Doliczone trzy minuty.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego skuteczne piąstkowanie zaprezentowane przez bramkarza reprezentacji Norwegii.

Druga połowa nie jest tak napakowana sytuacjami podbramkowymi jak pierwsza. Ciekawe, co jeszcze zaproponują piłkarze obu reprezentacji w ostatnich minutach spotkania.

Memphis Depay nie zdołał oddać strzału po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Od początku spotkania napastnik reprezentacji Holandii nie ma łatwości w dochodzeniu do sytuacji podbramkowych.

Kwadrans do końca podstawowego czasu. Nie zmienia się zasadniczo obraz tego spotkania. Holandia męczy się w ataku pozycyjnym, Norwegia zagraża przede wszystkim szybkimi wypadami Martina Odegaarda oraz Erlinga Haalanda.

Holandia stara się przedrzeć w pobliże bramki Andrego Hansena. Duża liczba podań i generalnie udaje się zdobywać przestrzeń, ale już dostarczenie piłki centralnie ustawionemu Memphisowi Depayowi jest skomplikowanym zadaniem.

Pozostało 20 minut i pachnie rozstrzygnięciem tego spotkania. Reprezentacja Holandii denerwuje się swoimi niepowodzeniami, na najmniejsze jej potknięcie czekają podopieczni Stalego Solbakkena.

Holandia musi nieustannie uważać na nieco rozczarowanego niewykorzystanymi sytuacjami podbramkowymi Erlinga Haalanda. Na razie piłkarze obu drużyn mogą odrobinę odetchnąć, ponieważ jest przerwa spowodowana urazem.

Holandia niedokładna w pobliżu pola karnego. W tej sytuacji Norwegia przeprowadziła kontratak, a Erling Haaland nieomal odzyskał dla niej prowadzenie. Uderzenie najskuteczniejszego zawodnika skandynawskiego zespołu zakończyło się lądowaniem piłki na słupku.

Długo rozgrywana akcja przez gości zakończyła się strzałem z dystansu. Georginio Wijnaldum nie przymierzył w bramkę strzeżoną przez Andrego Hansena.

Poradzili sobie przyjezdni po dalekim wrzucie z autu Mathiasa Normanna. W powietrzu najlepiej zachował się czujny Virgil Van Dijk.

Pierwsza szansa na zmianę wyniku po powrocie drużyn z szatni na boisku. Dośrodkowanie z prawego skrzydła, a Virgil Van Dijk główkował w Andrego Hansena. Skuteczna reakcja bramkarza reprezentacji Norwegii.

Podobnie jak na początku pierwszej połowy spotkania reprezentanci Holandii prezentują możliwości w ataku pozycyjnym. Powoli przesuwają się po boisku gracze z Beneluksu.

Bez szaleństw w pięciu minutach po wznowieniu rywalizacji. Virgil Van Dijk podłączył się do ataku reprezentacji Holandii, ale swoim crossowym podaniem nie uruchomił kompana ustawionego na prawej stronie boiska.

Rozpoczęła się druga połowa konfrontacji w Oslo. Tym razem od środka gospodarze grających w czerwonych strojach z białymi elementami. Z kolei Holandia w czarnych koszulkach i spodenkach z pomarańczowymi wstawkami.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)

Doliczone trzy minuty.

Nie zatrzymuje się!

Norwegia musi zapomnieć o prowadzeniu. Davy Klaassen i 1:1.

Pogubili się Holendrzy, ale przeciwnicy również nie potrafili przeprowadzić składnego ataku i zagrozić debiutantowi Justinowi Bijlowowi. Jeszcze 10 minut podstawowego czasu w pierwszej połowie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Cristiano Ronaldo Junior w formie jak tata!

Erling Haaland pracuje z doświadczonymi obrońcami reprezentacji Holandii. Pokazał już kilkanaście minut temu, że jest niebezpieczny i potrafi poradzić sobie z Virgilem Van Dijkiem oraz Stefanem de Vrijem.

