Polska - Irlandia: oceny WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Oceniliśmy grę piłkarzy reprezentacji Polski w wygranym meczu el. Euro 2016 z Irlandią 2:1 (2:1). Który z zawodników kadry Adama Nawałki zaprezentował się najkorzystniej?

1
/ 6

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Łukasz Fabiański - 7,5: Dobrze interweniował na przedpolu nie bojąc się twardo grających Irlandczyków. Wyczuł intencje Waltersa przy rzucie karnym, ale nie obronił jego mocnego strzału w lewy róg. Drugą połowę polski bramkarz rozpoczął od udanej interwencji po strzale z dystansu, by później kontynuować swoją bardzo dobrą grę.

2
/ 6

Łukasz Piszczek - 8,0: Od pierwszych minut dobrze prezentował się w defensywie. Popisał się kilkoma naprawdę świetnymi zagraniami. Udanie podłączał się do akcji ofensywnych, mądrze interweniował w obronie. Na takiego Łukasza Piszczka wszyscy czekaliśmy. Zaliczył doskonałe, praktycznie bezbłędne spotkanie.

Kamil Glik - 8,0: Dużo ryzykował, ale to mu się opłacało. Wiele razy w ostatnim momencie wybijał piłkę, naprawiał błędy kolegów. To prawdziwy lider defensywy Biało-Czerwonych, który w każdym kolejnym meczu udowadnia swoją ogromną wartość.

Michał Pazdan - 6,5: W 14. minucie zagrał nieodpowiedzialnie, a sędzia odgwizdał rzut karny dla Irlandii, który na gola zamienił Jonathan Walters. To musi wpłynąć na jego notę. W defensywie dobrze uzupełniał się jednak z Kamilem Glikiem. W 50. minucie ładnie zaczął akcję Biało-Czerwonych, którą sam zakończył strzałem głową. Od 77. minuty pełnił rolę defensywnego pomocnika, gdzie znów pokazał waleczność i nieustępliwość.

Jakub Wawrzyniak - 7,0: Obawiano się o jego grę, a ten ze swojej roli wywiązał się bardzo dobrze. Był aktywny zwłaszcza w pierwszej połowie w ofensywie, gdzie nieszablowanymi zwodami i podaniami zaskakiwał rywali. W obronie nie popełnił żadnego większego błędu.

3
/ 6

Grzegorz Krychowiak - 9,0: Od samego początku spotkania wychodził do gry i nie bał się twardej, męskiej walki z rywalami. Otworzył wynik meczu kapitalnym strzałem z dystansu. Był czołową postacią reprezentacji Polski w tym spotkaniu. Nie zszedł poniżej swojego bardzo wysokiego poziomu, przerwał mnóstwo akcji Irlandczyków, a do tego zainicjował kilka groźnych szarż Polaków.

Karol Linetty - 6,5: Miał trudny początek meczu. Był schowany, notował straty. Wraz z upływem czasu na boisku prezentował się jednak coraz pewniej. W 26. minucie ładnie przedarł się pod pole karne Irlandczyków jednak w decydującym momencie piłkę zabrał mu jeden z rywali. To on świetnie też przyjął piłkę po podaniu Glika, odegrał do Mączyńskiego, po zagraniu którego gola strzelił Robert Lewandowski. Zdał egzamin dojrzałości w reprezentacji Polski.

4
/ 6

Paweł Olkowski - 6,0: Starał się być pod grą, ale jego zagraniom czegoś brakowało. Dośrodkowania w pole karne były mało dokładne, można mieć zastrzeżenia co do jego szybkości. Nie zaprezentował się źle, ale w jego grze nie było tego błysku jakże potrzebnego zawodnikom, którzy pełnią rolę skrzydłowych.

Krzysztof Mączyński - 7,5: W 17. minucie po jego strzale piłka wpadła do siatki, ale sędzia odgwizdał spalonego i gola nie zaliczył. Swoją dobrą grę w pierwszej połowie podkreślił kapitalną asystą przy bramce Roberta Lewandowskiego. W drugiej połowie został mocno poturbowany, ale zacisnął zęby i jeszcze przez kilkanaście minut został na murawie. Trzeba też podkreślić, że wystąpił na nietypowej dla siebie pozycji.

Kamil Grosicki - 6,0: Popisał się asystą przy bramce Grzegorza Krychowiaka. Poza tym mało widoczny w pierwszej połowie spotkania. W 36. minucie miał sporo swobody na lewej stronie pola karnego, ale przy próbie technicznego "rogala" zaliczył wyraźne pudło. To była klarowna sytuacja, którą należało wykończyć lepiej. Później jego dośrodkowania ze stałych fragmentów gry pozostawiały jednak wiele do życzenia. W 65. minucie przegrał pojedynek z Randolphem na 15. metrze. To powinien być gol.

5
/ 6

Robert Lewandowski - 9,5: Prawdziwy kapitan. Od początku meczu był wszędzie. Aktywny z przodu, a także cofał się i wspomagał kolegów z defensywy. Znakomity występ w pierwszej połowie udokumentował perfekcyjnym strzałem głową, po którym Darren Randolph nie miał szans na skuteczną interwencję. Po przerwie profesor na boisku.

Robert Lewandowski to dziś piłkarz klasy światowej. Absolutnie nikt nie może tego kwestionować.

6
/ 6

Rezerwowi:

Jakub Błaszczykowski - 6,0: Wszedł na boisko zmieniając Pawła Olkowskiego. Niecałe 10 minut po pojawieniu się na murawie świetnie zagrał do Lewandowskiego, którego znakomicie powstrzymał Seamus Coleman. Następnie "Kuba" popisał się bardzo dobrą centrą z rzutu rożnego.

Łukasz Szukała - 6,0: Pojawił się na boisku w 77. minucie. Pomógł utrzymać korzystny dla nas wynik meczu.

Sławomir Peszko - Grał za krótko, aby go ocenić.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (13)
avatar
Fanka Rogera
12.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trochę przesadzasz. Akurat podał celnie.  
Maria Magdalena Płachetka
12.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
GRATULACJE DLA CAŁEJ REPREZENTACJI !  
avatar
Piotr Kozaczewski
11.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Poprawka według mnie.....Glik 9, Mączyński 8,5 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!  
avatar
marulek
11.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Linetty zdał egzamin dojrzałości, popier....was? Ja nie wiem czy on chociaż raz celnie podał, a strat ...nieskończoność, w dodatku prakycznie niewidoczny na boisku - jak w Lechu...  
avatar
jerrypl
11.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Może Krychowiak zasłużył nawet na wyższą notę, to był kapitalny mecz jego i Lewandowskiego. Można się było pokusić nawet o "10" dla obydwu. Pozostałe oceny zawyżone według mnie. Glik to za nazw Czytaj całość