Relacja na żywo
Ćwierćfinały Ligi Europy:
Lazio - Red Bull Salzburg 4:2 (1:1)
1:0 - Senad Lulić 8'
1:1 - Valon Berisha (k.) 30'
2:1 - Marco Parolo 49'
2:2 - Takumi Minamino 71'
3:2 - Felipe Anderson 74'
4:2 - Ciro Immobile 76'
Atletico Madryt - Sporting Lizbona 2:0 (2:0)
1:0 - Koke 1'
2:0 - Antoine Griezmann 40'
RB Lipsk - Olympique Marsylia 1:0 (1:0)
1:0 - Timo Werner 45'
Arsenal FC - CSKA Moskwa 4:1 (4:1)
1:0 - Aaron Ramsey 9'
1:1 - Aleksandr Gołowin 15'
2:1 - Alexandre Lacazette (k.) 23'
3:1 - Aaron Ramsey 28'
4:1 - Alexandre Lacazette 35'
Ostatni gwizdek na czterech stadionach. Sporo 14 goli padło przed półmetkiem ćwierćfinałów Ligi Europy. Wszystkie dzisiejsze mecze wygrali gospodarze. Trzy bramki zaliczki ma Arsenal, dwie Lazio i Atletico, a jedną RB Lipsk.
Wygląda na to, że RB Lipsk zabierze do Marsylii skromną zaliczkę 1:0.
Jeszcze 10 minut do końca regulaminowego czasu. Atletico wciąż na prowadzeniu 2:0.
Ciro na 4:2! Przebudzenie najlepszego napastnika Serie A i Lazio ma po raz pierwszy tego wieczoru dwa gole przewagi nad Red Bullem Salzburg. Podobnie układał się mecz Biancocelestich z Benevento, który wygrali ostatecznie 6:2. Może powtórka?
Nie zamierza tego meczu zremisować Lazio. Są emocje! Zmiennik Felipe Anderson na 3:2.
Takumi Minamino nie zmarnował sytuacji sam na sam z Thomasem Strakoshą i Red Bull Salzburg po raz drugi wyrównał w pojedynku z Lazio. Po przerwie gole wyłącznie w Rzymie.
Będzie się śmiał ostatni w dwumeczu ze Sportingiem?
Sergej Milinković-Savić, Ciro Immobile i Luis Alberto starają się jeszcze coś zdziałać w przodzie, ale aktywniejsza po trzecim golu w tym meczu jest ekipa z Salzburga.
Najmniej "bramkostrzelny" kwadrans to ten bezpośrednio po przerwie, ale trudno dorównać temu, co działo się w pierwszych połowach. Gol padał średnio co 4,5 minuty.
Coraz więcej celnych strzałów Red Bulla Salzburg w Rzymie. Lazio pilnuje jednak prowadzenia i próbuje odnieść drugie w historii zwycięstwo z austriackim klubem na własnym stadionie.
Ponownie Red Bull Salzburg jest odrobinę dalej od półfinału niż przeciwnik.
Bramka! Lazio odzyskało prowadzenie. Marco Parolo wbiegł w wolne miejsce w polu karnym Red Bulla Salzburg i nie mógł zmarnować podania Luisa Alberto. 2:1 w Rzymie!
Gra wznowiona po przerwie na czterech stadionach.
Aaron Ramsey i Alexandre Lacazette nie potrzebowali dużo czasu na strzelenie dubletu. Zapolują na hat-tricka.
Przerwa. Arsenal, Atletico i RB Lipsk z zaliczką na własnym stadionie. Gorzej z Lazio.
Najdłużej trzeba było czekać na gola w Lipsku, ale jest. Timo Werner wyprowadził RB na prowadzenie 1:0 w czasie doliczonym.
Fantastyczne trafienie Aarona Ramseya w czterech obrazach.
