Doliczone trzy minuty.

Suną ostatnie ataki w podstawowym czasie. Kylian Mbappe dostał podanie od Neymara i dynamicznie wbiegł w pole karne przeciwnika. Do końca blisko reprezentanta Francji był defensor i utrudnił do maksimum pokonanie Banoita Costila. Szansy na gola nie wykorzystał również Nicolas De Previlla, który w sytuacji sam na sam oddał uderzenie w nogi Sergio Rico. Zmarnował w ten sposób podanie Hatema Ben Arfy.

Kylian Mbappe blisko linii pola karnego przeciwnika. Nie miał pomysłu na kontynuowaniu ataku Paris Saint-Germain, a ekipa z Bordeaux zamknęła wszystkie możliwości.

Benoit Costil jest odpowiednio skoncentrowany przez całe spotkanie. Tym razem bramkarz Girondins Bordeaux ustawił się w odpowiednim miejscu między słupkami i nie dał się zaskoczyć zagraniem Angela Di Marii.

Również przyjezdni mieli możliwość zaszkodzenia przeciwnikom po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Paris Saint-Germain rozstawiło się pieczołowicie w defensywie i nie pozwolili na wykorzystanie kolejnego groźnego dośrodkowania Hatema Ben Arfy.

Paris Saint-Germain musi ponownie szukać sposobu na zdobycie prowadzenia. Ostatni fragment spotkania bez klarownych sytuacji podbramkowych dla podopiecznych Thomasa Tuchela. Otworzyła się szansa na pokonanie Benoita Costila po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale futbolówka tylko przeturlała się po głowach.

Ui-Jo Hwang wbiegł dynamicznie w pobliże bramki Sergio Rico. Była możliwość doprowadzenia do remisu, jednak Koreańczyka poniosła fantazja i nie wykonał w odpowiednim momencie podania do Josha Maji.

Benoit Costil nie pozwala na strzelenie gola Kylianowi Mbappe. Ponownie zachował się wyśmienicie w pobliżu własnej bramki. Do końca stał twardo na nogach i nie dał się wymanewrować w pojedynku z reprezentantem Francji.

Pierwsza szansa na zmianę rezultatu po przerwie. Za wykonanie rzutu rożnego zabrał się Hatem Ben Arfa, którego dośrodkowanie próbował wykorzystać wprowadzony z ławki rezerwowych Loris Benito. Jego strzał głową przeleciał obok bramki strzeżonej przez Sergio Rico.

Rozpoczęła się już druga połowa rywalizacji w stolicy Francji. Gospodarze w granatowych strojach z białymi oraz czerwonymi akcentami, natomiast Girondins Bordeaux na biało z bordowymi wstawkami.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Doliczona minuta.

Rafinha dostał podanie w niebezpiecznym dla Girondis Bordeaux miejscu boiska. Świetne uderzenie, ale na jeszcze wyższą notę zasłużyła parada wykonana przez Benoita Costila. Golkiper utrzymuje przyjezdnych na powierzchni na Parc des Princes.

Pozostało jeszcze kilka minut na poprawienie rezultatu w pierwszej połowie spotkania Na razie nie można narzekać na brak mocnych wrażeń. Padły trzy gole, a także były fragmenty rywalizacji ze wskazaniem na obie jedenastki. Paris Saint-Germain jeszcze nie ma kompletu punktów w kieszeni.

Bardzo przyspieszyli paryżanie, a ich przeciwnicy starają się nie wywiesić białej flagi, mimo że wydarzenia na boisku zostały zdominowane przez podopiecznych Thomasa Tuchela. Odpowiedzią na techniczne uderzenie Kyliana Mbappe był celny strzał, który sprawił duży problem Sergio Rico.

Diametralny zwrot akcji w drugim kwadransie meczu. Girondins Bordeaux wyglądali na odpowiednio skoncentrowanych oraz zmobilizowanych w obronie, tymczasem oberwali dwoma mocnymi ciosami w ciągu dwóch minut. Obecnie suną kolejne ataki Paris Saint-Germain, a możliwość pokonania strzałem Benoita Costila miał Kylian Mbappe.

Po weryfikacji wideo sędzie przyznał Paris Saint-Germain rzut karny. To konsekwencja przewinienia Otavio na Neymarze.

