W tym artykule dowiesz się o:
Liczby Benfiki Lizbona są imponujące: 444 miliony euro zarobione na piłkarzach od sezonu 2010/2011. Portugalczycy przyjęli koncepcję kupowania zawodników za niewielkie pieniądze, a następnie sprzedawania ich za grube miliony. W tym samym czasie, gdy oddawali swoich zawodników, wydali na nowych 203 miliony. Zysk wyniósł zatem prawie 250 milionów.
Dobrym przykładem jest Nemanja Matić, który kosztował zaledwie pięć milionów euro, a po 2,5 roku Chelsea zdecydowała się odkupić Serba. Benfica zarobiła na nim pięć razy tyle! The Blues często sięgają po zawodników z tego zespołu, o czym świadczą transfery Ramiresa czy Davida Luiza. Równie chętnie swoją kadrę gwiazdami Benfikia Lizbona wzmacnia Real Madryt.
Natomiast najlepiej wyglądają relacje z Valencia CF. Latem poprzedniego roku aż trzech graczy Benfiki trafiło do hiszpańskiego zespołu za łączną sumę 60 milionów euro. Warto dodać, że w poprzednich latach za Enzo Pereza Valencia zapłaciła lizbończykom aż 25 milionów euro.
Dużo gorzej pod tym względem wygląda Bayern Monachium. Bawarczycy w tym samym okresie co Benfika sprzedali piłkarzy za 143 miliony euro, a musieli zainwestować 341 miliony. Warto dodać, że na przykład Robert Lewandowski przyszedł na Allianz Arena na zasadzie wolnego transferu.
Porównanie transferów (od sezonu 2010/2011):
Klub | Zawodnicy sprzedani (w euro) | Zawodnicy kupieni (w euro) | Zysk/strata |
---|---|---|---|
Benfica Lizbona | 444 mln | 203 mln | +241 mln |
Bayern Monachium | 143 mln | 341 mln | -198 mln |
Porównanie najwyższych transferów (od sezonu 2010/2011):
Klub | Zawodnik kupiony |
---|---|
Benfica Lizbona | Pizzi - 14 mln euro |
Bayern Monachium | Javi Martinez - 40 mln euro |
Klub | Zawodnik sprzedany |
---|---|
Benfica Lizbona | Axel Witsel - 40 mln euro |
Bayern Monachium | Toni Kroos - 25 mln euro |
Axel Witsel - 40 mln euro
Nam kojarzy się głównie z okropną kontuzją Marcina Wasilewskiego, ale Benifca Lizbona zarobiła fortunę na tym pomocniku. Kupowała go za zaledwie dziewięć milionów euro, żeby sprzedać do Zenitu Sankt Petersburg za 40 milionów.
Zobacz wideo: Jacek Magiera w "Sportowej Niedzieli": Drzwi do kadry nie są otwarte dla wszystkich
{"id":"","title":"","signature":""}
Źródło: TVP S.A.
Prawdziwy transferowy majstersztyk, gdyż Witsel grał zaledwie rok w Benfice i wiele osób pukało się w głowę, gdy widziało kwotę transferu do Zenitu.
Angel di Maria - 33 mln euro
Jako 21-latka kupowała go z Rosario za około 8 milionów euro. W Portugalii spędził trzy lata po czym sięgnął po niego Real Madryt. Królewscy za reprezentanta Argentyny musieli wyłożyć na stół 33 miliony euro.
Di Maria okazał się kolejnym dochodowym zawodnikiem, którego wartość transferu z klubu znacznie przerosła koszty inwestycji. Później ogromne sumy za skrzydłowego płacił Manchester United (75 mln) i Paris Saint Germain (63 mln).
Fabio Coentrao - 30 mln euro
W 2007 roku za 21-letniego obrońcę Benfica zapłaciła zaledwie 100 tysięcy euro. Mało kto spodziewał się, że cztery lata później będzie wart 300 razy więcej. Real Madryt wydał na niego 30 milionów euro, ale rozczarował się, ponieważ reprezentant Portugalii zawodził na Santiago Bernabeu.
Benfica zarobiła krocie na tym zawodniku, który wciąż należy do Królewskich, ale jest wypożyczony do AS Monaco.
Rodrigo - 30 mln euro
W sezonie poprzedzającym transfer do Valencii Rodrigo nie miał dobrych rewelacyjnych statystyk - zaledwie 11 goli w lidze i siedem asyst. Mimo to Hiszpanie zdecydowali się ściągnąć swojego rodaka i srogo zawiedli się. W pierwszym sezonie w Primera Division strzelił zaledwie trzy gole, a w tym jest jeszcze gorzej - tylko jedna bramka. A mówimy tutaj o napastniku.
Benfica zarobiła jednak na nim bardzo dużo. Ściągnęła go za 6 milionów, a sprzedała za 30.
David Luiz, Enzo Perez, Lazar Marković, Nemanja Matić - wszyscy po 25 mln euro
Tylko za tych czterech graczy Benfica zarobiła 100 milionów euro, a kupowała ich w sumie - uwaga - za niecałe 18 milionów euro. David Luiz kosztował tylko pół miliona euro, a okazał się wielkim talentem, którego oszlifowali w Portugalii.
Dziesięć milionów euro kosztował Lazar Marković, ale on dla Benfiki grał przez zaledwie rok, a sprzedano go za ponad dwa razy więcej. Matić to wydatek rzędu 5 milionów euro, a Enzo Perez nieco ponad dwa miliony.