Sporting sobie próbuje, a Atletico sobie strzela. 2:0 po uderzeniu Antoine'a Griezmanna. Francuz odpoczął w weekend i naładowany energią powrócił do jedenastki Diego Simeone. Coraz lepsza jest sytuacja madrytczyków.
Sporting próbuje zdobyć, być może ważnego w kontekście awansu, gola na wyjeździe. Na razie bezskutecznie.
Nie ma Pierre'a-Emericka Aubameyanga, postrzela sobie Alexandre Lacazette. Francuz na 4:1 dla Arsenalu.
Gol za golem w Londynie. Arsenal prowadzi 3:1.
Tymczasem Arsenal prowadzi 3:1 z CSKA i ponownie autorem gola Aaron Ramsey. Cztery bramki w pół godziny, więc na koniec spotkania powinno być 12.
Ciekawe, że Red Bull Salzburg wyrównał na 1:1 pierwszym celnym strzałem. I z pomocą przeciwnika. Po faulu Dusana Basty w polu karnym jedenastkę w gola zamienił Valon Berisha.
Cristiano Ronaldo odwiedził zawodników Sportingu. Na początku rozkojarzeni, obecnie starają się odgryzać Atletico.
Kanonierzy ponownie na prowadzeniu. Tak samo jak w poprzednim meczu ze Stoke City ich napastnik Alexandre Lacazette wykorzystał rzut karny.
Lazio prowadzi 1:0 z Red Bullem Salzburg. Generalnie radzi sobie z przyjezdnymi i powinno postarać się o drugiego gola zanim przeciwnik dojedzie do Rzymu.
Bramka Aarona Ramseya była pierwszą Arsenalu w trzecim meczu z CSKA w historii. Szkoda z perspektywy londyńczyków, że cieszyli się z prowadzenia tak krótko.
Tak padła najszybsza bramka dnia. Przypomnijmy w 22. sekundzie od rozpoczęcia spotkania.
Arsenal już nie prowadzi z Koniami. Te poderwał do ataku autor gola na 1:1 Aleksandr Gołowin.
22 sekundy. Tyle czasu potrzebowało Atletico na zdobycie gola.
Nie próżnuje również Arsenal. W 9. minucie podopieczni Arsene'a Wengera skierowali piłkę do bramki CSKA. Autorem gola Aaron Ramsey.
Lazio na prowadzeniu 1:0! Senad Lulić wbiegł w drugim tempie w pole karne Red Bulla Salzburg, a że nie miał obok siebie żadnego przeciwnika, spokojnie przymierzył w narożnik bramki po podaniu Dusana Basty!
Ledwo rozpoczął się mecz w Madrycie, a Atletico już jest na prowadzeniu 1:0. W 1. minucie do bramki Sportingu trafił Koke.
Prezentacja drużyn w Rzymie. Podopieczni Simone Inzaghiego podejmują Red Bulla Salzburg.
Debiutant w europejskich pucharach jest w ćwierćfinale. Kibice się bawią.
Pierwszy gwizdek na czterech stadionach.
Do Lipska przyjechali piłkarze Olympique Marsylia, żeby odnieść drugie w historii zwycięstwo w Niemczech. To poprzednie odnieśli w Dortmundzie.
Rozgrzewka na Stadio Olimpico. Jak widać frekwencja wyższa niż zwykle. Przed Lazio mecz z Red Bullem Salzburg.
W bramce Biancocelestich stanie Thomas Strakosha. Razem z innymi rzymianami spróbuje zrobić prezent na urodziny Simone Inzaghiemu.
Red Bull Salzburg jest niepokonany od sierpnia. Drużyna z Austrii postara się podbić Rzym, gdzie czeka na nią Lazio.
Olympique Marsylia zagra po raz drugi w historii z Lipsku. Jeszcze w poprzednim wieku zremisował bezbramkowo z Lokomotivem Lipsk.
Sporting nigdy nie zwyciężył w Hiszpanii. W sobotę swojego stadionu przed preciwnikiem z Portugalii będzie bronić Atletico.