Doliczone trzy minuty.

Kompletnie nieudane uderzenie oddane przez Manolo Gabbiadiniego. Piłka ledwo doturlała się do Salvatora Sirigu.

Torino częściej na połowie przeciwnika. Po wrzutce z rzutu wolnego gospodarze mieli możliwość wepchnięcia piłki do bramki Emila Audero, ale nie pozwolił na to ofiarnie interweniujący Bartosz Bereszyński.

Pozostało 10 minut podstawowego czasu i gospodarze starają się zapracować ponownie na prowadzenie. Emil Audero interweniował po serii strzałów i dzięki niemu Sampdoria nie straciła kolejnego gola po próbach Simone Verdiego oraz Lyanco.

Nieudane rozegranie Byków. Futbolówka uciekła Andrei Belottiemu w polu karnym Sampdorii i nie zdołał nawet oddać uderzenia w kierunku bramki Emila Audero.

Gospodarze mają jeszcze trochę czasu na wyrównanie. W tym meczu był już jeden diametralny zwrot akcji, więc niewykluczone, że jeszcze wydarzy się w nim coś mało oczekiwanego.

Fabio Quagliarella dał prowadzenie Sampie!

Błyskawicznie możliwość wyrównania, ale uderzenie Simone Zazy zostało powstrzymane na linii przez Emila Audero. Wścieka się bramkarz Sampdorii na swoich zdekoncentrowanych kompanów z pola.

Andrei Belottiemu nie udało się dopaść do futbolówki po dośrodkowaniu z lewego skrzydła. Autor pierwszego gola w meczu został zablokowany przez twardo stojących na nogach środkowych obrońców Sampdorii.

Chytre uderzenie oddane przez Ricardo Rodrigueza z rzutu wolnego. Piłka zmierzała w narożnik bramki Sampdorii, ale została sparowana przez skoncentrowanego na linii Emila Audero. Tylko korner dla Byków.

Przeorganizowanie po wyrównaniu. Torino ponownie znalazło się w posiadaniu piłki. Drużyna Karola Linettego już zmarnowała kapitał wypracowany przed zejściem na przerwę do szatni.

Karol Linetty popracował w odbiorze. Po chwili jednak Sampdoria ponownie znalazła się w posiadaniu futbolówki, a stworzyć sytuację podbramkową próbował między innymi Bartosz Bereszyński.

Dośrodkowanie Tomasso Augello z lewego skrzydła zostało przechwycone przez Cristiana Ansaldiego, który przytomnie utrzymał się w posiadaniu futbolówki i przynajmniej na moment utemperował Blucerchiatich.

Krótko po przerwie zakotłowało się w pobliżu bramki gospodarzy. Przemeblowana Sampdoria już miała możliwość doprowadzenia do remisu, ale po pierwsze interweniował Salvatore Sirigu, a po drugie był spalony.

Rozpoczęła się druga połowa konfrontacji. Claudio Ranieri zarządził cztery zmiany w swoim zespole, który przed przerwą miał mało do zaproponowania. Torino FC bez roszad personalnych, ponieważ gospodarze prezentowali się przynajmniej poprawnie.

Tak cieszyli się gospodarze z prowadzenia.

Pierwsza połowa nie wyszła Sampdorii.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Doliczona minuta.

Antonio Candreva wykonał dośrodkowanie z prawego skrzydła do osamotnionego w pobliżu bramki Salvatora Sirigu napastnika. Fabio Quagliarella nie doskoczył do odrobinę za wysoko zawieszonej piłki i oddał niedokładne uderzenie.

Andrea Belotti opanował futbolówkę blisko narożnika pola karnego Sampdorii. Jego uderzenie zostało zablokowane, jednak Karol Linetty zebrał piłkę i nie pozwolił na przeprowadzenie ataku przeciwnikom. Podanie reprezentanta Polski nie zostało przechwycone przez Andreę Belottiego.

Możliwość zagrożenia Torino z rzutu wolnego kilka metrów od pola karnego przeciwnika. Przekombinowali Blucerchiati, którzy nie wypracowali sobie możliwości oddania strzału.

Wilfried Stephane Singo sprawia dużo problemów genueńczykom swoimi szarżami na prawej stronie boiska. To właśnie ten zawodnik asystował przy bramce Andrei Belottiego.

Ten człowiek lubi poniedziałki.

Sampdoria już nie może ograniczać się do statystowania na własnej połowie boiska. Przez dwa kwadranse podopieczni Claudio Ranierego nie przeprowadzili niebezpiecznego ataku na bramkę Salvarora Sirigu.

