Polacy w ataku. Dlaczego tak późno ruszyliśmy na rywala?

Jeszcze 4 minuty emocji przed nami.

Polacy poczuli krew i szukają gola na 3:2. To szalenie ważne, aby w końcówce trafić rywala.

Rzut wolny dla gości, piłka na szczęście w rękach Szczęsnego.

Z rzutu wolnego uderzył Gunnarsson, Szczęsny z małymi problemami, ale piłkę w końcu złapał.

Komentator wszech czasów już wytłumaczył ewentualną porażkę. Ciekawe co powie na to, że Niemcy wygrali 7:1.

Płacheta uderzył głową z pola karnego. Mógł to jednak lepiej uczynić. Dodatkowo wydawało się, że Polak był na spalonym.

Dośrodkował Moder, Jóźwiak do piłki nie zdołał dojść.

Rzut wolny dla Polaków z lewej strony pola karnego.

Dogranie z kornera, ale Lewandowskiego uprzedził obrońca. Polacy szukają remisu.

Dośrodkowanie w pole karne do Puchacza, ten jednak nie zdołał uderzyć. Będzie rzut rożny.

Dwadzieścia minut do końca. Jesteśmy coraz bliżej porażki.

Jak widać, emocje jak na rybach w akwarium.

Nic się nie dzieje. Bijemy głową w mur. Może trzeba zacząć grać "na chaos"?

Polacy w ataku pozycyjnym. Gramy dość wolno, ale teren zdobywamy. Czas jednak płynie.

Bramkarz gości pozbierał się, ale widać, że dłoń go boli.

Wściekły jest bramkarz gości, który ucierpiał przy interwencji. Bolą palce u rąk. W sumie Ogmundur Kristinsson ma jeszcze palce u stóp.

Po rzucie rożnym zamieszanie pod bramką Islandczyków. Po zgraniu Lewandowskiego Kozłowski zamiast w piłkę kopnął bramkarza w palce.

A tymczasem przymierzył Moder, piłka odbiła się od muru i wyszła na rzut rożny.

Lewandowski już wie jak uderzy.

Będzie rzut wolny dla Polaków. Do bramki gości ok. 23 metry.

Staramy się atakować, ale brakuje zagrożenia pod bramką Islandczyków.

Lewandowski rozegrał akcję, piłka w końcu trafiła do Świerczoka. Ten uderzył płasko, ale wprost w bramkarza.

Puchacz starał się coś zdziałać. Niewiele mu z tego wyszło. Od bramki goście.

Islandia atakuje Polaków pod naszym polem karnym. Co to ma być? Panowie!

"Lewy" pozbierał się z boiska, rywal także. A na boisku cały czas dominują goście.

Ruszyła lewą stroną Julia..., tzn. Puchacz, ale w efekcie po nogach oberwał Lewandowski.

Islandia prowadzi i wciąż atakuje. Polacy nic nie są w stanie zdziałać.

Gramy po przerwie!

Sędzia doliczył 2 minuty.

Gramy w środku pola. Polacy czekają na błąd rywala. Islandczycy czekają na błąd naszych.

Ostro potraktowany został Krychowiak. Będzie siniaczek na udzie.

Nadszedł czas na kolejną próbę Zielińskiego. Strzał poszybował w kierunku lotniska w Poznaniu.

MODER! Strzał z ok. 14 metrów, ale Polak w piłkę źle trafił. W efekcie spudłował. Szkoda. Wielka!

W miarę szybkie wyrównanie sprawiło, że apetyty przed przerwą mamy większe niż jeszcze kilka minut temu. Nasi reprezentanci także.

Polacy oszczędzają się przed Euro? Jeśli tak, to po co grać?

Powoli zbieramy się po ciosie zadanym przez gości, ale czegoś brakuje. Wszystko co robią nasi jest przewidywalne.

Wysoko atakujemy Islandczyków. Goście jednak cało wychodzą z opresji, ale momentami gubią się.

Chcieliśmy rzutu rożnego, nic z tego. Sędzia wskazał na piąty metr przed bramką. Kibice się niecierpliwią.