Była szansa na podwojenie prowadzenia Norwegii. Dwubramkowa zaliczka byłaby już niezłym kapitałem. Po płaskim dośrodkowaniu piłka przelała się jednak po stopie niepilnowanego zawodnika sposobiącego się do strzału z kilkunastu metrów.

Zaostrzyła się rywalizacja w stolicy Norwegii. Nie tylko Szymon Marciniak musi nabiegać się za poszkodowanymi przyjezdnymi, ale również zapracowani są masażyści reprezentacji Holandii. Na szczęście, selekcjonerzy nie muszą dokonywać spowodowanych kontuzjami zmian.

Natychmiastowa reakcja klubu z Dortmundu w mediach społecznościowych.

Po zmianie rezultatu zrobiło się już gorąco pod bramką podopiecznych Stalego Solbakkena, ale nie ma wyrównania. Gospodarze ofiarnie zapobiegli nieszczęściu. Aktualnie Szymon Marciniak rozmawia z poszkodowanym w walce o piłkę Memphisem Depayem.

Erling Haaland dał prowadzenie gospodarzom!

Na zakończenie pierwszego kwadransa meczu premierowa sytuacja podbramkowa reprezentacji Norwegii. Po kontrataku. Jens Petter Hauge uruchomił podaniem rozpędzonego Erlinga Haalanda, którego uderzenie zostało zatrzymane przez Justina Bijlowa. Gwiazda Borussii Dortmund trafiła prosto w bramkarza.

Strata Pomarańczowych na obrzeżach pola karnego przeciwnika. Inna sprawa, że gospodarze ponownie nie potrafili zorganizować się do kontrataku, co powoli powoduje konsternację na trybunach. Norwedzy głównie przyglądają się posiadającym piłkę Holendrom.

Jedenastka wybrana przez selekcjonera gości.

Holandia prezentuje swoje możliwości w ataku pozycyjnym. Drużyna z Beneluksu jeszcze raz przetestowała gospodarzy dośrodkowaniem. Tym razem poradzili sobie piłkarze broniący i nie dopuścili do oddania strzału na bramkę Andrego Hansena.

Interesująco od pierwszych minut spotkania. Po raz pierwszy w szesnastce Holandii szarżował Erling Haaland, ale nie oddał celnego strzału. Po przeciwnej stronie boiska dokonał tego Cody Gakpo i Andre Hansen musiał ratować reprezentację Norwegii sparowaniem futbolówki na korner.

Holandia wyszła na boisko w czarnych koszulkach i spodenkach z pomarańczowymi elementami. Właśnie ona oddała premierowe uderzenie zza linii pola karnego. Przymierzyć w lustro bramki Andrego Hansena nie udało się wysoko ustawionemu Jurrienowi Timberowi.

Piłkarze już skoncentrowani.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rośnie nowa gwiazda futbolu. Przepiękny gol!

Sędzia: Szymon Marciniak (Polska)

Przygotowania Pomarańczowych w przeddzień meczu.

Identyczny bilans jak Norwegia posiada w eliminacjach Holandia. Po porażce 2:4 z Turcją potrafiła pozytywnie zareagować i zwyciężyć 2:0 z Łotwą oraz 7:0 z Gibraltarem. Na razie Pomarańczowi są na drugim miejscu w tabeli, które na zakończenie eliminacji będzie oznaczać grę w barażach.

Wspomnień czar.

Erling Haaland w wysokiej formie i gotowy do starcia z holenderskimi obrońcami.

Na wiosennym zgrupowaniu Norwegia odniosła zwycięstwa 3:0 z Gibraltarem oraz 1:0 z Czarnogórą. Kompletnie nie poradziła sobie natomiast w rywalizacji z przygotowującą się do Euro 2020 reprezentacją Turcji. Na swoim terenie dostała lanie 0:3. W tabeli jest na czwartym miejscu, ale ze stratą tylko punktu do lidera.

Norwedzy gotowi do ważnego starcia.

Reprezentacja Norwegii postara się postawić jak największy opór w konfrontacji z Holandią. Z Erlingiem Haalandem w szeregach i dysponując atutem własnego stadionu zamierza wywalczyć trzeci komplet punktów w eliminacjach do mistrzostw świata w 2022 roku.