Co to było? O zachowaniu ochroniarzy mówi świat [WIDEO]

Chociaż Millwall FC w obecnym sezonie ma do rozegrania jeszcze jedno spotkanie, to nie zmienia ono już nic dla tej ekipy. Nie walczą oni ani o awans, ani o utrzymanie. Dlatego po ostatnim domowym spotkaniu (w sobotę, 30 kwietnia) przeciwko Peterborough United fani postanowili masowo wbiec na murawę, aby świętować zakończenie sezonu.

Kibice byli w szczególnie dobrych nastrojach, bowiem ich ekipa pewnie wygrała 3:0. Co więcej, tego typu zachowanie to już niejaka "tradycja" sympatyków tamtejszego klubu. Niemniej, ochrona próbowała powstrzymać napływającą rzeszę fanów.

Jednak słowo "próbowała" może być tutaj zbyt na wyrost. Media społecznościowe obiegło nagrania z zachowania ochrony po meczu. Widać na nim wyraźnie, jak pracownicy porządkowi są zaangażowani w swoją pracę. Delikatnie mówiąc, nie przemęczają się.

ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Żaden Polak nie dokonał tego co Lewandowski. Ten rekord może przetrwać wieczność

Nagranie obejrzało już niemal 10 mln użytkowników Twittera. Jednak nic dziwnego, że jest ono tak popularne. Takie zachowanie to nie jest codzienność.

Warto wspomnieć, że w Millwall jest również polski akcent. Podstawowym piłkarzem tego klubu jest dobrze w Polsce znany Bartosz Białkowski.

Zobacz także: Media doceniły Łukasza Fabiańskiego Zobacz także: Zaskakujące słowa dyrektora FC Barcelony ws. Lewandowskiego