Robert Lewandowski skrytykowany. "Był tylko cieniem", "Mało widoczny, nie zagrażał Benfice"

"Był tylko cieniem" - ocenili 90-minutowy występ Roberta Lewandowskiego dziennikarze popularnego serwisu sport1.de. "Podobnie jak w meczu z Eintrachtem Frankfurt (1:0), zaliczył słaby występ, miał niewiele kontaktów z piłką, nie był zbyt widoczny i w ogóle nie zagrażał Benfice" - skonstatowano.

"Lewy" dostał notę "4" (gdzie "1" - najlepsza nota, "6" - najgorsza), podobnie jak Thomas Mueller, z kolei Franck Ribery i Douglas Costa otrzymali "3", a najkorzystniej oceniono autora jedynego gola w meczu Arturo Vidala - na "2".

"Słabi Mueller i Lewandowski" - ocenił "Focus", równocześnie komplementując Davida Alabę oraz Arturo Vidala.

Polakowi popularny magazyn przyznał fatalną notę "5" (najgorszą w drużynie), wskazując, że nie potrafił poradzić sobie z duetem stoperów Jardel - Victor Lindelof, pierwszą okazję miał dopiero po 50 minutach i jej nie wykorzystał, później kiedy powinien strzelać, uwikłał się w drybling, a wreszcie w 89. minucie zmarnował stuprocentową sytuację. "To musiało być 2:0" - oceniono.

Zobacz wideo: #dziejesienazywo: Adam Nawałka twarzą kampanii reklamowej. "Nie piętnujmy selekcjonera"

Źródło: WP SportoweFakty

Jak widać na grafice przygotowanej przez portal goal.com, spośród ofensywnych graczy mistrza Niemiec najsłabiej spisali się Mueller oraz Lewandowski, którym przyznano po dwie gwiazdki na pięć możliwych.

"To nie była jego noc. Obrona Benfiki nie zostawiła mu zbyt dużo przestrzeni do gry" - napisano o występie Lewandowskiego. Pochwały zebrali natomiast Arturo Vidal oraz Juan Bernat, których oceniono na "3,5".

"Miał trudne zadanie na środku boiska, dlatego często zbiegał na skrzydła. W 47. minucie zmarnował płaskie dośrodkowanie Bernata" - ocenił Lewandowskiego serwis "Abendzeitung Muenchen", który w skali 6-1 przyznał reprezentantowi Polski "4".

Identyczne oceny dostali Mueller i Costa, z kolei Ribery i Thiago Alcantara zasłużyli na "3", a Vidal na "2".

Nieco korzystniej występ Lewandowskiego wypadł w oczach redaktorów "Sportalu". Otóż 27-latek otrzymał notę "3,5" i był lepszy w swoim zespole od Davida Alaby, Muellera oraz Costy, a słabszy tylko pięciu zawodników.

"Mało przebłysków, wiele problemów. Bayern mimo ekstremalnie słabego występu przeciwko Benfice dzięki błyskawicznemu trafieniu Arturo Vidala zachował szanse na awans do półfinału Ligi Mistrzów - wskazano w relacji z meczu.