Media po meczu Polska - Czarnogóra: Dziękujemy, wodzu! Jedziemy po złoto

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Polska wygrała w Warszawie z Czarnogórą (4:2) i zapewniła sobie awans do finałów mistrzostw świata. Prasa jest zgodna: ten mecz to był horror, a Biało-Czerwonych - jak zawsze - ocalił Robert Lewandowski. Najlepszy napastnik na planecie.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 6

"Super Express": Polski wieczór w twierdzy

"Mamy to! Reprezentacja Polski po niesamowitym horrorze przyklepała awans do mistrzostw świata" - piszą dziennikarze "Super Expressu".

I rysują słowem tło niedzielnego sukcesu: - "Tłumy kibiców zmierzały ku twierdzy reprezentacji, jak Narodowy nazywa selekcjoner Adam Nawałka. Kiedy na kilka minut przed pierwszym gwizdkiem prawie 60 tysięcy ludzi odśpiewało "Mazurka Dąbrowskiego", a trybuny zamieniły się w biało-czerwoną flagę jasne stało się, że to musi być polski wieczór. I był".

2
/ 6

"Fakt": Dziękujemy, nasz wodzu!

Drugi polski brukowiec nie patyczkuje się z czytelnikami i już na okładce głosi, że Biało-Czerwoni na mundial do Rosji jadą po tytuł.

W środku numeru "Fakt" "dziękuje wodzowi", czyli Lewandowskiemu. Ten - jak na kapitana przystało - w trudnym momencie strzelił kluczowego gola. Gazeta przypomina też najważniejsze wydarzenia eliminacji, czyli mecze z Rumunią (3:0), Kazachstanem (2:2), Czarnogórą (2:1), Armenią (2:1) oraz Danią (0:4).

3
/ 6

"Polska The Times": Horror w Warszawie

"Polska The Times" tradycyjnie popisuje się znakomitą okładką. Tym razem widzimy na niej popiersie naszego najlepszego napastnika schowane w matrioszce. A podpis pod tytułem głosi: "Lewandowski znów załatwił sprawę!".

Na kolejnych stronach znajdujemy grafikę ze wszystkimi polskimi bohaterami eliminacji, relację meczową, oceny zawodników (Lewandowski tym razem "tylko" z "piątką" w 6-stopniowej skali) oraz rozmowę z byłym kadrowiczem Radosławem Gilewiczem, który zaskakuje pesymizmem: - Ja bym za bardzo nie liczył na Arkadiusza Milika w kontekście mundialu. Natury się nie oszuka.

4
/ 6

"Rzeczpospolita": Jak trwoga, to do Lewandowskiego

Stefan Szczepłek w komentarzu redakcyjnym pisze o "reprezentacji z klasą". I wyjaśnia, że największa siła drużyny Nawałki tkwi w tym, jak świetnie potrafi sobie radzić z kłopotami.

Piotr Żelazny w relacji meczowej nie ma wątpliwości: "Jak trwoga, to do Lewandowskiego" i z pietyzmem opisuje akcję, która dała nam gola na 3:2. Autor chwali też Piotra Zielińskiego, który był jednym z bohaterów eliminacji, stając się kluczową postacią drużyny.

5
/ 6

"Gazeta Wyborcza": Ocalił nas Lewandowski

Hołd Lewandowskiemu oddaje też Rafał Stec.

"Ten mecz miał być formalnością i długo wyglądał jak defilada. Ocalił nas Lewandowski. Jak zwykle. Nie każdy napastnik pognałby za piłką kopniętą przez czarnogórskiego obrońcę. Ale mówimy o napastniku uchodzącym za najlepszego na planecie. On pognał, wyprzedził bramkarza, strzelił" - czytamy na okładce "Gazety Wyborczej".

Drugi bohater, obok napastnika, to oczywiście selekcjoner Nawałka. Obaj dbają, by "ego żadnego z nich nie zasłoniło interesu drużyny". A prowadzona przez nich kadra to "wzór współpracy do której my, Polacy, ponoć nie jesteśmy stworzeni".

6
/ 6

"Przegląd Sportowy": Misja wykonana

"Przegląd Sportowy" - jak zawsze przy przełomowych wydarzeniach - prezentuje kibicom okładkę jak plakat.

"Kiedy w 81. minucie Czarnogórcy wyrównali, przez 120 sekund było nerwowo, ale Lewandowski wykorzystał błąd rywali i po raz 16. w tych eliminacjach trafił do siatki. Stadion Narodowy eksplodował! Za chwilę jeden z gości wbił samobója - 4:2 i nie było złudzeń, kto jedzie do Rosji. Piłkarze, rekordowa widownia na stadionie i cała Polska eksplodowała ze szczęścia. Misja wykonana" - czytamy w numerze.

A Antoni Bugajski pisze: "Zespół Nawałki zuchwale łamie bariery. Kolejne czekają już w Rosji".

ZOBACZ WIDEO Michał Kołodziejczyk: Robertowi Lewandowskiemu powinno postawić się pomnik przed PGE Narodowym

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
Robert Kastner
9.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze nigdy ,,Selekcjoner'' Reprezentacji Polski nie zrobił tak Niewiele, aby drużyna osiągnęła tak Wiele. Tylko tak mogę ocenić postawę pana Nawałki, to niezły ligowy trener.  
dziurek
9.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nie ujmuje nic chłopakom,bo mamy zdolne pokolenie,ale ranking to zasługa słabej grupy i braku meczów towarzyskich,a nie nędznych selekcjonerów z Nawałką na czele.On nie potrafi wykorzystać ich Czytaj całość
avatar
ello12
9.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polska Polska Polska Dziękujemy chłopaki za piękne chwile, Jesteśmy sercem tam gdzie Nasza Polska gra !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!