Augustyn wszedł na murawę kilka minut temu chyba tylko po to, aby wyładowywać swoje frustracje. Rezerwowy co chwilę taranuje rywali. Dlaczego nie otrzymał kartki?

Śląsk kradnie cenne sekundy, wygraną gospodarze mają na wyciągnięcie ręki.

Sędzia doliczył 3 minuty.

Strzał rozpaczy z dystansu Augustyna daleko od celu.

Piasecki już posklejany, a Śląsk stara się oddalać grę od własnej bramki i jest z piłką na połowie gości.

Piasecki ma rozbity łuk brwiowy po zderzeniu z rywalem. Jest krew, jest przerwa.

Do dogrania doszedł Pospisil, ale uderzył ponad bramką.

Cały czas w ataku Jagiellonia, Śląsk broni się niemal całym zespołem. Goście jednak nie są w stanie poważniej zagrozić wrocławianom.

Przed szansą Imaz, ale Hiszpan w dobrej sytuacji uderzył bardzo źle.

Do strzału doszedł Praszelik, piłka poszybowała wysoko ponad bramką.

Przed szansą Piasecki, akcja zmarnowana, ale i tak był spalony.

Utrzymuje się optyczna przewaga Jagiellonii. Śląsk jednak nie dopuszcza gości do sytuacji.

Goście często dośrodkowują w pole karne Śląska, ale brakuje dokładności.

Z pola karnego uderzał Exposito, piłka po rykoszecie wyszła na rzut rożny.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nowy członek w rodzinie Messiego

Cały czas gramy na połowie Śląska, wrocławianie szukają możliwości do wyprowadzenia zabójczej dla rywala kontry.

Strzał sprzed pola karnego Makuszewskiego bez problemów złapał Putnocky.

Coraz wyraźniejsza przewaga Jagiellonii. Śląsk cofa się coraz głębiej.

Starała się zaatakować Jagiellonia, przed momentem dogranie z prawej strony pewnie złapał Putnocky.

Śląsk prowadzi, Śląsk poczuł się mocny, Śląsk szuka gola na 2:0.

Po przerwie ruszyła Jagiellonia. Śląsk musi bronić się niemal we własnym polu karnym.

Sędzia wznowił grę po przerwie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol-marzenie w Katarze. Cudowna przewrotka na wagę wygranej

Węglarz ponownie świetnie w bramce. Po niepewnym wybiciu strzał Exposito, ale golkiper zdołał sparować piłkę na korner.

Sędzia doliczył minutę.

Miejsce do uderzenia z pola karnego znalazł sobie Bida. Pewnie w bramce Putnocky. To najlepsza okazja w meczu.

Dogranie Pospisila, głową obok bramki uderzył Romanczuk.

Uwidoczniła się przewaga Jagiellonii. Jednak cały czas piłkarze poruszają się w tempie spacerowym.

Pospisil dośrodkował z rzutu wolnego, ale zbyt nisko i zbyt lekko.

Exposito uprzedził Tiru, głową z siedmiu metrów uderzył dwa metry obok słupka. Coś się w końcu podziało.

Zagranie do Musodny, skuteczniejszy Węglarz, ale dodatkowo był spalony.

Ponad dwa kwadranse za nami. Bez strzałów, bez szans. Taka taktyka? Mamy nadzieję.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dwulatek zachwyca. Może być w przyszłości nowym Messim

Dogranie w pole karne Jagiellonii, sędzia dopatrzył się faulu w ataku.

We Wrocławiu jak na razie klasycznie. Jak na imprezie na jubileusz 98. urodzin ciotki z małej wioski. Czuć koniną.

Po starciu z rywalem problemy z zębami ma Celeban.

Zagranie do Musondy, ten jednak pilnowany przez Tiru niewiele zdziałał.

Typowa, polska walka w środku pola. Z tego co widzimy dużo więcej dzieje się na ulicach Warszawy.

Dośrodkowanie z prawej strony Celebana. Wprost na głowę obrońcy. Wciąż czekamy...

Bardzo nieśmiała próba Jagiellonii. Nic z akcji nie wyszło, piłka w rękach bramkarza.

Aktywniejszy z przodu jest Śląsk. Jednak cały czas bez celnych strzałów, spięć.

Jagiellonia na dłużej na połowie Śląska, ale goście nie potrafią zagrozić gospodarzom.

Seria rzutów rożnych dla wrocławian. W końcu od bramki Jaga po niecelnym strzale Exposito.

Pierwszy rzut rożny dla gości. Dogrywał Mączyński, głową niezbyt czysto trafił Celeban. Będzie kolejny korner.

Mecz poprowadzi Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: cudowna bramka w Copa Libertadores. Z 25 metrów idealnie pod poprzeczkę!

Rozpędza się 8. kolejka PKO Ekstraklasy. We Wrocławiu Śląsk podejmuje Jagiellonię. Niestety bez kibiców.