Glik skręcił staw skokowy i za moment z boiska jednak zejdzie.

Przegrywamy i co teraz? Rywale poczuli moc.

Oj, problemy ma Glik. Robi się nieciekawie.

Poprawne dogranie w nasze pole karne. Dobrze zachowali się obrońcy z orzełkiem.

Tymczasem Islandia ruszyła, goście wywalczyli rzut rożny.

Wyrównało się spotkanie. Niski pressing to jeszcze nie jest, ale jesteśmy blisko tego taktycznego manewru.

Birkir Bjarnason przejął piłkę w okolicach naszego pola karnego. Strzał przeleciał tuż obok bramki. Pierwsze ostrzeżenie dla naszych.

Na boisku niewiele się dzieje to zaśpiewajmy razem.

Wymiana piłek przez Polaków, ale połapali się we wszystkim rywale i przejęli futbolówkę.

Utrzymuje się przewaga Polaków. Rywale oddali inicjatywę i nie zamierzają zmieniać swojej taktyki.

W Poznaniu pamiętają, kto grał w Lechu.

Zagranie za plecy obrońców do Zielińskiego. Ten jednak nie zdołał dojść do piłki.

Moder dośrodkował, chyba najlepsze wykonanie rzutu rożnego w meczu. Bramkarz zdołał wybić piłkę.

I znowu nic z tego. Dośrodkowanie, piłkę spokojnie wybili obrońcy.

Moder w polu karnym, ale zamiast dogrywać wolał poczekać. Będzie rzut rożny.

Atak pozycyjny Polaków. Rywale całym zespołem ustawili się na własnej połowie.

Frankowski ruszył prawą stroną, dogranie do Lewandowskiego, ten wycofał do Modera. Płaski strzał bramkarz pewnie złapał.

I znowu nic. Przypuszczamy, że orlikowe rzuty rożne to zasłona dymna przed groźną Słowacją.

I już jesteśmy po drugiej stronie. Dość dziwnie z woleja uderzył Krychowiak, ale mamy kolejny rzut rożny.

Islandczycy z autu dograli piłkę mocniej niż my potrafimy nogą. Szacun.

Po kornerze atak pozycyjny Polaków. W końcu bramkarz piłkę złapał i szansa nam przepadła.

Tymczasem na boisku zaczęliśmy niepokoić rywali. Zabrakło jednak uderzeń, ale mamy rzut rożny.

Co widzimy. Ciekawy uniform założył Paulo Sousa. Chyba po meczu takie coś sobie skomponujemy.

Pierwsza interwencja w meczu Szczęsnego, płaskie dogranie z lewej strony i pan Wojciech chwycił piłkę w swoje ogromne rękawice.

Lewandowski ruszył z piłką, ale partnerzy dość ospali nie kwapili się do pomocy kapitanowi.

Groźnie pod bramką gości. Bramkarz niepewnie, ale nie miał kto piłki przejąć i skarać rywala.

Próba ataku Islandii, dobrze w defensywie Dawidowicz, który wyprzedził rywala.

Polscy sędziowie zajmą się VAR-em. W takim razie odprężamy się.

Pograne, pośpiewane. Za moment loteria i gramy. Oczywiście loteria mająca wskazać tego, który otrzyma piłkę i tego, który rozpocznie mecz. Inna loteria w lipcu. Wygrać można np. hulajnogę.

Piłkarze już na murawie. Za moment hymny!

Za moment piłkarze wyjdą na boisko w Poznaniu. Zawodników wspierać będą kibice. Niestety widownia została ograniczona do 50% pojemności obiektu.

W meczu zabraknie Arkadiusza Milika. Polaka czeka długi powrót do zdrowia.

Kontuzja Milika poważniejsza. Wiemy, ile będzie pauzował

Mecz poprowadzi Balazs Berke (Węgry).

Islandia na Euro nie zagra, ale przeciwnikiem jest nieobliczalnym.

Islandia to sportowy fenomen. Polscy kibice będą w szoku

To już ostatnie dni przed Euro 2020. Polacy za tydzień rozegrają pierwsze spotkanie grupowe. Teraz czas na ostatni sprawdzian.