Oceny SportoweFakty.pl: Lech Poznań - Videoton Szekesfehervar

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal SportoweFakty.pl ocenił grę piłkarzy Lecha w meczu z Videotonem Szekesfehervar, który zakończył się wygraną mistrzów Polski. Który z zawodników zaprezentował się w tym spotkaniu najkorzystniej?

1
/ 5

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Jasmin Burić - 7,0: Musiał zachować koncentrację od samego początku. Nie dał się zaskoczyć rywalom i nie pozwolił na to, aby Węgrzy poczuli się w Poznaniu mocni. Godne odnotowania interwencje w 28. i 34. minucie. Po przerwie miał już więcej spokoju pod własną bramką.

2
/ 5

Tomasz Kędziora - 6,5: Więcej uwagi poświęcił grze w defensywie, rzadko włączał się do akcji ofensywnych, ale dla niego najważniejsze było to, że po stronie strat po spotkaniu było zero.

Dariusz Dudka - 6,5: Pierwsze minuty niepewne,  ale w kolejnych w tyłach w parze z Marcinem Kamińskim grał już niemal bezbłędnie. W ofensywie obecny rzadko, ale od strzelania goli są inni. [ad=rectangle] Marcin Kamiński - 6,5: Poza małą nerwowością na początku gry nie pozwolił rywalom na zbyt wiele. Gdy zespół kończy z tyłu na zero, to nie ma do czego się przyczepić. Od tego jest... trener.

Barry Douglas - 7,0: Pierwsze trzydzieści minut bardzo dobre. Asysta przy golu, aktywna gra w ofensywie. Później skrajny obrońca więcej uwagi poświęcił defensywie.

3
/ 5

Szymon Pawłowski - 8,0: Asysta przy trzeciej bramce była ukoronowaniem dobrego występu pomocnika, który pierwsze miał minuty niemrawe. Zawodnik uaktywnił się w końcówce pierwszej części gry i z dobrego poziomu nie zszedł już do końca. Problemem piłkarza był źle nastawiony celownik w czwartkowy wieczór.

Karol Linetty - 8,0: Bramka otwierająca wynik, kiedy piłkarz chwilę wcześniej sam rozprowadził akcje. Później kilka kolejnych dobrych podań i ogromna walka w środku pola. I tylko żółtej kartki żal... [ad=rectangle] Łukasz Trałka - 8,5: Twardo walczył w środku pola, w ofensywie początkowo niewidoczny. Później jednak piłkarz przypomniał, że czasami potrafi strzelać bramki. Gol zdobyty głową był taki o jakim każdy może marzyć. I nie była to jedyna okazja bramkowa Trałki.

Gergo Lovrencsics - 7,0: Pierwsza połowa niezbyt udana. Lepiej było po przerwie, kiedy Węgier był aktywny po swojej stronie boiska. W 53. minucie miał dobrą okazję, ale źle uderzył. Notę podniosła asysta przy drugiej bramce dla Kolejorza.

4
/ 5

Kasper Hamalainen - 7,0: Przed przerwą motor napędowy Kolejorza. Często widział więcej niż inni, kilka dobrych dograń do partnerów, ale sam bez strzałów. Ponadto kilka razy pomógł drużynie w defensywie. Po zmianie stron ciężar gry wzięli na siebie.

Denis Thomalla - 6,5: Dużo biegał, walczył, ale zbyt często nie był obecny tam gdzie powinien, czyli w polu karnym. Jednak w 58. minucie znalazł się we właściwym miejscu i miał ogromny udział przy golu samobójczym bramkarza.

5
/ 5

Rezerwowi: Marcin Robak - Grał zbyt krótko, aby go ocenić.

Dariusz Formella - Grał zbyt krótko, aby go ocenić.

David Holman - Grał zbyt krótko, aby go ocenić.  

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (8)
Elos
21.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i fajnie że będzie można 2 razy więcej meczy obejrzeć , mam nadzieje też że punkty do rankingów będą nabite x2  
Elos
21.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Denis Thomalla oceniony na 6,5?? Jak dla mnie to max 3,5  
avatar
Jan Lewandowski
21.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ta gra to jak motanie się w klatce .Na grę z najlepszymi w EUROPIE Lechowi dużo brakuje ???  
avatar
Przemysław Jan Krzysztof Szwarc
21.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Buahaha przecież Thomalla ma zapisaną bramkę na swoje konto żadnego samobója nie było brawo dla redaktora za oglądanie nie tego meczu co trzeba ;)  
avatar
Grek Zorba
20.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jakby napisaliby gimnazjaliści: Trałka rulez !