Najgorsza jedenastka 2. kolejki T-Mobile Ekstraklasy

Niektórzy zawodnicy na dłużej zapamiętają 2. kolejkę T-ME. Mowa tu zwłaszcza o dwóch bramkarzach - tym z Podbeskidzia Bielsko-Biała i Śląska Wrocław. Nie popisało się także kilku innych graczy.

 Redakcja
Redakcja

Wojciech Pawłowski (Śląsk Wrocław)
Jak sam przyznał po meczu z Pogonią Szczecin - zagrał jedne z najgorszych zawodów w karierze. Wpuścił trzy gole, w tym jednego fatalnego po strzale Takuyi Murayamy. Biegał bez ładu i składu po przedpolu, mijał się z piłką po dośrodkowaniach, w końcu wyleciał za czerwoną kartkę po zagraniu ręką za polem karnym. - Za dużo Manuela Neuera, za dużo mundialu, za mało tego, co najlepiej umiem. Ale będzie lepiej! - napisał na Twitterze sam Pawłowski.

Najlepsza jedenastka 2. kolejki T-Mobile Ekstraklasy!

Najgorszym piłkarzem 2. kolejki T-Mobile Ekstraklasy był...

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • sebam Zgłoś komentarz
    jak narazie Pawłowski nie wykorzystał okazejszynu. może nie ma miedzy nim a kolegami fejs tu fesj :D
    • marcin1ja1 Zgłoś komentarz
      Pawłowski już drugi mecz gra piach aż szkoda gadać. To, że przez niego Śląsk nie przegrał w 1 kolejce to tylko zasługa słabogrających Chorzowian.
      • Sawczenkos Zgłoś komentarz
        Bramkarze to się popisali. Śląsk to w ogóle ma wybitnych specjalistów. Jeszcze im Cabaja brakuje.