W tym artykule dowiesz się o:
"Bild": "Kimmich strzela, Nagelsmann wściekły!"
"Po galowym występie następuje lekkie rozczarowanie" - nie ukrywa niemiecki "Bild", przypominając, że na inaugurację Ligi Narodów UEFA piłkarze Juliana Nagelsmanna wygrali aż 5:0 z Węgrami.
Sportowy magazyn podkreśla, że Holendrzy błyskawicznie "zszokowali" rywali, zdobywając gola już w 2. minucie. Jak wyliczył "Bild", to najszybciej stracony gol przez Niemców od... 1974 roku i finału mistrzostw świata z Holandią (mecz zakończył się zwycięstwem Niemców 2:1 - przyp. red.).
"Bild" podkreśla również, że Joshua Kimmich zdobył swojego pierwszego gola jako kapitan reprezentacji. Ponadto opisują akcję z początku drugiej połowy, gdy sędzia i arbitrzy VAR nie zdecydowali się przyznać rzutu karnego po starciu Xaviego Simonsa i Jamala Musiali. "Nagelsmann wpadł w szał przy linii bocznej, wściekle odrzucając butelkę z wodą" - czytamy.
"Kicker": "Dzikie wzloty i upadki: remis Holendrów z Niemcami"
"Po wyraźnym sukcesie w meczu z Węgrami, niemiecka drużyna narodowa napotkała znacznie większy opór w Amsterdamie, ale wykazała się umiejętnościami i powróciła do gry, wywalczając sprawiedliwy remis z silnymi Holendrami" - czytamy w niemieckim "Kickerze".
Jeszcze przed przerwą goście wyszli na prowadzenie, a świetny mecz rozgrywał Deniz Undav, dla którego był to debiut w podstawowej jedenastce. Zawodnik Stuttgartu wcześniej 3-krotnie wchodził na boisko jako rezerwowy, a w poniedziałek zanotował premierowego gola i asystę w kadrze.
Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2. "Obie drużyny grały momentami na bardzo wysokim poziomie i oferowały widzom prawdziwe widowisko" - podkreśla "Kicker".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Każdy piłkarz marzy o takim golu. Potężne uderzenie w samo okno
A co o meczu piszą holenderskie media? Sprawdź na kolejnych stronach.
"De Telegraaf": "Holendrzy remisują z Niemcami po piorunującym początku"
"W ciekawym meczu Holendrzy zdobyli punkt z silnymi Niemcami. W ten sposób na pytanie, czy nowi i dynamiczni piłkarze mogą rywalizować z najlepszymi, na tę chwilę udziela się odpowiedzi 'tak'. Koeman może kontynuować drogę obraną po Euro" - czytamy w "De Telegraaf".
Holendrzy są zadowoleni z remisu, ale martwią się o Nathan Ake. Pod koniec pierwszej połowy piłkarz Manchesteru City został zniesiony z boiska z "najprawdopodobniej poważną kontuzją ścięgna podkolanowego".
ad.nl: "Holendrzy znów podbijają serca w ekscytującym meczu Ligi Narodów przeciwko silnym Niemcom"
"W fascynującym meczu Holendrzy podbili serca kibiców, grając z brawurą i radością. Końcowy wynik był sprawiedliwym odzwierciedleniem meczu na najwyższym międzynarodowym poziomie" - rozpływa się kolejny holenderski serwis.
Autor relacji podkreśla, że "obie drużyny grały o zwycięstwo, pokazując świetną technikę i dynamikę". "Mecz ani przez chwilę nie był nudny" - czytamy.