Piasta. Plach nie był atakowany przez nikogo, a wykopał piłkę w aut.

Dobre uderzenie Chrapka, choć minimalnie niecelne. Piłka przeleciała nieznacznie nad bramką Lechii.

Nalepa wybijał piłkę, stykowa sytuacja, ale sędzia ocenił, że obrońca Lechii dopuścił się faulu. Będzie niebezpieczny rzut wolny dla Piasta. Do linii pola karnego ok. trzy metry.

Dośrodkowanie Kądziora z rzutu rożnego, składał się do strzału Chrapek, jednak bardzo nieczysto trafił w piłkę.

Kądzior wywalczył rzut rożny. Poszedł odważnie na dwóch rywali i się opłaciło.

Początek drugiej części spotkania.

Piłkarze wracają na boisko.

Ciekawe dośrodkowanie Kądziora na dalszy słupek, ale nie sięgnął piłki żaden z partnerów.

Pierwsza połowa potrwa o minimum trzy minuty dłużej.

Trochę chaosu wdarło się w poczynania obu drużyn. Łatwe straty piłki. Spotkanie mocno wyhamowało.

Kolejna kontuzja w zespole Lechii. Tym razem pomocy potrzebuje Gajos.

Ceesay już nie wróci do gry w tym meczu. Do wejścia szykowany Conrado.

Gra wznowiona, ale Ceesay wciąż jest opatrywany poza boiskiem.

Tymczasem Ceesay potrzebuje pomocy medycznej.

Strata Lechii na własnej połowie, przejął piłkę Toril, przebiegł kilka metrów i huknął w kierunku bramki, ale wyraźnie się pomylił.

Nieźle zapowiadała się kontra Lechii, Ceesay uciekł rywalowi na skrzydle, ale później pogubił się w dryblingu i akcja straciła na dynamice.

Kontratak Lechii, Ilkay Durmus spróbował dryblingu w polu karnym, ale przeczytał go Mosór i nie pozwolił przedostać się bliżej bramki.

Piast miał rzut wolny z bocznego sektora boiska, jednak nie popisał się przy dośrodkowaniu Kądzior. Nie stworzyli zagrożenia gliwiczanie.

Wreszcie dobra akcja Piasta. Mocne dośrodkowanie Konczkowskiego, bez przyjęcia strzelał Toril, ale uderzył w środek bramki. Alomerović na raty, ale złapał piłkę.

Kolejne długie zagranie w stronę Zwolińskiego, lecz ten raz jeszcze złapany na spalonym.

Pół godziny gry za nami. Lechia prowadzi i gra jeden z lepszych meczów w tym sezonie. Piast, jak na razie, bez argumentów w ofensywie, w dodatku z wieloma błędami w tyłach.

Ależ dynamika Żukowskiego. Na kilku metrach zgubił Mokwę, zagrał mocno w pole karne, ale żaden z piłkarzy Lechii nie dostawił nogi.

Dośrodkowanie Gajosa i pewnie piąstkuje Plach.

Sędziowie sprawdzali jeszcze czy nie doszło do zagrania ręką jednego z zawodników Piasta, ale po analizie VAR uznano, że nic takiego nie miało miejsca.

Centra Lechii z rzutu rożnego, piłka spadła pod nogi Nalepy, ten oddał sytuacyjny strzał z woleja, ale trafił w środek bramki.

Toril uderzył niecelnie po dośrodkowaniu z prawego skrzydła. Przebudzają się goście.

Tak padła pierwsza bramka dla Lechii w dzisiejszym meczu:

Piast szuka sposobu, by odpowiedzieć na gola Lechii, ale gdańszczanie są dobrze ustawieni w defensywie i nie pozwalają rywalom na wiele.

Pierwsza groźniejsza akcja Piasta. Konczkowski z dobrym dośrodkowaniem z prawej strony, doszedł do strzału głową Steczyk, lecz piłka minęła bramkę Lechii.

Konczkowski wybija piłkę zmierzającą do bramki. Trudno powiedzieć czy Plach zdążyłby z interwencją.

Dośrodkowanie Żukowskiego i po interwencji obrońcy będzie rzut rożny dla Lechii. Rośnie przewaga gospodarzy.

Świetna indywidualna akcja Żukowskiego. Płaskie dośrodkowanie, nie wybili piłki goście i przed kolejną szansą stanął Zwoliński, jednak tym razem strzelił obok słupka.

Dośrodkowanie niepilnowanego Pietrzaka z lewej strony, jednak Zwoliński nie miał szans dojść do tej piłki. Zbyt mocne i zbyt wysokie zagranie.

Pietrzak szukał prostopadłym podaniem Zwolińskiego, ale ten zderzył się z obrońcą Piasta i upadł na murawę. Sędzia nie zdecydował się przerwać gry.

Piłkarze Lechii zrobili tzw. kołyskę dla Rafała Pietrzaka, któremu w tygodniu urodziło się dziecko.

Piłka wybita przed pole karne, dopadł do niej Steczyk i oddał potężny strzał, ale nie trafił w bramkę.

Akcja Kądziora z prawej strony. Skrzydłowy Piasta wywalczył rzut rożny.

Na dość wyraźnym spalonym złapany Zwoliński. Lechia szuka podań na wolne pole.

Dobre podanie na wolne pole do Ilkaya Durmusa, ten dogonił piłkę i wrzucił w pole karne, po chwili strzelał jeszcze Ceesay, jednak nie trafił w bramkę.

W pierwszych minutach dłużej w posiadaniu piłki gospodarze, choć niewiele z tego wynika.

Atak pozycyjny Piasta, jednak nie popełnia błędów w ustawieniu defensywa Lechii. Goście mają problemy z wypracowaniem sobie czystej sytuacji do oddania strzału.

Ładny atak Lechii, wymienili parę podań na jeden kontakt, wreszcie na strzał z dystansu zdecydował się Flavio Paixao, ale trafił w środek bramki i pewnie interweniował Plach.

Piłkarze wychodzą na boisko.

Na stadionie w Gdańsku trwa rozgrzewka obu drużyn

A to wybrańcy trenera Tomasza Kaczmarka:

Na tych zawodników postawił Waldemar Fornalik: