W tym artykule dowiesz się o:
"Le Monde": Borussia Dortmund może być wzorem dla PSG
Popularny dziennik "Le Monde" przypomina, że paryżanie odpadli w półfinale Ligi Mistrzów także w sezonie 2020/2021. Wtedy jednak wyeliminował ich Manchester City, który uchodzi za o wiele silniejszą drużynę niż Borussia.
"Tym razem jednak to nie potężny skład Manchesteru City stanął na drodze paryżan: po prostu solidna, zorganizowana drużyna, kolektyw, który harmonijnie łączy doświadczenie i młodość, atletyczną grę i żywiołowość. Można powiedzieć, że to wzór dla paryskiego klubu, który w tym sezonie rozpoczął nowy cykl, oparty bardziej na pracy zespołowej" - ocenia "Le Monde".
Maxifioot: Paryżanie nie trzymali ciśnienia
Dziennikarze portalu Maxifoot ocenili, że piłkarze Paris Saint-Germain nie wytrzymali presji towarzyszącej temu spotkaniu. Widoczne było to zwłaszcza w pierwszej połowie, gdy nie potrafili zagrozić bramce dobrze zorganizowanej Borussii.
"Wszystko wskazywało na to, że będzie to historyczny wieczór, ale paryżanie nie sprostali oczekiwaniom... Po porażce 0:1 w pierwszym meczu, Paris Saint-Germain przegrało takim samym wynikiem z Borussią Dortmund w drugim etapie półfinału Ligi Mistrzów na Parc des Princes. Podopieczni Luisa Enrique przez długi czas byli sparaliżowani stawką i wyglądali słabo, zanim czterokrotnie trafili w obramowanie bramki" - czytamy.
[b]
"Le Parisen": Pieniądze nie grają[/b]
Stołeczny dziennik "Le Parisen" podkreśla to, że PSG nie zdobyło gola w obu półfinałowych meczach. Dziennikarze zwracają też uwagę na ogromną dysproporcję w budżetach obu rywali, co jednak ostatecznie nie pomogło paryżanom.
"PSG zakończyło dwumecz ze smutną statystyką 180 minut bez gola. Biorąc pod uwagę obowiązujące bilanse, budżety i rachunki płacowe obu stron, termin fiasko nie jest zbyt surowy, aby opisać wtorkową porażkę na Parc des Prince" - podsumowano.
"Ouest France": Dortmund wykorzystał swoje atuty
Redaktorzy regionalnego dziennika "Ouest France" wskazują, że główną bronią BVB były stałe fragmenty gry i kontry. Zwracają również uwagę na bierną postawę paryżan, którzy pierwszą okazję na zdobycie gola wykreowali sobie dopiero po 30 minutach.
"Drużyna Luisa Enrique nie miała miejsca na błędy przeciwko BVB. A biorąc pod uwagę, że musieli strzelić gola, aby mieć jakąkolwiek nadzieję na awans do finału, hiszpański trener zdecydował się wystawić prawdziwego nr 9 w osobie Gonçalo Ramosa" - napisano we wstępie.
[b]
"L'Equipe": PSG zmarnowało szansę na historyczny sezon[/b]
Z kolei dziennik "L'Equipe" przypomina, że PSG we wtorek zaprzepaściło okazję na sięgnięcie po poczwórną koronę. Paryżanie wygrali bowiem Superpuchar Francji, są też o krok od zdobycia kolejnego mistrzostwa kraju, a także zagrają w finale Pucharu Francji. Rywalizacja z BVB była też trzecim przegranym półfinałem Ligi Mistrzów w historii tego klubu.
"Parc des Princes rozpalił się podczas rozgrzewki, ale szybko zgasł przez słabą grę graczy ze stolicy Francji. Nie zagrają oni w swoim drugim finale po tym, po tym jak w 2020 roku przegrali 0-1 z Bayernem Monachium. Podobnie jak w 1995 i 2021 roku (przeciwko AC Milan i Manchesterowi City) odpadli w półfinale." - czytamy
ZOBACZ WIDEO: Kwiatkowski ostro o kadrze Santosa. "Piłkarze nie wiedzieli, o co mu chodzi"