W tym artykule dowiesz się o:
Le Phoceen: Jak w dobrym filmie
"Olympique Marsylia zmierzał do irytującego remisu. Jednak w ostatnich minutach zespół Jorge Sampaoli'ego nie poddał się i wywalczył zwycięstwo, które smakuje wyjątkowo" - napisał "Le Phoceen".
Francuskie medium sporą część pomeczowej relacji poświęciło Arkadiuszowi Milikowi. "W momencie, kiedy goście mieli więcej posiadania piłki, udanych podań i wygranych pojedynków, przyszedł mistrzowski Milik. Jednym ruchem zrobił różnicę" - opisano akcję bramkową Polaka.
Okazało się, że bramka polskiego napastnika była dopiero zwiastunem emocji, które miały miejsce w drugiej połowie. Co prawda, Milik już nie zdobył żadnej z bramek, ale mimo wszystko po raz kolejny udanie się zaprezentował, strzelając ważną bramkę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał, rykoszet i... przepiękny gol. Ale miał farta!
Eurosport.fr: OM karze Brest w szalonej końcówce meczu
Francuski oddział Eurosportu docenił rolę nowego szkoleniowca Olympique Marsylia. Szczególnie spisał się w momencie, kiedy gospodarze stracili bramkę i wszystko nieuchronnie zmierzało ku remisowi.
"Maryslia była oszołomiona? Na chwilę tak. Jednak Jorge Sampaoli na 10 minut przed końcem zagrał w pokera i wpuścił Luisa Henrique. Ten wybór się opłacił, ponieważ Brazylijczyk miał udział przy dwóch bramkach" - podsumował Eurosport.
Le Parisien: OM kontynuuje zwycięską serię z Brestem
Jeden z najpopularniejszych tytułów prasowych we Francji skupił się na budowaniu imponującej serii pod wodzą nowego trenera. Podkreślona została ciężka praca wykonana przez argentyńskiego szkoleniowca.
"Dwa zwycięstwa w dwóch grach w ciągu trzech dni. Wersja OM pod wodzą Sampaolego może nie błyszczy spektakularną grą, ale ma tę zaletę, że potrafi wygrywać mecze" - pisał francuski dziennik.
"Le Parisien" docenił również klasę Arkadiusza Milika. Polski napastnik został podsumowany jednym zdaniem. "W momencie kiedy do głosu dochodził Stade Brestois, to został ukarany przez Arkadiusza Milika".
Maxifoot.fr: OM Sampaoli'ego ma charakter!
"Aktywność Milika dała o sobie znać przed przerwą. Polak po współpracy z Dimitri Payetem uderzył nie do obrony i dał przewagę Olympique Marsylia" - ocenił polskiego napastnika portal Maxifofot.fr.
Francuski portal, podobnie jak pozostałe media, oprócz Polaka docenił występ Brazylijczyka Luisa Henrique. "Jego wejście w 77. minucie było decydujące. Asystował przy bramce Floriana Thauvina, a następnie dołożył decydujące podanie przy bramce na 3:1".
90min.com: Plusy i minusy nowego sukcesu drużyny Sampaolego
Portal 90min.com to prawdopodobnie medium, które najmocniej doceniło wkład polskiego napastnika w postawę Olympique Marsylia. "Wydaje się, że OM w końcu znalazł swojego strzelca!" - ocenili Milika.
"Zwerbowany tej zimy Arkadiusz Milik ma już szereg osiągnięć. To jego szósty mecz w Ligue 1, a już decyduje o wyniku swojego zespołu i to w jakim stylu!" - tak portal piłkarski rozpływał się nad skuteczną grą napastnika reprezentacji Polski.
Francetvinfo.fr: OM wygrywa z Brestem w samej końcówce meczu
Do ciekawego wniosku doszedł portal Francetvinfo.fr. To medium sugeruje, że Jorge Sampaoli już na początku swojej pracy w wielkim stopniu wpłynął na grę Olympique Marsylia. Co więcej, argentyński szkoleniowiec został porównany do sir Alexa Fergusona.
"Był Fergie Time, teraz może być Sampaoli Time. Olympique Maryslia wygrywa drugie spotkanie pod wodzą nowego trenera i oba mecze miały bardzo podobny przebieg" - zauważa Francetvinfo.fr.