Doliczone dwie minuty.

Erik Jirka miał drugą szansę na pokonanie Nikołaja Michałjowa. Tym razem celna próba wprowadzonego z ławki rezerwowych zawodnika. Poradził sobie z nią golkiper i jedną dłonią sparował futbolówkę na korner.

David Strelec doznał urazu mięśniowego.

Szansa na zaszkodzenie Bułgarom po serii stałych fragmentów gry. Słowacja wykonała rzut wolny na wysokości pola karnego przeciwnika, a później jeszcze egzekwowała dwa rzuty rożne. Najgroźniejsze uderzenie oddał David Strelec, któremu pod naporem defensora nie udało się przymierzyć w bramkę Nikołaja Michajłowa.

Pozostał kwadrans podstawowego czasu na rozstrzygniecie meczu. Po przerwie po jednej szansie na zdobycie gola po obu stronach boiska. Uderzenie Erika Jirki po dośrodkowaniu Tomasa Suslova było niedopieszczone, a próba Dominika Jankowa została sparowana przez Marka Rodaka.

Jak na zawołanie, pierwsza niebezpieczna akcja reprezentacji Bułgarii po przerwie. Dominik Jankow ułożył sobie futbolówkę na stopie i poczęstował Marka Rodaka mocnym uderzeniem. Golkiper nie dał się zaskoczyć rykoszetem od Petera Pekarika i zaprezentował podręcznikową interwencję.

Bułgaria ma problem z przeprowadzeniem ataku będącego wyzwaniem dla wprowadzonego z ławki rezerwowych bramkarza Marka Rodaka. Zastępca Dusana Kuciaka nie zaprezentował w drugiej połowie żadnej interwencji wymagającej wysiłku.

Kolejna próba rozstrzygnięcia meczu towarzyskiego podjęta przez zmiennika. David Strelec poczęstował bramkarza reprezentacji Bułgarii uderzeniem z dystansu. Interwencja na linii bez zarzutu i piłka nie trafiła po raz drugi do sieci.

Pogubili się w swoich szeregach obronnych reprezentanci Słowacji, ale Bułgaria nie potrafiła wymierzyć za to kary. W odpowiedzi przyspieszenie naszych południowych sąsiadów i Erik Jirka główkował ponad poprzeczką po dośrodkowaniu innego zmiennika Tomasa Suslova.

Reprezentacja Słowacji z przewagą pod względem posiadania piłki. Nie miała ona pomysłu na kreatywne rozegranie, a dośrodkowanie Vladimira Weissa zostało przechwycone przez wprowadzonego z ławki rezerwowych bramkarza Bułgarii.

Rozegranie uczestnika Euro 2020. Iwajło Choczew sprowadził bezpardonowo do parteru próbującego wprowadzić odważnie piłkę Lubomira Satkę. Reprezentacja Słowacji od rzutu wolnego, ale nie potrafiła rozegrać tego stałego fragmentu gry w interesujący sposób.

Dimitar Iliew jest kolejnym zawodnikiem z przeszłością na polskich boiskach. Poderwał się on do dynamicznego ataku na połowie reprezentacji Słowacji i został tam powstrzymany wykonanym z wyczuciem wślizgiem. Bułgaria musiała zadowolić się wywalczeniem wrzutu z autu na połowie przeciwnika.

Zamieszali nieco selekcjonerzy w swoich jedenastkach przed wznowieniem rywalizacji na austriackiej ziemi. W pierwszej połowie nierówna gra z nielicznymi uderzeniami celnymi. Z trzech dwa zakończyły się lądowaniem futbolówki w bramce.

Pozostało jeszcze kilka minut na zdobycie prowadzenia w pierwszej połowie meczu. Na razie przerwa w grze spowodowana bolesnym upadkiem Kiryła Despodowa po zderzeniu z przeciwnikiem. Wznowienie od rzutu sędziowskiego.

Lukas Haraslin - jeden z piłkarzy z przeszłością na polskich boiskach w słowackiej kadrze.

Drugie w meczu uderzenie z dystansu Lukasa Haraslina i brakuje niezmiennie dokładności byłemu pomocnikowi Lechii Gdańsk, a obecnie US Sassuolo.

Ostatnie minuty bez sytuacji podbramkowych. Bułgaria postraszyła Dusana Kuciaka jednym uderzeniem niecelnym, a następnie wycofała się i postanowiła poprzyglądać się wątpliwie interesującemu atakowi pozycyjnemu Słowacji.

Przeorganizowanie drużyn po wyrównaniu. Bułgaria nie popisała się w obronie i musi zapomnieć o swoim prowadzeniu. Teraz to ona jest w posiadaniu futbolówki, ale jeszcze nie wypracowała sobie możliwości odzyskania przewagi. Składał się do zatrudnienia Dusana Kuciaka - Atanas Iliew, ale został zablokowany przez defensora.

Coraz bardziej żywotna jest drużyna ze Słowacji. Przed polem karnym reprezentacji Bułgarii przedzierał się Lukas Haraslin i oddał uderzenie zza pola karnego. Nie przymierzył i tylko wysłał ostrzeżenie Danielowi Naumowowi.

Vladimir Weiss starał się uruchomić podaniem wysoko ustawionego Petera Pekarika. W ostatnim momencie zorientował się Wasił Bożikow i nie pozwolił mocno kopniętej futbolówce na dotarcie do przeciwnika. Całe zamieszanie zostało wyjaśnione przez Petko Hristowa.

Nic nie wynikło z rzutu rożnego Słowacji. Piłka została ponownie przechwycona przez Bułgarów, którzy starają się spokojnie wymieniać podania w ataku pozycyjnym.

Reprezentacja Słowacji w białych koszulkach oraz spodenkach z niebieskimi elementami. Jej rozegranie z wykorzystaniem ustawionego na lewym skrzydle Vladimira Weissa zakończyło się wywalczeniem rzutu rożnego.

Za drużynami kwadrans spotkania, a grająca w czerwono-zielonych strojach reprezentacja Bułgarii nie zamierza oddać inicjatywy po wywalczeniu prowadzenia. Była długa wymiana podań w centrum boiska w wykonaniu posiadającego zaliczkę zespołu.

Niezły falstart Słowacji i teraz musi ona zatroszczyć się o odrabianie strat do przeciwnika. Na poprzednim zgrupowaniu jej najgroźniejszym zawodnikiem ofensywnym był Milan Skriniar. To środkowy obrońca, który na dodatek rozpoczął spotkanie z reprezentacją Bułgarii na ławce rezerwowych.

Premierowe ataki w obu kierunkach boiska i to reprezentacja Słowacji podejmuje dotąd odważniejsze próby przedostatnia się w pobliże królestwa Daniela Naumowa. Radzi sobie starannie rozstawiona na obrzeżach własnego pola karnego reprezentacja Bułgarii i nie pozwala piłce dotrzeć do Roberta Bozenika.

Sędzia: Walter Altmann

Reprezentacja Słowacji będzie pierwszym przeciwnikiem Polski w fazie grupowej Euro 2020. Nasi południowi sąsiedzi rozpoczęli już oczywiście wspólne przygotowania do nadchodzącego turnieju. W meczu towarzyskim zmierzą się z Bułgarią, która europejski czempionat obejrzy w telewizji. Jej awansować się nie udało.