Andrea Belotti na 1:0 dla Toro.

Andrea Belotti wyszedł na boisko ze specjalnie przygotowaną koszulką.

Kolejny pojedynek Cristiana Ansaldiego z Bartoszem Bereszyńskim. Nieustępliwie reprezentant Polski, który zablokował dośrodkowanie. Jeszcze korner dla zespołu z Piemontu, którego wykonanie pozostawiało dużo do życzenia.

Jakub Jankto posłał dośrodkowanie ze skraju pola karnego w gąszcz przeciwników. Próbowali w odpowiedzi Karol Linetty oraz Simone Zaza, jednak obu zawodnikom nie udało się wybrać odpowiedniego momentu do oddania strzału.

Granata niezmiennie aktywniejsza w ofensywie. Dośrodkowanie Cristiana Ansaldiego spadło na głowę Simone Zazy, którego uderzenie było co prawda celne, ale nie sprawiło dużego problemu Emilowi Audero.

Futbolówka niezmiennie częściej na połowie klubu z Ligurii. Od autu Bartosz Bereszyński, jednak przyjezdnym nie udało się długo utrzymać w posiadaniu futbolówki i przenieść jej ze strefy obrony do ataku.

Napastnicy Torino FC próbowali strzelić gola po dośrodkowaniach. Simone Zaza zbyt delikatnie strącił futbolówkę głową, a Andrea Belotti zbyt niebezpiecznie składał się do strzału nożycami. Daniele Doveri odgwizdał przewinienie reprezentanta Włoch.

Długo wydawało się, że Torino FC wcześnie objęło prowadzenie, ale po zamieszaniu niezmiennie bezbramkowo. Andrea Belotti tylko wysłał ostrzeżenie często punktowanym przez siebie przeciwnikom. 10. minuta i hołd dla Diego Armando Maradony.

Piłka w bramce Sampdorii po strzale Andrei Belottiego w sytuacji sam na sam z Emilem Audero, ale gol został anulowany z powodu spalonego w momencie podania Karola Linettego. Niestety, reprezentant Polski musi jeszcze popracować na asystę.

Skuteczne interwencje defensorów po obu stronach boiska. Bartosz Bereszyński przyblokował dośrodkowanie Cristiana Ansaldiego i piłka poleciała do Emila Audero. Z kolei Lyanco nie pozwolił na kontynuowanie ataku w polu karnym Valerio Verre.

Podanie skierowane na prawe skrzydło do Bartosza Bereszyńskiego, ale pogubili się piłkarze z Genui i futbolówka uciekła im poza boisko. Od autu podopieczni Marco Giampaolo.

Torino w bordowych koszulkach, białych spodenkach oraz czarnych spodenkach. Sampdoria przystąpiła do pojedynku w biało-niebieskich strojach. Pierwsza akcja przeprowadzona przez gospodarzy, ale została zatrzymana na prawym skrzydle.

Przyjezdni w Turynie.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Nędzny występ Sampdorii w Coppa Italia.

Puchar Włoch: Sampdoria przegrała w derbach. Drużyna Bartosza Bereszyńskiego straciła trzy gole w 12 minut

Oba kluby zaprezentowały się w czwartek w Pucharze Włoch. Torino nie pozwoliło sobie na potknięcie i zwyciężyło 2:0 z Virtutem Entella. Sampdoria nie popisała się w derbach i mimo prowadzenia przegrała 1:3 z Genoą CFC.

Gospodarze przed meczem.

Bartosz Bereszyński od początku po stronie Sampdorii.

Karol Linetty w podstawowym składzie.

Torino wróciło bez punktów z Mediolanu.

Serie A: Inter Mediolan i Bologna FC dogonili rywali i wygrali

Torino nieco ponad tydzień rywalizowało o punkty z Interem Mediolan. Podopieczni Marco Giampaolo wyszli na dwubramkowe prowadzenie, ale nie zapunktowali. Uczestnik Ligi Mistrzów poderwał się do ataku i odwrócił rezultat na 4:2.

Sędzia: Daniele Doveri

Na poniedziałek zaplanowano sporo - dwa mecze ligi włoskiej. W pierwszym z nich Torino FC zmierzy się z UC Sampdorią. Byki nie mogą pochwalić się dobrymi wynikami od początku sezonu, natomiast Blucerchiati mają problem z ustabilizowaniem formy.