Neymar bierze na siebie odpowiedzialność za przyspieszenie ataków Paris Saint-Germain. W ostatnich minutach kompani Brazylijczyka z klubu odbijali się od skoncentrowanych defensorów Girondins Bordeaux. Neymar próbował zbudować atak z Mitchelem Bakkerem. Później domagał się odgwizdania rzutu karnego, ale sędzia nie zdecydował się użyć gwizdka.

Drużyna z Bordeaux nie ogranicza się wyłącznie do pilnowania prowadzenia. Skoro byli w stanie raz pokonać Sergio Rico, to dlaczego nie spróbować tego zrobić po raz drugi, żeby zapewnić sobie więcej spokoju. Presnel Kimpembe musiał blokować przyjezdnych, którzy przedarli się w pobliże bramki środkiem pola.

Na pewno prowadzenie w konfrontacji z uczestnikiem Ligi Mistrzów doda pewności siebie przyjezdnym. Nie mogli wyobrazić sobie lepszego otwarcia meczu. Tymczasem Paris Saint-Germain organizuje się ponownie do ataku, a uderzenie Alessandro Florenziego zostało poskromione przez Benoita Costila.

Pierwsza odważniejsza akcja w wykonaniu Girondins Bordeaux i była możliwość pokonania uderzeniem Sergio Rico. Do futbolówki doszedł w polu karnym Hatem Ben Arfa, którego uderzenie nie było idealne. Wybronili się paryżanie.

Początek rywalizacji ze wskazaniem na uczestnika Ligi Mistrzów. Podstawowym zadaniem przyjezdnych w tym fragmencie meczu jest przetrwanie naporu Paris Saint-Germain bez poniesienia strat.

Pierwsze próby zagrożenia przeciwnikom. Na połowie Girondins Bordeaux pokazał się Neymar, na którego efektowne zrywy będą liczyć gospodarze. Na razie blisko Brazylijczyka są przyjezdni i nie pozwalają na zagrożenie Benoitowi Costilowi.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Sędzia: Jeremie Pignard

Przygotowania gości do występu w Paryżu.

Poprzednie spotkanie w Ligue 1 było udane dla Girondins Bordeaux. Po dwóch porażkach odnieśli zwycięstwo 1:0 z Stade Rennais. Jedynego gola uczestnikowi Ligi Mistrzów strzelił w pierwszej połowie Hatem Ben Arfa. Później ekipa z Rennes miała problem z odpowiedzeniem celnymi uderzeniami.

Girondins Bordeaux przystąpią do meczu w Paryżu z miejsca w dolnej połowie tabeli Ligue 1. Przyjezdni zdobyli 15 punktów w dotychczasowych 11 spotkaniach. Ich bilans to cztery zwycięstwa, trzy remisy oraz cztery porażki. Mało goli strzelają, mało bramek tracą.

Marco Verratti powrócił na boisko po kontuzji i pomógł w odniesieniu zwycięstwa z RB Lipsk.

PSG poprawiło notowania w Lidze Mistrzów zwycięstwem 1:0 z trzecim zespołem poprzedniego sezonu w Bundeslidze.

Liga Mistrzów. PSG - RB Lipsk: Paryżanie dalej w grze o fazę pucharową! Zwycięstwo po golu z karnego

Podopieczni Thomasa Tuchela poprawili sobie samopoczucie zwycięstwem 1:0 w meczu Ligi Mistrzów z RB Lipsk. Była to ważna konfrontacja, w której ewentualna porażka mogła przekreślić szansę zespołu na awans do fazy pucharowej. Rozstrzygnął ją strzałem z rzutu karnego Neymar.

Poprzedni mecz w Ligue 1 nie wyszedł paryżanom.

Ligue 1: Paris Saint-Germain prowadziło 2:0 i przegrało. AS Monaco pokazało wielki charakter

Drużyna z Paryża straciła punkty w poprzednim meczu w Ligue 1. Jej seria zwycięstw została przerwana przez AS Monaco. Paris Saint-Germain prowadziło w księstwie 2:0 dzięki dubletowi Kyliana Mbappe, mimo to pozwoliło przeciwnikom na odwrócenie wyniku na 3:2 w drugiej połowie.

Paris Saint-Germain znajduje się na pierwszym miejscu w tabeli Ligue 1 z 24 punktami wywalczonymi w 11 meczach. Podopieczni Thomasa Tuchela postarają umocnić się na prowadzeniu dzięki zwycięstwu w spotkaniu na własnym terenie z Girondins Bordeaux.